Post na pewno będzie niecodzienny, ale mam nadzieje, że mi pomożecie w tej sprawie.
Od dwóch lat szkoła, do której chodzę posiada w swoich szeregach nowego dyrektora i od tamtego momentu dzieją się “cuda”.
Zacznę od tego. Na początek nauczyciel zaczął zwalniać nauczycieli, którzy meli straż w mojej szkole po 20 lat, dobrze uczyli i nagle odeszli. Na ich miejsce zatrudniono nowych, młodych i “ambitnych”.
Kolejna sprawa to usunięcie “światła na scenę” oraz “przedstawiamy się”. Co to było? Były to występy teatralne w szkole, które przygotowywane były tylko przez uczniów, a mianowicie scenariusz, stroje itd. Nauczyciel tylko był na próbach i pomagał w doborze odpowiedniej scenerii. To już była tradycja w mojej szkole, ponieważ takie przedstawienia co roku były odgrywane przez PONAD 20 lat i za jednym ruchem wywalone bez jasnej przyczyny.
Po trzecie zamknięcie szkoły. Na samym początku roku szkolnego była puszczona informacja, że szkoła będzie pod “kluczem”. I stało się. W październiku została zainstalowana brama oraz furtka, przy głównych drzwiach stał ochroniarz, potem zostały zamknięte na klucz i nie można za nic opuścić budynku szkoły. Jeżeli nagle by się coś stało, to nie można wyjść ze szkoły, tylko trzeba iść do dyrektora, on przeprowadza wywiad z delikwentem i dopiero decyduje czy ten ktoś może opuścić szkołę. Powiecie, pomysł słuszny. Niby jest większe bezpieczeństwo, ale np. boisko jest terenem szkoły i nie możemy na tym boisku przebywać w czasie przerwy. Dziwne.
Jak to w klasach maturalnych bywa, trzeba się dobrze przygotować do zbliżającego się egzaminu. Wielu nauczycieli poświęca czas dla nas. Jedna nauczycielka przychodziła specjalnie w soboty za darmo, aby dawać dodatkowe lekcje matematyki za. Wyszła informacja, że nie wolno czegoś takiego robić, a jeżeli już trzeba, to należy wynająć u pana dyrektora salę… za pieniądze. Nauczyciel, który pracuje w tej szkole aby uczyć uczniów tej szkoły w sobotę po godzinach za darmo musi wynajmować salę…
Wiele przykładów można jeszcze przytoczyć, ale przejdę do sedna sprawy.
Chciałbym Was prosić o pomoc, gdzie, jakie dokumenty i jak napisać, aby skutecznie “zwrócić” uwagę dyrektorowi. Nigdy takimi sprawami nikt się nie zajmował z mojej klasy, w tym ja. Chciałbym usłyszeć od Was opinie, propozycję rozwiązania tego wszystkiego.
Z góry bardzo dziękuje za wszelką pomoc.