Po dzisiejszej instalacji Linuksa na laptopie , zauważyłem że nawet gdy nic nie robię na systemie to wentylator dość głośno chodzi. Mam zainstalowane najnowsze środowisko KDE 4.9.0 oraz sterowniki intela. Na windowsie 7 , czy nawet Vista była prawie że cisza. Temperatury w laptopie pod Linuksem pci 54C, cpu0 i cpu1 61, 56C. Czy u was też głosniej chodzą wiatraki w laptopach pod Linuksem, czy może winne jest KDE i trzeba zmienić dystrybucję. Pytanie do Ubuntowców , czy Ubuntu jest bardziej dopasowane pod laptopy ze swoim Unity i tam głośność wiatraków jest cichsza? Cudowanie z cpufreq chyba nic nie da , gdyż i tak jądro systemu zwiększa częstotliwość procesora gdy KDE , czy jakiś program tego potrzebuje?
Problemem są najpewniej sterowniki do k. graficznej, te dołączane domyślnie są przeważnie kiepskiej jakości.
Mam zainstalowane takie sterowniki mesa, xf86-video-intel 2.20. Jakie jest magiczne polecenie, żeby pokazało z jakiego sterownika graficznego korzysta Linux? to mi pokazuje driver i915 więc raczej korzystam z otwartego sterownika intela
lshw -C display
*-display
description: VGA compatible controller
product: Robson CE [AMD Radeon HD 6300 Series]
vendor: Advanced Micro Devices [AMD] nee ATI
physical id: 0
bus info: pci@0000:01:00.0
version: 00
width: 64 bits
clock: 33MHz
capabilities: pm pciexpress msi vga_controller bus_master cap_list rom
configuration: driver=radeon latency=0
resources: irq:44 memory:c0000000-cfffffff memory:e0600000-e061ffff ioport:3000(size=256) memory:e0620000-e063ffff
*-display
description: VGA compatible controller
product: 2nd Generation Core Processor Family Integrated Graphics Controller
vendor: Intel Corporation
physical id: 2
bus info: pci@0000:00:02.0
version: 09
width: 64 bits
clock: 33MHz
capabilities: msi pm vga_controller bus_master cap_list rom
configuration: driver=i915 latency=0
resources: irq:41 memory:e0000000-e03fffff memory:d0000000-dfffffff ioport:4000(size=64)Huh, Radeon i Intel w jednym lapku? Pokaż
glxinfo | grep "OpenGL"
żeby zobaczyć z czego system aktualnie korzysta.
Korzysta z intela. Tak, ten laptop posiada hybrydową grafikę.
glxinfo | grep "OpenGL"
OpenGL vendor string: Tungsten Graphics, Inc
OpenGL renderer string: Mesa DRI Intel(R) Sandybridge Mobile x86/MMX/SSE2
OpenGL version string: 3.0 Mesa 8.0.4
OpenGL shading language version string: 1.30
OpenGL extensions:Być może druga karta (tj. AMD) jest włączona. Sprawdź pod tym kątem.
Masz rację jest włączona , dlatego że polecenie lshw -c display pokazzuje dwie karty graficzne. Na przykładzie tego bloga autor wyłączył kartę zewnetrzną tyle że nvidia http://www.dobreprogramy.pl/skandyn/Bum … 31288.html
W sumie nie mam zainstalowanych sterowników do karty radeona to nie powinna ona chodzić. Dlatego że dwie karty graficzne nie mogą działać w systemie jednocześnie. Pozostaje mi tylko w biosie ją wyłączyć, jesli to coś w ogóle da. Być może jak pisał WOJEK64 winne są sterowniki intela i przez to z KDE 4.9 źle działają.
Polecenie top lub CTRL+ESC - trzeba posortować wg obciążenie i sprawdzić winnego. Wiem że to dziwne ale mi 1 rdzeń pożerał KMix, więc się z nim pożegnałem instalując Veromix.
