Witam. Mam książkę w formacie PDF. Ma ona coś około 1500 stron i zajmuje 530MB. Czy da się jakoś zmniejszyć znacząco wielkość tego pliku? Przy kompresji 7z na poziomie ultra otrzymałem 500MB więc to odpada. A może da się jakoś zmniejszyć rozdzielczość/format/jakość dokumentu?
ja proponuje otowrzyć i wydrukować to (stworzyć z tego jeszcze raz pdfa) za pomocą PDFcreator powinna zmniejszyć się wielkość. mi np. z pdf 3,05 MB zrobiło 1.95. tak więć zmniejszenie napewno większe niż 7z. A pogorszenie jakości nie jest jakoś szczególnie widoczne
To pewnie skan i dlatego tyle waży. A czy da się zmniejszyć? Może (wyekstrahować wszystkie skany stron, zredukować rozdzielczość i paletę kolorów i utworzyć nowy PDF), ale wydaje mi się, że to gra niewarta świeczki (no chyba że Ci bardzo zależy).
To NA PEWNO jest .pdf, tyle, że jest to skan książki do formatu PDF.
skorzystałem z rady sosen’a86 i użyłem PDFcreator’a. Zmniejszyłem dpi podczas “wydruku” do 150 i dałem skalowanie na 90%. Wynik… plik waży 130MB. 
Może da sie to jeszcze jakoś bardziej w ten sposób odchudzić?! Zaraz sprawdzę ;]
impassive ma w zupełności racje u Ciebie PDF tyle waży właśnie dla tego, że cale strony traktuje jako obrazy.
Można zmniejszyć strony ale wpłynie to w sposób znaczny na czytelność.
Jedyny dobry sposób to dobry program do rozpoznawania tekstu ze skanu:
FineReader Professional 9.0.0.724
Bo ja wiem? Korzystam z FineReadera, ale jak dałem na rozpoznawanie tekstu z tego dokumentu, to robiło by to się z tydzień. ;/ PDF Creator wystarcza Aż tak fatalnie to to nie wygląda. W zasadzie nie widać różnicy w wersji orginalnej a tej z 150dpi. Dałem teraz na 72dpi i czekam. Zobaczymy co z tego będzie
Przy tej objętości trochę Ci to zajmie, jeśli to tekst. Uważam, że to jednak wielka ilość grafiki a z tym to trochę trudniej. Pozdrowienia i zrób z tego 50 MB.
Po pierwsze publikacja, którą posiadasz nie jest legalna, ponieważ zawiera w sobie skany publikacji drukowanej.
Po drugie, jest tak wielka ponieważ zawiera właśnie skany, czyli pliki z obrazkami zamknięte w kapsułce PostScript.
Normalny Plik PDF zaiwerałby tekst, czcionki i ew. pewną ilość zoptymalizowanych obrazków (pod kątem wyświetlania - czyli małch rozmiarów, lub pod kątem drukowania - czyli nieco większych, ale nadal sporo mniejszych niż całe strony w postacji obrazka).
Powinieneś był zeskanować to za pomocą jakiegoś programu OCR, a następnie zapisać / wyeksportować do PDF, wówczas jego waga byłaby na poziomie 10-30MB - zależnie od ilości faktycznych obrazków w dokumencie oraz wybotu ich optymalizacji po wcześniej wspomnianym przeznaczeniem (ekran, czy wydruk).
Być może jest nielegalna, ale skąd wiesz (chyba,że masz tą samą), nielegalne mają raczej mniejsze objętości niż ta. Przeciez wiadomo …Zresztą publikacje “skanów publikacji drukowanej” można zapisać w ~15 MB.
Kwestie zgodności, bądź nie Tojego PDF-a jest rozstrzygnięta.
Zastanów się jaki błąd popełniłeś podczas skanowania (przyjeta metoda) oraz, jak rozwiązać problem z wielkością tego pliku.
Chcesz, żeby Ci pomóc, a napadasz na pomagającego.
Zastanów się, co robisz?
Tu jestem w stanie się nie zgodzić. Jest to skan książki naszego profesora sporządzony przez znajomego z uczelni. Jest to plik tylko do naszej dyspozycji i nie mamy w planach go rozpowszechniać. Zgodnie z kodeksem cywilnym posiadanie materiału video oraz audio czy też innych dokumentów jest dopuszczalne. Konsekwencje karne zgodnie z kodeksem cywilnym można podnieść tylko wtedy, gdy powyższe materiały się udostępnia oraz gdy osoba , producent , dystrybutor który poniósł straty materialne z piractwa zgłosi to.
Tak więc publikacja ta JEST legalna 
Jo ja tu szukałem porady i na nikogo jak dotąd nie napadałem 
dziękuję wszystkim za pomoc. Plik ma 130MB zamiast 530MB i to też dobry wynik, a przynajmniej taki, który by mnie satysfakcjonował w jakimś tam stopniu