Saver
(Saver)
3 Marzec 2012 13:14
#1
Witam, mam ArchLinux releng [http://releng.archlinux.org/isos/ ], i Acer Aspire, zainstalowałem ArchLinux releng bo nie działała sieć, teraz wszystko ładnie działa LAN i WLAN, ale żeby włączyć laptop muszę być podłączony z routerem inaczej przy wpisaniu hasła w gdm i wciśnięciu enter zawiesza się laptop i muszę zresetować laptop.
Czy ktoś wie jak naprawić problem i można by było uruchomić laptop bez routera?
dragonn
(dragonn)
3 Marzec 2012 15:26
#2
Podejrzewam problem z hostem i konfiguracją interfejsu loop-back. Pokaż zawartość pliku /etc/hosts i nazwę hosta jaką używasz.
Saver
(Saver)
3 Marzec 2012 18:37
#3
[root@arch ~]# cat /etc/hosts
#
# /etc/hosts: static lookup table for host names
#
#
127.0.0.1 localhost.localdomain localhost arch
::1 localhost.localdomain localhost
# End of file
dragonn
(dragonn)
3 Marzec 2012 20:06
#4
Hmm wygląda na to że jest ok, dziwne. Przy nie podłączom routerze wejdź do konsoli jak ci się system włączy i powiedz czy lecą ping-i na:
ping localhost
ping 127.0.0.1
Saver
(Saver)
3 Marzec 2012 22:40
#5
Włączam laptop z podłączonym kablem LAN, jak się uruchamiał odczepiam LAN kabel i pinguje localhost bez problemu.
Wiesz może jaka może być inna przyczyna, że nie da się włączyć laptopa bez routera?
terrorist
(Black Belfegor)
3 Marzec 2012 23:52
#6
a pokaż zawartość /etc/conf.d/net
a jak zalogujesz się w terminalu i odpalisz X’y (gnome(?) z pominięciem gdm) to również Ci się zawiesza?
Może to jakieś ustawienia domyślnego managera sieci z gnome coś knoci (nie wiem jaki tam jest)
Saver
(Saver)
4 Marzec 2012 06:46
#7
[root@arch ~]# cat /etc/conf.d/net
cat: /etc/conf.d/net: Nie ma takiego pliku ani katalogu
Najzabawniejsze jest, że nawet w samo CLI jak chce odpalić bez kabla LAN to też się zawiesza.
dragonn
(dragonn)
4 Marzec 2012 10:38
#8
Hmm pokaż jeszcze zawartość /etc/rc.conf
Saver
(Saver)
4 Marzec 2012 10:40
#9
[root@arch ~]# cat /etc/rc.conf
#
# /etc/rc.conf - Main Configuration for Arch Linux
#
# See 'man 5 rc.conf' for more details
#
# -----------------------------------------------------------------------
# LOCALIZATION
# -----------------------------------------------------------------------
#
HARDWARECLOCK="UTC"
TIMEZONE="Europe/Berlin"
KEYMAP="pl"
CONSOLEFONT=pl
CONSOLEMAP=
LOCALE="pl_PL.UTF-8"
DAEMON_LOCALE="yes"
USECOLOR="yes"
# -----------------------------------------------------------------------
# HARDWARE
# -----------------------------------------------------------------------
#
MODULES=()
UDEV_TIMEOUT=30
USEDMRAID="no"
USEBTRFS="no"
USELVM="no"
# -----------------------------------------------------------------------
# NETWORKING
# -----------------------------------------------------------------------
#
HOSTNAME="arch"
interface=eth0
address=
netmask=
broadcast=
gateway=
NETWORK_PERSIST="no"
# -----------------------------------------------------------------------
# DAEMONS
# -----------------------------------------------------------------------
#
DAEMONS=(syslog-ng crond alsa dbus gdm httpd sshd mpd)
#network gdm
[root@arch ~]#
Chce dodać że nic nie daje też jak mam w DAEMONS dodane network czy nie.
Usunąłem network z DAEMONS aby system się szybciej bootował i dodałem polecenie do /etc/rc.local “/etc/rc.d/network start” xD
To nic nie zmienia w bootowaniu systemu z kablem LAN bo nawet jak było normalnie w DEAMONS to też nie bootował bez kabla LAN tylko się zawieszał, teraz też tak jest. Więc problem leży gdziesz indziej. Tylko gdzie?
Bo trochę głupio np. w pociągu wyciągać router i podłączać za każdym razem do gniazdka w pociągu aby włączyć laptop ._.
dragonn
(dragonn)
4 Marzec 2012 10:56
#10
Spróbuj wywalić na początek z daemons httpd sshd mpd a przed gdm dać network. A start gdm najlepiej przerzucić na /etc/inittab:
c2:2345:once:/usr/bin/slim -no-daemon
Tak to wygląda u mnie dla slim-a.
Saver
(Saver)
4 Marzec 2012 11:26
#11
Zrobiłem tak jak napisałeś i efekt taki sam. Nadal muszę mieć podłączony kabel LAN z routerem aby zbootować Archa inaczej zawiesza się.
Nawet bez gdm tylko w samym CLI też się zawiesza jak nie ma kabla LAN.
dragonn
(dragonn)
4 Marzec 2012 11:40
#12
A wywaliłeś te deamony co podałem, chcę weliminować to że jakiś deamon wiesza system. Najlepiej zrób tak:
DAEMONS=(syslog-ng crond)
I zobacz czy się CLI wiesza, a i powiedz mi czy jak się system zawiesi to jak to wygląda, możesz np. zmieniać konsole czy nie ma żadnej reakcji, a i zerknij na klawisz capslock czy czasami on nie miga.
Saver
(Saver)
4 Marzec 2012 12:06
#13
dragonn:
A wywaliłeś te deamony co podałem, chcę weliminować to że jakiś deamon wiesza system. Najlepiej zrób tak: DAEMONS=(syslog-ng crond) I zobacz czy się CLI wiesza, a i powiedz mi czy jak się system zawiesi to jak to wygląda, możesz np. zmieniać konsole czy nie ma żadnej reakcji, a i zerknij na klawisz capslock czy czasami on nie miga.
Zostawiłem w rc.conf tylko te dwa deamony: DAEMONS=(syslog-ng crond); reboot (bez kabla lan); zamiesza się przy bootowaniu ._.
ponowna próba; reboot (z kablem lan); poprawnie zbootował się do cli.
ponowna próba bez kabla ; nie zawiesił się ;
reboot (bez kabla lan) ; nie zawiesił się…; dopisałem do deamonów to co wywaliłem;
reboot (bez kabla lan); nie zawiesił się :D; dopisuje deamona do /etc/rc.conf ‘network’;
reboot(bez kabla lan); nie zawiesił się :O; dopisuje do deamona do /etc/rc.conf ’ networkmanager ’;
i ponowny reboot (bez kabla lan); zawiesił się ;
reboot ( z kablem lan); usunięcie networkmanager z deamonów
reboot (bez kabla lan); nie zawiesił się!
Miałeś więc racje że deamon zawiesza mi system! Wielkie Dzięki za pomoc!
dragonn
(dragonn)
4 Marzec 2012 12:57
#14
Ale w sumie nie wiem jaki to powodował , bo na samych syslog-ng crond też się zawiesił, dziwne, ale jeżeli problem już nie występuje to tylko się cieszyć, nawet jak rozwiązanie jest nie jasne .
LeserGD
(LeserGD)
4 Marzec 2012 13:31
#15
Dobrze zrozumiałem, że równocześnie miałeś daemony network i networkmanager ?
Dodając networkmanagera do daemonów musisz usunąć wpis network.
>>> Klik <<<