Jedynie firefox zużywa mi ponad 21% ramu i 2% procesora. Czasem serwer X podskoczy do 19% i tyle.
Będzie najprawdopodobniej nadal włączona, o ile nie wyłączysz jej w biosie (o czym sam pisałeś).
Mogą, mogą :).
Jeśli masz taką możliwość, wyłącz - przekonasz się :).
Wielkie dzięki teraz się wyciszyło i zbliżyło trochę do Windowsa z głośnością. Polecenie pokazuje teraz jedną kartę
lshw -C display
*-display
description: VGA compatible controller
product: 2nd Generation Core Processor Family Integrated Graphics Controller
vendor: Intel Corporation
physical id: 2
bus info: pci@0000:00:02.0
version: 09
width: 64 bits
clock: 33MHz
capabilities: msi pm vga_controller bus_master cap_list rom
configuration: driver=i915 latency=0
resources: irq:40 memory:d0000000-d03fffff memory:c0000000-cfffffff ioport:3000(size=64)
i jak by temperatura laptopa trochę spadła
sensors
acpitz-virtual-0
Adapter: Virtual device
temp1: +0.0°C (crit = +127.0°C)
coretemp-isa-0000
Adapter: ISA adapter
Physical id 0: +56.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
Core 0: +51.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
Core 1: +54.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
Dzięki raz jeszcze , wątek można zamknąć.
Na pewno temperatury nie będą tak niskie jak na Windowsie, to samo tyczy się obrotów wentylatora, ale na pewno jest ciszej po wyłączeniu karty.
Jak sam widzisz, dwie karty mogą być uruchomione na raz, ba!, może być ich nawet więcej :). Nie ma żadnych ograniczeń pod tym względem.
Pamiętaj jednak, że wyłączanie karty w BIOSie jest bardziej ominięciem problemu, niż jego rozwiązaniem. Wyłączając ją w BIOSie, nie będziesz mógł z niej również korzystać na Windowsie (a częste wchodzenie do BIOSu może okazać się męczące).
Jeżeli sterowniki ATI nie dostarczają takiej funkcjonalności na Linuksie (tj. możliwość wyłączenia karty gdy nie potrzeba mocy obliczeniowej i przełączanie się na Intela), spróbuj poszukać czy da się kartę wyłączyć z poziomu Linuksa (jakaś niska warstwa, zarządzanie energią, np.: ACPI).
Skoro mogą być dwie karty uruchomione na raz , to może jeszcze zainstaluje xf86-video-ati i sprawdzę to dokładnie. Ale czy Linux automatycznie wybiera która pierwsza ma być uruchamiana? Lub potrafi przełączyć jak tak jak windows gdy będzie potrzebna większa moc obliczeniowa karty graficznej to uruchamia się zewnętrzna karta grafiki? Wydawało mi się że to xorg automatycznie ustawia lub trzeba samemu w nim wybrać dopisując sterownik radeon albo intel. Na zamkniętych sterownikach Catalyst to też głośno będzie chodzić prawdopodobnie. Choć jeszcze nie sprawdzałem tych najnowszych 12.8 co dzisiaj pojawiły się na stronie AMD jako stabilne.
Z tego co się orientuję, nie ma na razie takiej funkcjonalności. Zarówno na Windowsie jak i Linuksie odpowiadają za to sterowniki. O ile na Windowsie nie ma z tym problemów, o tyle na Linuksie są (zarówno po stronie AMD jak i NVIDII). W przypadku NVIDII są dostępne programy/skrypty/etc., które umożliwiają wyłączanie karty, przełączanie się, itd. Jak jest w przypadku AMD? Nie sprawdzałem nigdy, bo nie mam dwóch kart w laptopie.
Xorg automatycznie wykryje Ci jaki sterownik należy załadować aby uruchomić X Server, ale nie wyłączy drugiej karty.
Spróbuj, może jest takowa funkcjonalność (ja przynajmniej nigdy takiej nie widziałem w amdcccle, aczkolwiek mogło to wynikać z faktu, że tak jak wspomniałem, nie posiadam dwóch GPU).
