Jak zabezpieczyć plik tekstowy przed usunięciem?

Jak zabezpieczyć plik tekstowy przed usunięciem, 

Jak możesz go edytować to możesz usunąć jego treść czyli tym samym plik.

Trzymać go w folderze synchronizowanym z Droboxem. Jak Ci ktoś skasuje to w ciągu 30 dni można go ściągnąć z powrotem. Poza tym będziesz miał wersjonowanie pliku (czyli nawet jak ktoś zmieni treść będziesz mógł wrócić do poprzedniej wersji pliku).

Można to też zrobić w ramach własnego komputera - robiąc kopię do innego folderu

 

Napisz może co chcesz uzyskać.

Jeśli zakładasz możliwość edycji pliku, to dopuszczasz też usunięcie całej jego treści i zapisanie takiego pustego pliku, co jest prawie tożsame z jego skasowaniem. Więc nie tędy droga - rozwiązaniem jest CVS (https://pl.wikipedia.org/wiki/Concurrent_Versions_System), albo regularne backupy.

https://beta.postimg.org/image/jnsrk252f/ 1.

https://beta.postimg.org/image/ia14or5t3/ 2. 

https://beta.postimg.org/image/nzhd92bzb/ 3.

Powinno zadziałać ;}

Nadal to nie zapewni usunięcia treści :wink:

Plik powinien być nieusuwalny, bez względu na to czy jest pusty czy nie.

Dwa ostatnie rozwiązania, nie działają.

Jest jakaś szansa, że podasz do tego jakieś informacje?

Nazwy grup lub użytkowników:

Oczywiście user może go modyfikować, albo usunąć zawartość (wyzerować) samego pliku jak pliku nie może usunąć. ;> 

Ja nie mogę edytować, choć jestem Administratorem i otwiera się nowy plik

 

Już na XP takie coś próbowałem zrobić i nic z tego nie wyszło.

Nie można chyba rozdzielić zmianę treści od usuwania.

Nie ma nieusuwalnych plików. Zawsze jest jakiś sposób.

Możesz mieć plik tekstowy w dokumentach, utworzyć z PPM skrót na pulpit, nawet przesunąć ten skrót na pasek uruchamiania.

Nawet, jeśli ktoś skasuje Ci skrót, albo go amba wetnie, to nie stracisz pliku. Zawsze możesz utworzyć nowy skrót na pulpicie, albo gdzie tam chcesz.

 

Rozwiązałem sprawę.

Pisałem o zwykłym skrócie na pulpit z pliku tekstowego w dokumentach.

001311.jpg

Ten plik tekstowy w dokumentach można ukryć. Ale dostęp do zawartości jest, zapisywanie też.

Nie wiedziałem o nietypowym rozszerzeniu. Ale trzeba sobie radzić! - powiedział baca i kupił elementarz. - No bo mówią pis, a ja pisać jeszcze nie umiem!