Jak zainstalować AVG7?

Klikam install.sh ale wskakuje okienko z informacją, że “install.sh” jest uruchamialnym plikiem tekstowym, klikam “uruchom w terminalu” “uruchom”, “wyświetl”, ale nic się nie dzieje, znalazłem też informację że można uruchomić poprzez wpis w konsoli ale nie wiem co to takiego :-), dotyczy Ubuntu

spróbuj

sh 'adres do pliku.sh'

adres do pliku pojawi się ak go przeciągniesz na terminal ;p możesz też wpisać go ręcznie

W dniu 21.07.2008 , o godzinie 15:37 został dopisany post przez gothmori

bpon2 , a nie lepiej zainstalować klama??

możesz mieć też walniętą instalkę, też tak miałam, ściągnęłam z innej strony i poszło

zmiana instalki pomogła, działa, ale chyba zrezygnuję z avg strasznie zamula mi kompa,

bpon2 , clamav?? może??

W dniu 21.07.2008 , o godzinie 15:56 został dopisany post przez gothmori

sudo apt-get install clamav

sudo apt-get install klamav

BTW po co ci to w ogóle?

Plichu , jak po co?? dla bezpieczeństwa…

jeżeli instalujesz antywirusa nie po to by chronił ci winde na drugiej partycji to chyba masz troche zbyt paranoidalne podejscie do tego :slight_smile:

Na linuksa niema groznych wirusow, zainteresuj sie juz bardziej rootkitami…

Plichu , i na linuxa są wirusy ;p dla bezpieczeństwa lepiej mieć tego clama ;p to na prawdę nie zaszkodzi… może jedynie pomóc…

to jak antyvir potrzebny czy nie? jak to nie ma wirusów? to co popaprańcy nie potrafią ich robić na linuksa???

bpon2 , antywirus to tak na wszelki wypadek ;] a jeśli masz obok partycje z windą to dobre rozwiązanie ;]

Ilość wirusów na linuksa + prawdopodobieństwo ich złapania+ możliwość odpalenia ich na koncie roota żeby cokolwiek złego z systemem zrobić bliskie jest zeru, a instalowanie antywirusa jako przyzwyczajenie z windowsa dodając do tego zupełnie zbędne obciążenie systemu to już według mnie paranoidalne dbanie o bezpieczeństwo. zainteresuj sie lepiej porządną konfiguracją firewalla - to ci na zdrowie wyjdzie…

oczywiście mam na myśli sytuację gdy antywirus nie jest potrzebny do “obrony” windowsa na partycji obok…

właśnie dobre pytanie, co to znaczy na partycji obok? dopiero uczę się ubuntu mam go zainstalowanego przy pomocy wubi(?) w viste, czy wirus złapany w linuksie zagrozić może windzie?

Dokładnie, nie na żadnego zagrożenia dla Linuksa, co najwyżej antywirus może sie przydać żeby komuś przypadkowo wirusa nie wysłać itd. :wink: Chociaż dla mnie to i tak bez sensu. Jeżeli ktoś by tak bardzo się boi o bezpieczeństwo to j/w polecam firewalla.

Obok = na osobnej partycji. nie chodzi o to że złapiesz windowsowego wirusa na linuksie… tylko o to że jeżeli złapiesz go na windowsie to w linuksie montujesz partycje windowsowa do systemu plikow i z poziomu linuksa skanujesz ja w poszukiwania wirusow itp.

Przez ubuntu via wubi nic nie złapisz…

no tak logiczne :smiley: ,rozumiem, dzięki!! teraz chcę usunąć avg ale nie pojęcia jak :lol: w dodaj/usuń nie ma avg, ale poczytam powalczę :smiley:

man aptitude

zgadza się :-D!! ale jeszcze nie znalazłem sposobu na usunięcie :lol: :lol: :lol:

A instalowałeś z repo , z paczki, kompilowałeś czy ze skryptu sh? Nie potrafię się doczytać, w pierwszym poście jest o sh ale dalej nie wiem ;/

Znajdź go, wpisz locate avg i pokaz gdzie go znalazło