Muszę przyznać że pod Linuksem tego tak do końca nie ogarniam. Powiedzmy że na dystrybucji która jest zainstalowana na moim laptopie, by móc uruchomić
X Server muszę dodać odpowiedni moduł intela czyli i915 , oraz wpis w grubie. A tak jak piszesz , żeby xorg mógł sobie wybierać kartę pomiędzy grafiką hybrydową w laptopie. Muszą być zainstalowane sterowniki do tych dwóch kart graficznych i jednocześnie muszą być ich moduły dodane jednocześnie powiedzmy do /etc/mkinitcpio.conf. W momencie uruchamiania systemu xorg nie zgłupieje którą kartę graficzną odpalić jako pierwszą? Skoro piszesz że xorg automatycznie wykryje mi sterownik i nie trzeba zmienić wpisu w nim z intel na radeon i odwrotnie? Na różnych stronach wiki dotyczących Linuksa piszą żeby wybrać jedną kartę graficzną i do niej zainstalować sterowniki.
A gdy nie ma żadnych sterowników w systemie zainstalowanych od tej karty (mesa, vesa, radeon, catalyst) to ta zewnetrzna karta graficzna też działa, wtedy gdy korzystam z intela? Jądro Linux ma jakiś sterownik do grafiki, chyba nie i tego właśnie nie mogę ogarnąć jak może działać gdy nie ma do niej zainstalowanych żadnych sterowników graficznych(piszę tu o dystrybucji która nie instaluje masę sterów na starcie, a jest zupełnie odchudzona)
Nie chcę się zbyt dogłębnie wypowiadać, bo mogę się mylić (z racji, że nie posiadam dwóch kart, po prostu nie poszukiwałem takich informacji).
Xorg może, ale nie musi wykryć odpowiedni moduł dla karty graficznej. W przypadku dwóch kart, Xorgiem bawiłem się jakieś pół roku temu (był to Intel + Nvidia, Debian testing). Xorg wykrywał obie karty, ale moduł ładował dla Intela i na nim uruchamiał X Server. Można było uruchomić X Server na nvidii, ale po uprzedniej edycji xorg.conf oraz instalacji sterowników zamkniętych (otwarte wtedy jeszcze nie obsługiwały tej karty, modelu już nie pamiętam).
Tak. Widzę, że troszeczkę mylisz pojęcia. Karta graficzna jest podzespołem komputera i tak jak każdy inny sprzęt może być włączona, ale nieużywana. Możesz przecież włączyć sobie sam zasilacz w komputerze, ale samego komputera nie włączać, prawda? A prąd będzie pobierać. Inny przykład - karta WiFi; możesz nigdy nie korzystać z sieci WiFi, ale dopóty będziesz miał ją podłączoną do komputera, będzie działać. Widzisz już różnicę? To, że karta jest włączona (i tym samym zużywa prąd i bardziej nagrzewa laptopa), nie oznacza, że system z niej korzysta.
Jądro Linuksa zawiera w sobie otwarto źródłowe sterowniki do kart graficznych, zarówno ATI/AMD, Intela czy Nvidii (lub jeszcze innych, bardziej egzotycznych producentów). Zwróć jednak uwagę na to, że praktycznie każda karta graficzna obsługuje tryb VGA, czyli bardzo podstawowy tryb wyświetlania grafiki i te sterowniki Linux również zawiera (czyli do wyświetlenia czegokolwiek, nie potrzeba sterowników otwartych/zamkniętych ATI/AMD, Nvidii i innych, tylko sam sterownik VGA). Poczytaj o VGA na Google.
Zgadzam się że wszystkim co napisałeś. Wszystko się potwierdziło i udało mi się trochę wyciszyć laptop instalując nowe lepsze sterowniki do karty graficznej ati radeon. Dziękuje wam za pomoc jeszcze raz.