Tak jak w temacie Koledzy szóstoklasiści jak oceniacie ten dzisiejszy sprawdzian?
Na ile punktów liczycie ?
Moim zdaniem próbny był troche łatwiejszy :] Na próbnym miałem 36 punktów a w tym licze na około 35 Może da rade
Pozdrawiam
Tak jak w temacie Koledzy szóstoklasiści jak oceniacie ten dzisiejszy sprawdzian?
Na ile punktów liczycie ?
Moim zdaniem próbny był troche łatwiejszy :] Na próbnym miałem 36 punktów a w tym licze na około 35 Może da rade
Pozdrawiam
Witam!
Ja na próbnym miałem 34 punkty, a na tym liczena jakieś 33-35.
A na tym poszło mi jako tako nieźle.
Tylko jescze to że jestem dyslektykiem, i pisałem pół godziny dłużej. (Same zalety! 8) )
Aha podawajcie jeszcze tematy testu w poszczególnych województwach Polski.
Na Śląsku było: “Pszczoły i miód”
ja myśle że jakoś 34
Makro1993 w całej polsce jast taki sam 8)
Mi sie wydaje że raczej nie
Nie było żle na tym sprawdzianie!
Na próbnym mialem 36 na tym licze na 38
Wiekszosc moich starszych kolegów na włąściwym miało wiecej niz na próbnym.
Mój kolega z klasy na próbnym miał 40!
Ale to ****
Makro1993 w całej Polsce taki sam był Próbny był w każdym województwie inny. Ja na próbnym miałem tematyke o rowerach czy coś takiego
A wy ?
Ja już 4 lata temu pisałem… i miałem… hm… 38 punktów.
a ja nie pisałam testu cudowna reforma mnie jeszcze nie objęła, chociaż ten z gimnazjum pisałam
Ja rok temu miałem 39 punktów. Był o wiele łatwiejszy od wszystkich próbnych ;]
Próbny był łatwiejszy, chociaż przez nieuwage dostałem 34 pkt, a tak było by 37.
Tutaj liczę na podobną punktację…
Ja 2 latka temu zdawałem ten egzamin I wspominam go miło, nie było żadnych problemów. I ustukałem 35pkt :mrgreen: Ciekawe co będzie na gimnazjalnym za rok…
Ja pisałem go w zeszłym roku. Wg mnie próbny był trudniejszy od tego właściwego, gdyż w próbnym miałem 32 pkt(drugi wynik w klasie ), a we właściwym 39 pkt
Ja pisałem go 2 lata temu i miałem chyba 22pkt ;p
Ja też. jesli mielismy te same tematy tzn. cos związane z woda to to było prosciutkie bardzo u nas najsłabije to było 16pkt
hehe patrząć okiem licealistki to ten sprawdzianik był banalny ^^ hehe, szkoda ze takiego poziomu nie ma w liceum a tak w ogole to czemu sie przejmujecie punktami? przeciez one sie nie licza… i tak was musza przyjac do rejonowego gimnazjum
z testem gimnazjalnym juz gorzej bo naprawde musisz cos umiec i sie uczyc zeby cie przyjeli do dobrej szkoly
Złączono Posta : 04.04.2006 (Wto) 15:14
o maturze już nic nawet nie wspomne…
W gimnazjum uchodziłem za lewusa… ;] Na test gimnazjalny poszedłem na kacu…(to sie nazywa odpowiedzialność :mrgreen: ) i ustukałem 80 punktów. Raczej nie uwazam ze sie uczyłęm… poporstu trzeba podejść do tego na luzie i nie stresować sie, czytać wszytsko dokladnie 3 razy a jesli trzeba to więcej, i nie wpadać w panike jak sie czegoś nie wie tylko przejść dalej, a jeśli starczy czasu to przejść do tego później, i probować rozwiazac. Nie bać sie rozwiazywać… nikt wam za błąd punktów nie odejmie… a jak bedzie dobrze to dodadzą.
A co do testów w 6 klasie to one fatycznie za bardzo sie nie licza
To już inna bajka
Jeśli chodzi o test gimnazjalny to na humana się wogóle nie uczyłem, a na mat-przyr tylko wzorów z fizy. I mój wynik to:
human: 39 pkt
mat-przyr: 42 pkt
A moja koleżanka na próbnym (6 klasa ) miała 2