Jak zoptymalizować vistę by działała jak windows seven

Optymalizacja Systemu Windows Vista

Na poprawną optymalizacje ma wpływ wiele czynników i kolejność działań , trzeba ogarniać system w miarę systematycznie :wink:

…może lekki Linux :wink:

Pozdrawiam

Moim zdaniem, szybciej i łatwiej będzie wgrać 7, albo jakiegoś Linuxa.

@dobreprogramyfan, jeśli grzebałeś w usługach i wyłączyłeś readyboost, to lepiej ją przywróć do domyślnej wartości. Kiedyś, jak użytkowałem WinVista, to przy konfiguracji usług też tą usługę dezaktywowałem (byłem świeżo po przesiadce z XP i się wtedy jeszcze nie za bardzo w tym systemie orientowałem), na początku było dobrze, aż przyszedł dzień, w którym system uruchamiał się niemiłosiernie długo. Metodą prób i błędów doszedłem, że ten cały readyboost jest jakoś tak z systemem powiązany, że jego wyłączenie spowalnia system, pomimo tego, że tej funkcji jaką daje, osobiście nie używałem i nie używam do tej pory.

Vista u mnie z wyłączonym readyboost dawała 27 przebieżek tego zielonego robaka (pasek ładowania systemu), ze standardowym ustawieniem tej usługi, robal biegał 6-7 razy.

Poza tym na czas uruchamiania systemu ma też duży wpływ oprogramowanie zabezpieczające, te przy starcie systemu potrafi mocno go spowolnić.

Rady ogólne (przynajmniej co do WinVista) jest taka:

  1. Usługi systemowe “optymalizujesz”/konfigurujesz samodzielnie wespół z stroną (+ okres testowy dokonanych zmian, bo informacji z tej strony nie można brać dosłownie 1:1 - co jest w sumie poniekąd tam napisane… albo było ;)).

  2. Wybierasz oprogramowanie zabezpieczające, które nie obciąża systemu lub robi to w jak najmniej inwazyjny sposób (+ dokonanie dodatkowej konfiguracji, jeśli jest taka potrzeba).

  3. “Pozbywasz się” z autostartu oprogramowania, które nie jest Tobie lub systemowi/komputerowi do szczęścia potrzebne, a które -gdy zajdzie potrzeba- możesz zwyczajnie uruchomić ręcznie (czyli aktualizatory, przyśpieszacze, komunikatory, “szmelc” do drukarek -szczególnie do HP all in one- itp. rzeczy)

  4. … Tu miało się coś pojawić, ale ma to już w pewny sensie związek z powyższym, jest też indywidualnym aspektem użytkowania sprzętu, jak i konfiguracji sprzętowej i skończyło by się długą rozpiską, a rada jest w końcu ogólna (“jednym słowem”, przydałaby się osoba obyta, która dokończyłaby tą optymalizację własnoręcznie ;)).

Wszystko porobiłem. I nic nie daje. Komp nadal zachowuje się jakby miał z 10 lat…

Stosowanie wszystkich porad z internetu to nie jest strata czasu, tylko że niestety różni ludzie różne głupoty wypisują i takie są tego skutki. Wiem, bo Vistę miałem dwa lata na laptopie i jako że ten do najwydajniejszych nie należy, trzeba było próbować wszystkiego - i rzeczywiście, niektóre porady dawały skutek pozytywny, ale niestety niektóre też negatywny.

Czas 3,5 minuty wskazuje na to, że system jest nieźle zawalony i trzeba by było się nieźle nagimnastykować, żeby zejść poniżej minuty. Proponuję sprawdzić, co się uruchamia ze startem systemu - do tego może posłużyć chociażby Soluto (nie wiem jak się sprawują opcje przyspieszania startu, bo nie korzystałem, ale sprawdzić co przez ile się uruchamia - da się :wink: I spróbować wyeliminować to, co wskaże. Ewentualnie spróbować tej opcji do optymalizacji, może pomoże.

Na moje to najlepiej nie grzebać zbyt dużo w samym systemie.

  1. Podzielić dysk na przynajmniej dwie partycje, z czego na jednej będzie wyłącznie sam system

  2. Regularnie defragmentować dysk

  3. Od czasu do czasu przeczyszczać rejestr i śmieci z przeglądarek CCleaner’em

  4. Z własnego doświadczenia dodam, że cuda może zdziałać wyłączenie usługi " Pomoc IP"

  5. Jeśli chcemy zachować świeżość działania systemu, można na własną odpowiedzialność wyłączyć usługę automatycznych aktualizacji i instalować jedynie Service Pack’i (pliki systemowe nie defragmentują się przez instalowanie łatek)

Clank , no co Ty …(ale wskazane jest usunięcie backupów poprzez sp1cln.exe po SP1 i compcln.exe po SP2 )

Spod sytemu nie da się zdefragmentować tablicy MFT, pliku stronicowania itp bo w tych plikach zachodzi zapis/odczyt (coś na zasadzie: nie usuniesz abc.exe programu gdy ten jest uruchomiony) .Ale od tego w “lepszych” programach jest opcja “Boot Time Defrag”

Może dla Ciebie jest to banalne i logiczne, ale niektórzy tego nie wiedzą, nie zwracają uwagi lub wierzą w alerty systemu o poprawie bezpieczeństwa i wydajności :wink:

Mam 2GB, defragmentacja była, usunięcie zbędnych plików też łącznie z ręcznym wybieraniem duplikatów nawet (te co byłem pewny że mogę bezpiecznie usunąć), startuje z vistą tylko avg i rocket dock nic więcej. Włączone dwa rdzenie funkcja przyśpieszania dysku włączona, reszta rzeczy też. I nic. Cały czas to samo a nawet mam wrażenie,że spowalnia momentami. Wyłączyłem nawet ekran startowy żeby trochę odciążyć RAM, po prostu wszelkie zbędne rzeczy są powyłączane już nie wspominając o interfejsie że mam powyłączane bajery typu wygładzanie czcionek, efekty wizualne i inne. Ech…vista to ■■■■ jak ■■■■■■■…

dobreprogramyfan niemożliwe jest, aby dobrze skonfigurowana Vista muliła tym bardziej w twoim przypadku, gdzie wszystkie bajery masz powyłączane. Może procek ciągle jest czymś zajęty? Ściągnij np. Process Explorer i sprawdź.

No dobra spróbuję ale już z góry wiem że to raczej nie pomoże…na razie jest fajnie mam tylko jeden problemo…otóż włącza mi się ekran logowania po jakimś czasie jak oglądam film albo film na youtube czy cokolwiek. Jesli nie ruszę myszką to się włącza i wiecie trza czekać chwilę aż się załaduje potem wzbudzanie że tak powiem ruchem myszki…ech…najlepsze jest to że w planach zasilania mam ustawione wszystko na “nigdy” czyli wszelkie wyłączanie się ekranu czy takie tam nie powinno mieć miejsca. Ma ktoś na to jakąś radę? Wiecie jak wygląda ekran logowania do visty, nie? :slight_smile: Więc nie wiem o co biega. Jakby ktoś podał mi jakąś metodę na ten szajs to byłbym wdzięczny.

…zerknij na personalizacje wygaszacza ekranu , odznacz "pokaż ekran logowania "

możesz też wył. wygaszacz lub zmienić czas uruchamiania …