Witam!
Wiele zewłaszcza darmowych programów (freeware czy trial chodź nie zawsze) ma wyłączoną możliwość ich użycia dla celów komercyjnych.
Niektórzy recenzencji spłaszczają to do zakazu użycia w firmnie.
Ale co w przypadku freelancerów którzy nie posiadają wlasnej firmy ani też nie są pracownikaki takowej??
Jak łączyć użycie domowego komputera dla wykonywania zleceń??
wg mnie prosto to zdefiniować - jesli poprzez używanie danego programu (który jest free ale nie do celów komercyjnych) czerpiesz zyski to jest to działanie komercyjne.
też tak do definuję… tylko własnie wielu popełnia ten błąd iż tylko “firma==komercja”
użytek w instytucjach publicznych np. szkoła to tez użytek komercyjny,
poza tym był juz o tym temat na forum
Jeżeli chodzi np o AV to nie ma problemów jest to Twój komputer domowy i tyle, ale np jeżeli jak wolny strzelec wykonujesz umowę zlecenie do której ci potrzebny będzie np pakiet biurowy czy np edytor grafiki bedzie to już wykorzystanie powyższych jako komercyjne i licencje trzeba zakupić.
Wiem w mych dywagacjach dzielę włos na czworo… ale w brew pozorom jestem skrupulantem a nie cwaniakiem, i stąd rodzą się moje następne pytania:
1)A co w sytuacji… gdy korzystam z komputera dla celów domowych… a dopiero po jakimś czasie utwory lub programy napisane na nim uznam że mogą się mi przydać do komercyjnego wykorzystania??
2)A propo AV jak w sytuacji z podpunktu 1 spostrzegać antywirusy??
3)Czy w ramach użytku niekomercyjnego można tworzyć lub rozwijać programy typu open sure lub GNU?? które ktoś później i tak może komercyjnie wykorzystać??
w taki wypadku tychże plików IMO nie możesz ich wykorzystać komercyjnie, musisz wtedy najprędzej zakupić licencje, właściwie głównie zależy do od producenta i umowy licencyjnej
chyba o to ci chodzi: