Pytanie jak w tytule. Dodam, że odhaczanie w ustawieniach przeglądarka nic nie daje. Potrzebny jakiś skuteczny sposób. W przypadku takowego , jako że jestem laikiem komputerowym , proszę o czytelną instrukcję (jak w Ikea?). Będę wdzięczny, bo mi Bing wyraźnie nie pasuje. Życzliwych pozdrawiam.
Nie usuniesz Binga z Edge. Jedynie możesz podmienić w pasku adresu wyszukiwarkę na Google. W głównym oknie niestety nie można tego zmienić. Chyba że zastosujesz nakładkę MK.
Tu sobie zmień preferowaną:
edge://settings/search
Tu sobie usuń inne dla pola „pasek adresu”:
edge://settings/searchEngines
A dowolnym dodatkiem zmień stronę nowej karty:
Dodatki dla przeglądarki Microsoft Edge — new tab google
Jak się nie podoba to musisz iść w Redirector:
Redirector - Microsoft Edge Addons
Specem od instrukcji „step by step” pod redirector nie jestem - ręcznie szukaj jak zmieniać ciąg „bing.com” w „google.pl”,
Dziękuję tak myślałem.
Dziękuję za odpowiedź, faktycznie specem od instrukcji „step by step” nie jesteś, ale bide kombinował.
skrót 
To teraz „Step by step” z wymuszeniem jej po klikaniu w „+” jako „about:newtab” i jak wymusić podmianę homepage/startpage.
Edge to pokłosie chromium, tak ciężko poszukać?
…przepraszam, ale co z tego wynika?
Nic z tego nie rozumiem, przepraszam.
To jest taka nowomowa, lekko angielski, lekko Polski, lekko z korpo. Ogólnie debilizm.
Da się w tym edge wpisać
chrome:flags? bez znaku zapytaania
To jest slang z pod budki z piwem, albo z gimbazy 
Miałem kiedyś takich w Anglii.
idę home bo jutro job od rana…
Użyj nakładki MONKNOW.
Tak wygląda główne okno z ta nakładką. Jak widzisz nie ma na głównym oknie Bing tylko Google. Prosta, łatwo konfigurowalna, bardzo poprawia ergonomię pracy bez zbędnego szajsu od MS.
Niedługo slangi przebiją nawet tak popularny Angielski na świecie
Nie ucz złych nawyków. > Nakładka na nakładkę. Sam Maxhton to już porażka. a do tego z bajerami.
To nie bajery tylko ficzery zapychające RAM i dysk.
Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.
Polski trudny, ale jak się uczysz Angielskiego… weź pod uwagę północną Anglię.
Ja po 8 latach nie wiedziałem co do mnie mówią.
Sklepy, banki, OK ale towarzystwo na ulicy?