Jak wyciągnąć procesor(przyklejony) z socketu 370?

Witam :mrgreen:

Chciałem wyciągnąć procka(intel Celeron) z Socketu 370…

zdjąłem radiator, podniosłem taką wajche i próbowałem wyciągnąć procka… na próbach się skończyło :-x za chiny ludowe sie niechciało uzdrojstwo wyciągnąć… a niebędę sie szarpał z tym, bo jeszcze się rozkruszy czy coś i po kompie :wink: Możliwe że w serwisie jak go składali to przykleili procka(chyba nie…)??? czy się zapiekło ze starości? :smiley: Może ja coś źle robię?? ale nawet tak pisze w instrukcji i nie ma innej możliwości…

a może proc kiedys miał dużą temp i się troche wtopił w podstawkę ?? :smiley:

Po odchaczeniu wajchy proc powinien bez problemu dać się wyciągnąć.

Temperatury raczej nie przekraczały max 52 *C(w stresie przez 8h… albo więcej) przynajmniej nie spotkałem się z przekroczniem tej temperatury :smiley:

heh wiem… :wink: ino coś nie wychodzi :stuck_out_tongue:

PS.

Nawet go naczęści się nie uda sprzedać

No dokładnie. Powinieneś przechylic płytę po odblokowaniu jak Ty to mówisz wajchą :smiley: i powinien dosłownie sam wyjśc. Bardzo możliwę że się przypiekł. :smiley:

Złączono Posta : 03.05.2007 (Czw) 15:08

Ps: a płytę główną masz na stole luzem czy w obudowie? Jak na stole to weż delikatnie spróbuj podwazyc jakimś cienkim śrubokrentem (najlepiej zegarmistrzowskim jeśli posiadasz a jak nie to mogę Ci pożyczyc:D )

no to czyli sie od plyty nie odczepi… szkoda

Jeszcze takie małe pytanko :mrgreen: Po co wyciągasz procka z socketu??

w obudowie ale da się wyjąć, tyle ze z tym podważaniem… to doś ostrożnie no nie :wink:

a co cię to tak interesuje? chcę wymienić go na lepszego troche, bo mogę sobie skombinować 600 :wink: a tego by wyjąć pasowało :wink:

Czasami tak robili w serwisach.

Przypiec raczej się nie mógł.

ostrożnie podważyć żyletką, zobaczyć czy nie ma śladów kleju.

próbowałem podważyć ale żyletka się wyginała a procesorek sie nawet o 1mm nie podniusł… przeszedłem po boku żyletką (ostrożnie :smiley: ) i wydaje mi się że jest on chyba przyklejony, w kilku miejscach był minimalny opór.

Złączono Posta : 03.05.2007 (Czw) 16:26

no a jak jest nawet tam klej, to się coś da zrobić?? czy nie??

noto przejedź porządnie(ale ostrożnie :stuck_out_tongue: ) żyletą na obkoło procesora i dowiesz się czy jest tam klej.

a duzo bylo pasty na procu po zdjeciu radiatora ?

byc moze pasta wylala sie pod proca…

nagrzej radiator,najlepiej na kuchence elektrycznej i docisnij do proca na chwile i potem go rwij :slight_smile: plaski srubokret tez pomoze - po obu stronach socketu sa wciecia na palce i tam go podwaz, o nozki sie nie boj - sa duze i ciezko je polamac

no taaa… łatwo powiedzieć… z jednej strony jest takie coś…no ten cały socket, i tam to nie włożysz żyletki… więc raczej trudno będzie wyciągnąć tego procka :stuck_out_tongue: ale spróbuję to zrobić (ostrożnie hehe)

PS.

Jak długo mnie nie będzie to będzie znaczyć że sie nie udało :lol: heheheh

Złączono Posta : 03.05.2007 (Czw) 17:00

prawie nie widać :smiley:

zaczynam wątpić w swój sukces :wink:

:smiley: mam nadzieję

ja to w sumie w druga strone zawsze mialem… radiator do proca przyklejony i nijak wajchy odhaczyc- stad przekonanie od trwalosci nozek , bo rwalem jak kalarepe :slight_smile: potem na kuchenke i z powrotem w gniazdo,tym razem zeby radiator puscil

hehe, nie ma to jak doświadczenie :wink:

ja to spróbuję w niedługiej przyszłości wyjąć płyte gł. z puszki położę sobie na stole i będę mial większy komfort :wink: a tak na marginesie to trudno jest czymś podważyć bo kondenstatory przeszkadzają… z tym radiatorem to nic nie dało… a z tym “rwaniem jak kalarepe” to nie zabardzo bo plyta sie wygina i palce bolą, bo nie ma za bardzo jak to badziewie złapać :expressionless:

PS.

Po jakiego oni procka przyklejali?? nalepka gwarancji im nie wystarczy czy jak :evil: nie ma to jak złożą w serwisie :x

Żebyś nie mógł wyjąc i musiał kombinowac. :? Sory ale klejenie proca do socketu uważam za gorzej niż debilizm. :evil:

masz racje

powiem szczerze, pierwsze slysze, zeby proc byl klejony do gniazda …

z zasady amd k6 mialy niezly radiator(zielony),malo skuteczny bo lakierowany (sic!), na zapinke ,

intel to roznie ,czesto radiator byl przyklejony do proca …czasem mialem watpliwosci czy to pasta,czy klej :slight_smile:

nie sadze,zeby byl klejony ,predzej pasta wyplynela,zwlaszcze,ze komp lata swoje ma …

ekstremalnie,mozesz polozyc proca z radiatorem na kuchenke -radiatorem od strony blatu,rzecz jasna :))

edit:

wygrzebalem swje proce :

http://img234.imageshack.us/my.php?imag … 5a1em6.jpg

http://img234.imageshack.us/my.php?imag … 141ok3.jpg

co do tej pasty… to wiem że ona powinna być… ale nie powiedziałbym że gdy zdjołem radiator po raz pierwszy to żebym zobaczył jakąś paste, jest ta blaszka na rdzeniu a na radiatorze gdzie dotyka tej blaszki jest jakiś ślad, sądzę że to jest ta pasta heh… a gdyby ta pasta miała ścieknąć to chyba by były jakieś ślady a procek jest czyściutki :smiley: Tylko trzyma sie płyty jak dziki jakiś :wink: A co do tego zeby się stopił to 52*C, to nie jest nic wielkiego :stuck_out_tongue: w porównaniu z innymi przypadkami :wink:

a co do wieku, to maszyna jest z 1999r albo 2000r