Na wstępie muwię że w sprawie linuxów jestem laikiem. Więc tak właśnie pobieram Linuxa UBUNTU i mam pytanie bo znajomy mi powiedział, że mogę odpalić ubuntu bez instalacji czyli z live CD czyli jak już pobiorę deamonem eh nie wiem jak nazwać instaluje te pliki które zrobiłem deamonem bo to jest plik iso więc jak je skopiuje gdzieś to zgrywam na płytę jako dysk startowy. I resetuje kompa?? I mi się z liveCD odpala bo nie chce by instalacja mi się włączyła na to jeszce jest czas. I za jakiś czas założe również wątek jak go zainstalować.
W dniu17.07.2008, o godzinie13:56został dopisany post przez Porchekarera
Musisz ściągnąć linux live CD, ale w zależności ile ten obraz zajmuje może być już tam live CD. Obraz nagrywasz np: Nero, ale nie Dysk z danymi, tylko Nagraj obraz.
Wkładasz płytę przy starcie kompa (musisz mieć ustawione w BIOSie startowanie najpierw z napędów CD/DVD, później z dysku), wyskauje Ci menu, naciskasz klawisz F2 żeby wybrać język, i wybierasz opcję Wypróbuj Ubuntu bez wprowadzania zmian w komputerze (czy coś koło tego). Linux Ci startuje po chwili pokazuje się pulpit.
Eh nie zrozumiałem. Sciągam Ubuntu chyba zwykłego bo waży 700 mega. I nie moge go odpalić bez instalacji?? A ten plik iso musze zrobić deamonem czy nie ??
To tylko wytłumaczcie mi czy ten obaz iso nagrać bezpośrednio na płytę czyli nagraj obraz?? I na którym włączało się biosa i gdzie mam iśc by to zmienić??
Oj teraz mam mętlik w głowie To tylko wytłumaczcie mi czy ten obaz iso nagrać bezpośrednio na płytę czyli nagraj obraz?? I na którym włączało się biosa i gdzie mam iśc by to zmienić??
Do biosu wchodzisz klawiszem DEL przy starcie komputera (czasami F2, głównie w laptopach) W biosie w advenced BIOS features zmieniasz: first boot Device na CD.
W dniu17.07.2008, o godzinie14:42został dopisany post przez Porchekarera
A gdy będę chciał instalowac to wybieram opcje do instalacji i tworze partycje bo instalacja jest graficzna i potem z bioisu czy zkąś tam moge skasować windowsa ??
Ah tak patrze na swoje błędy ale to z lenistwa. Więc tak stworze sobie partycje zresztą zrobi to mój tata, bo jak narazie nie mam takiego przywileju… I stworzy tam te partycje home, swap itd A następnie gdy już zainstaluje ubuntu da się skasować całkowicie windows czy istnieje możliwośc skasowania całkowicie windowsa, i wtedy będę mógł zainstalować ubuntu.
Pierwsze pytanie - Tak, drugie również Tak. Tylko troszkę to pokręciłeś. Trzeba się zdecydować na jedno konkretne rozwiązanie. Na jakie rozwiązanie się zdecydowałeś ?
Heh ja wolałbym to drugie, ale niestety jak to jest dezycja należy do mojego taty ponieważ to jest jego komputer ale związku z tym że on ma laptopa i nie korzysta z komputera chyba raczej to 2 rozwiązanie. A komp go już tak bardzo nie interesuje ,
Czyli z drugą opcją nie będzie najmniejszych problemów. Możesz nawet zdać się na automatyczne podzielenie dysku, które zaproponuje Tobie instalator, ale tak jak wcześniej pisałem nie preferuję tego. Lepiej jest samemu podzielić dysk na partycję. Na pewno Twój ojciec będzie wiedział co i jak.
Wieelkie dzięki wrazie czego napisze. Ale jeszce takie małe pytanie już mało ważne czy samodzielnie wykryje mi karte sieciową bo nie chce potem miec problemuw z netem.
Ubuntu jest jednym z tych linuksów, który z wykrywniem kart sieciowych radzi sobie bardzo dobrze. Nie ma co na zapas myśleć, dopiero zobaczysz co będzie po zainstalowaniu.
A następnie gdy już zainstaluje ubuntu da się skasować całkowicie windows czy istnieje możliwośc skasowania całkowicie windowsa, i wtedy będę mógł zainstalować ubuntu.