Poniżej [Intel] jest
[EFI GPT] EFI GPT partition map…
to wybierz.
Zainstaluj program EasyBCD:
http://www.dobreprogramy.pl/EasyBCD,Program,Windows,12231.html
Skoro nie ma linuksa, to Gruba możesz usunąć - w tym programie.
Hmm… EasyBCD już używałem, ale wtedy to było do łączenia starego Windowsa z nowym. 
Hmm… jak dokładnie co mam zrobić? 
Bo wątpię, żeby chodziło o nadpisanie MBRa…
W przypadku UEFI i GPT łatwo usunąć GRUBa.
Wystarczy, że z USB/CD odpalisz Linux’a i podmontujesz partycje EFI, a następnie usuniesz “grubx64.efi”.
W moim wypadku GRUB znajduje się na drugim dysku (sdb) na partycji EFI.
(u Ciebie według screena będzie to /dev/sda2 , ale upewnij się sprawdzając w fdisk - powinna mieć typ “System EFI”)
fdisk -l
Jak widzisz u mnie partycja EFI to: /dev/sdb1, więc dalej będę się odnosił używając /dev/sdb1 - u siebie podstaw tak jak Ci fdisk wskazał!
A więc tworzę katalog w /home:
mkdir efi
Następnie montuję partycję EFI w nim:
sudo mount /dev/sdb1 efi
Potem trzeba odszukać plik “grubx64.efi”
U mnie ścieżka wygląda natępująco: efi/EFI/Manjaro/grubx64.efi
Teraz wystarczy usunąć plik “grubx64.efi”:
sudo rm grubx64.efi
Odmontowujesz partycję EFI:
cd ~/
sudo umount efi
Uruchamiasz komputer bez podłączonego dysku, a następnie drugi raz uruchamiasz z już podłączonym dyskiem twardym.
UEFI BIOS aktualizuje sobie wpisy bootowania i Windows uruchamia się już bez udziału GRUBa 
Dzięki wielkie. Spróbuję.
Bez podłączonego dysku z Windowsem czy Linuxem (obstawiam to drugie 
)?
Z Windows
Ok Dzięki
Jeżeli masz tam też plik “shimx64.efi” to też możesz usunąć, bo jest to plik bootujący Ubuntu w trybie Secure Boot (jeżeli jest włączone).
Ok A jeśli ten GRUB jest na konkretnej partycji, to nie mógłbym jej całej usunąć po tych zabiegach?
Nie, bo z tej partycji korzysta też Windows ^^ BCD jest w folderze Microsoft, a bootloader Windows w folderze “Boot” (bootx64.efi)
Jeżeli ją usuniesz to UEFI nie zbootuje Ci Windows.
Ok
Najszybszym sposobem dla mnie byłby EasyBCD. Ale czy Windows 10 ma taki sam bootloader jak Vista i 7?
Przez przypadek Win10 nie potrafi tego sam zrobić w trybie awaryjnym? Kiedy ostatnio korzystałem z Windows (a było to lata temu), to właśnie z tego miejsca przywracałem Windows, a GRUB był usuwany.
Próbowałem zrobić bootrec z instalatora Windows, ale usunęło tylko jednego GRUB-a. Pomyślałem, że po jeszcze jednym razie się uda, ale nic. Za to teraz zamiast dwóch razy, GRUB się uruchamia tylko raz.
Jak instalowałeś Gruba, skoro twierdzisz, że masz dwa?
Ogólnie to wyglądało tak: mam dysk SSD z Windowsem i HDD na pliki. Podłączyłem kolejny dysk HDD, na którym chciałem zainstalować Ubuntu 14.04 z pendrive’a. Podczas instalacji wybierałem użycie innego rozwiązania, żeby móc ogarnąć od razu partycje. Dysk do instalacji programu rozruchowego wybrałem raczej dobry jak pamiętam, czyli ten, na którym miał być Linux. Po instalacji BIOS wyświetlał komunikat “Missing operating system”. Nie wiedziałem co zrobić, ale odłączyłem dysk z Linuxem i udało się załadować dysk SSD z Windowsem, ale pojawiła mi się konsola GRUB-a. Na logikę wpisałem “exit”, ale się uruchomił jeszcze raz, jeszcze raz wpisałem, i załadował mi się Windows. A teraz na SSD mam pięć partycji, nie wiem skąd, bo chyba powinny być trzy. I tyle.
A, ok. Jednak GRUB dalej dwa razy się odpala. Spróbuję jeszcze coś z Linuxem.
Ok, trochę potrwało zanim to zrobiłem. Dzięki Domker.