Jestem po reinstalacji Windows 7 SP1. Pytanie do Was - jeśli teraz odpalę Windows Update i zobaczę listę dostępnych aktualizacji, to które odrzucić, żeby po restarcie nie zaskoczył mnie Windows 10?
Wiem, że lista nieco się rozrosła przez te miesiące i nie chciałbym aby świeżo postawiony system został zniszczony właśnie przez aktualizację do Win10.
Aktualizacja do Win 10 była dostępna do 29 lipca 2016 i wątpię aby była nadal dostępna przez WU a gdyby była, to po prostu przeczytasz coś w stylu “Windows 10 update”
To zostawię bez komentarza. Za kilka miesięcy zmienisz zdanie.
Wszyscy się zarzekają, że zarówno reklamy jak i różnorodne opinie w różnych dziedzinach życia czy propaganda w polityce nie mają na nich wpływu, a ja chyba nie odkryję Ameryki twierdząc, że mają i to duży.
Masz rację adrian2 , że obawiasz się konsekwencji automatycznej instalacji Windows 10. Zwłaszcza gdy masz nieco starszą konfigurację sprzętową. U mnie skończyło się to BSOD-em po restarcie, ponieważ sterowniki nie były kompatybilne z niemal połową bebeszków mego leciwego laptopa. W rezultacie trzeba było cały proces powtórzyć i wyeliminować (odptaszkować) niektóre aktualizacje w WU.
Teraz może inaczej to już wygląda po 29 lipca, na wszelki wypadek jednak nie decyduj się na te aktualizacje:
W razie wpadki, nie dostań zawału gdy ujrzysz takie coś: http://fakeupdate.net/win10/index.html i nie trzymaj ważnych danych na systemowej partycji, ewentualnie rób regularnie backupy. Pozdrawiam : )