Witam. Chciałem odinstalować Windows 10 z komputera (dual boot Windows 10 i Ubuntu 16.10). Usuwając wszystkie partycje związane z Windows 10, przez przypadek usunąłem też partycję EFI. Uruchomiłem ponownie komputer, nic się nie bootowało. Korzystam teraz z live USB Xubuntu 16.04. Jak mogę tę partycję utworzyć? Nie chcę reinstalować systemu, bo mam tam wiele potrzebnych mi plików, i o ile można by było zrobić jakiś backup, to reinstalacja wszystkiego byłaby męcząca.
Zajrzyj:
https://wiki.archlinux.org/index.php/EFI_System_Partition
https://www.thomas-krenn.com/pl/wiki/Instalacja_systemu_operacyjnego_na_platformach_z_UEFI .
Ale ja już mam zainstalowany system, tylko nie mam partycji EFI.
Spróbuj uruchomić automatyczną naprawę podczas uruchamiania z poziomu płyty instalacyjnej windowsa.
No to tutaj masz:
https://blog.d0zingcat.xyz/2015/09/28/Windows/How%20to%20repair%20the%20EFI%20Bootloader%20in%20Windows%2010/ .
Muszę to robić z płyty Windowsa? Nie mam jej (Windows był preinstalowany), no i nie chcę mieć Windowsa - chcę samo Ubuntu.
No to jak usunąłeś to tworzysz jak podałem w linkach z wiki Archa. Tam miałeś poczytać.
Robisz partycję 512 MB w systemie plików fat32, dajesz flagę EFI/ESP i tyle.
Ale gdzieś czytałem, że będę musiał ręcznie edytować /etc/fstab, a na tym to się aż tak nie znam.
EDIT:
Poza tym, nawet jak ustawię tę partycję jako EFI, to i tak nic na niej chyba jeszcze nie będzie, czyli i tak nie będzie nic się bootowało.
A no to w takim razie trzeba zalogować się przez chroot do Ubuntu - już po utworzeniu partycji (włącznie z podmontowaniem jej) i zainstalować ponownie Gruba dla EFI.
Na razie jak już jestem w Xubuntu to rozszerzam sobie partycje (ta z Ubuntu przejmuje przestrzeń Windowsa), trochę to trwa, GParted pokazuje, że zajmie mi to jeszcze 10 minut, no to w tym czasie mogę sobie wszystko zaplanować.
Pewnie to pytanie jest głupie, ale wolę mieć pewność - w fstab jak jest jakiś wpis, to wszystko jest od siebie oddzielone spacjami w różnej ilości. Czy jeśli dodam wpis bez nich, to coś się stanie? Zapewne nie, no ale wolę się spytać.
EDIT:
OK, sprawdziłem, są tylko żeby wszystko lepiej wyglądało, tak myślałem.
Odstępy są porobione zazwyczaj tabulatorami (2,3), żeby plik był bardziej czytelny.
Może być po JEDNEJ spacji między poszczególnymi kolumnami i będzie OK.
PS
Pamiętaj o miękkiej spacji (pustej wolnej linii na końcu pliku /etc/fstab).
Jeszcze jedno pytanie - po co są te liczby na końcu wpisu (raz jest 0 2, innym razem 0 1, a w dokumentacji Archa 0 0)?
Daj tak jak na wiki Archa.
Masz wszystko wyjaśnione …
W skrócie. Uruchamiasz dowolne livecd. Uruchamiasz w konsoli cfdisk. Tworzysz nową partycję 0,5G do 1G, wybierasz typ ESP, ustawiasz jako rozruchową (bootable). Nastepnie formatujesz na fat32. W fstab wskazujesz punkt montowania /boot. Chrootujesz się na system, instalujesz kernel i katalog dla grub-efi wskazujesz /boot. Grub sam zrobi resztę. Restart i powinno banglać.
Zmieniłem Xubuntu z 32 bitowego na 64 bitowe bo były problemy z chrootem.
Próbując zamontować z live USB /dev/sda1 (nowe EFI) na /boot/efi wyskakuje mi error:
mount: mount point /boot/efi does not exist
Jeśli chrootem dostanę się do mojego Ubuntu, i wtedy spróbuję zamontować /dev/sda1 na /boot/efi wyskakuje mi taki błąd:
mount: /boot/efi: mount failed: Unknown error -1
Co robić?
Montujesz najpierw główny system plików /.
Potem sprawdź co jest w katalogu boot:
Jeśli jest pusty to utwórz …
Katalog może istnieć, ale nazwa może być pisana dużymi literami - to już sprawdź.
Montujesz partycję EFI:
Dalej masz błąd?
ale to wszystko robić w chroocie czy bez?
Wszystko musisz zamontować przed komendą chroot.
W tym czasie jak nie miałem odpowiedzi doszedłem do tego sam. Zrobiłem tak i nie mam błędów, mam to zamontowane, i przed chwilą zrobiłem chroot na te Ubuntu. I jak zainstalować teraz tego GRUBa?