Cześć!
Czy wiecie jak można włączyć obraz w VLC, gdy przechwytuję sygnał z grabbera VHS?
Po wybraniu go, program prosi mnie o wpisanie rozdzielczości, lecz później wyskakuje komunikat, że urządzenie go nie obsługuje. Włączając grabber w dwóch innych programach, obraz tam działa, lecz jest dziwnie poprzycinany. Jednak, jak się nagra którymś z nich, to wszystko jest w porządku.
Jak się Wam udało z tym uporać? Mam Media-Techa MT4169.
A jaką wpisujesz rozdzielczość?
Bo ten grabber chyba przechwytuje tylko w 480i, 480p, 576i
Udało mi się wpisać największą (720 x 576) i w zaawansowanych zaznaczyć właściwości urządzenia i tunera. Potem w nich wybrać system PAL_D, klikać „Zastosuj” i na którymś z ostatnich zmienić wyjście obrazu i tyle.
Problem się sam rozwiązał, ale dzięki za pomoc 
Poniżej efekty:
Minusami tego jest to, że nagrywać można tylko przez format .avi i oryginalnym formacie 4/3, co zniekształca film.
Z czego ty przechwytujesz ten obraz?
Chyba tunera SAT bez możliwości nagrywania?
Bo naziemne DVB-T/2 mają nagrywanie na pendriva.
To lepiej kupić sobie grabber HD z HDMI i nie psuć sobie oczu marną jakością SD.
Przecież to jest analog chłopie 
Są jeszcze takie kablówki, co oferują te kanały właśnie w wersji analogowej.
Na pewno nie na twojej wsi
Czyli?
Przechwytuje obraz z analogowej sieci kablowej z wyjścia TV…
No chyba, że tak.
Faktycznie jeszcze to się dzieje.
Czyli wszystko się buja i kolega jest zadowolony…to najważniejsze.
Ale tak samo na wyjściu SCART TV ma przecież analogowy sygnał, nawet jak odbiera sygnał cyfrowej kablówki…na nowoczesnym TV z takim wyjściem…chyba, że jednak TV nie podaje wówczas takiego sygnału analogowego na wyjściu SCART (nie sprawdzałem).
Czyli do końca nie wiadomo co przechwytuje…ale, zapewne z telewizora.
Swoją drogą to ta stacja STARS …w DVB-T nadaje z taką jakością, że chyba w analogu ( chociaż biorą sygnał cyfrowy do kabla ) odtwarzając na telewizorze kineskopowym - można to jako tako oglądać.
W cyfrowym przekazie na nowych TV kłuje tak po oczach „zupą”, że można to jedynie słuchać, bo oglądać…to niekoniecznie się daje.
Grabber przechwytuje obraz z wideo, podłączonego do anteny dostarczającej sygnał mojej osiedlowej telewizji kablowej. Czyli magnetowid wyświetla odbierane kanały jeszcze przed odtworzeniem kasety.
A skąd kablówka bierze sygnał STARS-a, to nie mam pojęcia. Zapewne musi to być satelita, na której nadają w SD z wiadomych powodów. Zarówno na kineksopowym i LED-owym TV analogowy STARS da się oglądać.
No to wszystko jasne, odbierasz i dajesz sygnał anaolgowy PAL - w takiej sytuacji ten grabber robi ci robotę.
Kiepskie to wszystko, ale najważniejsze - że działa i nie musisz nagrywać na taśmie, tylko na kompie.
Kup sobie za 100 zł dekoder DVB-T/2 i podłącz go do twojej sieci osiedlowej a będziesz odbierał programy cyfrowe i nagrywał je sobie wygodnie na pendrivie w dużo lepszej jakości (dobre SD i większość w HD)
Te programy, które nadaje ci twoja sieć kablowa to już jakieś ostatki w analogu, które daje ta kablówka…gro programów na pewno jest nadawanych już cyfrowo…w dużo lepszej jakości, pewnie większość w HD.
Nowsze TV mają możliwość nagrywania programów bezpośrednio na pendriva, nie musisz nawet dokupować dekodera.
Gorzej jak to dziwny blok, jakby ciasna kamienica w kształcie małego kwadratu i on nie ma okien od strony zewnętrznej a ta dobrze głuszy wszelkie DVB-T.
Przecież wiem, co to DVB-T. To co moja kablówka nadaje w analogu to duble kanałów naziemnej telewizji, a dosłownie kilka programów rozprowadzanych w analogu to stacje niedostępne naziemnie.
Więc, w jednym kablu mam dostarczane kanały analogowe i cyfrowe DVB-T.
A grabber raczej służy do tego, by zgrywać obraz z kaset VHS…
OK wszystko jasne.
