Boję się że coś zepsuje przy instalacji jednego programu, więc chciałbym zrobić kopię zapasową całego systemu. Mam ponad 200 GB, dlatego nie muszę martwić się o miejsce.
Zainteresuj się programem Timeshift.
Skorzystaj z darmowej wersji Paragon albo Macrium reflect zgraj na pendriva bootowalny program i nim sobie zrób kopie systemu wraz z boot sectorem ten foss nawet nie potrafi gruba skopiować jak należy zresztą on chyba robi tylko migawki a nie pełna kopia a to nie to samo
Kilka minut temu zainstalowałem właśnie ten program, tylko nie mam środowiska graficznego. Jest jakaś możliwość zrobienia tego z command-line’a?
Okej dzięki za odpowiedzi, zaraz zainstaluje ten program na pendrive’a.
timeshift --help
Timeshift v20.11.1 by Tony George (teejeetech@gmail.com)
Syntax:
timeshift --check
timeshift --create [OPTIONS]
timeshift --restore [OPTIONS]
timeshift --delete-[all] [OPTIONS]
timeshift --list-{snapshots|devices} [OPTIONS]
Options:
List:
--list[-snapshots] List snapshots
--list-devices List devices
Backup:
--check Create snapshot if scheduled
--create Create snapshot (even if not scheduled)
--comments <string> Set snapshot description
--tags {O,B,H,D,W,M} Add tags to snapshot (default: O)
Restore:
--restore Restore snapshot
--clone Clone current system
--snapshot <name> Specify snapshot to restore
--target[-device] <device> Specify target device
--grub[-device] <device> Specify device for installing GRUB2 bootloader
--skip-grub Skip GRUB2 reinstall
Delete:
--delete Delete snapshot
--delete-all Delete all snapshots
Global:
--snapshot-device <device> Specify backup device (default: config)
--yes Answer YES to all confirmation prompts
--btrfs Switch to BTRFS mode (default: config)
--rsync Switch to RSYNC mode (default: config)
--debug Show additional debug messages
--verbose Show rsync output (default)
--quiet Hide rsync output
--scripted Run in non-interactive mode
--help Show all options
Examples:
timeshift --list
timeshift --list --snapshot-device /dev/sda1
timeshift --create --comments "after update" --tags D
timeshift --restore
timeshift --restore --snapshot '2014-10-12_16-29-08' --target /dev/sda1
timeshift --delete --snapshot '2014-10-12_16-29-08'
timeshift --delete-all
Notes:
1) --create will always create a new snapshot
2) --check will create a snapshot only if a scheduled snapshot is due
3) Use --restore without other options to select options interactively
4) UUID can be specified instead of device name
5) Default values will be loaded from app config if options are not specified
Tylko pamiętaj, że domyślnie katalog HOME jest pomijany. Trzeba go uwzględnić.
To jest jedynie snapshot. Jeżeli chcesz zrobić pełną kopię offline to np. użyj Clonezilla.
A tym programem Macrium reflect jak zrobić żebym stworzył bootowalny USB na linuxa jeśli jestem na windowsie?
Robienie kopii spod pracującego systemu… nie lubię, nie wierzę
Clonezilla/rescuezilla na pendrive/cd i jazda z kopią całedo dysku z kompresją na zewnętrzny nośnik. Kopia zawsze się przyda, dysk HDD nie jest dzisiaj drogi. Trzeba robić kopie
TAR.
tar -cJpPf /backup/$(date +%F)-$HOSTNAME-root.tar.xz / --exclude=$(date +%F)-$HOSTNAME-root.tar.xz --one-file-system
I tak dla każdej partycji.
Jeśli masz LVM, to robisz snapshot i kopiujesz system plików ze snapshota.
Po takiej kopii zostaje kupa roboty przy przywracaniu (układ partycji, bootloader, boże broń szyfrowanie etc.). Tak sobie można archiwować katalogi, a nie dyski. Jak chciałeś zaszpanować, to było przekierować strumień z dd do kompresji i do obrazu, tylko po co, skoro robi to partclone, czy jeszcze łatwiej clonezilla która rozpoznaje system plików i ostatecznie korzysta z dd?
Do tych dwóch programów dodałbym jeszcze “RedoRescue”.
http://redorescue.com/#download
To są 3 podstawowe programy do backupów.
Bootowalnego pendriva z nimi możesz zrobić za pomocą programu “balenaEtcher”
możesz też za pomocą programu “Ventoy”
zrobić bootowalnego pendriva i na nim trzymać wszystkie 3 programy do backupu.
Jak na razie to Ty szpanujesz. Układ partycji? Co za problem sfdisk -d > sda.txt, potem sfdisk /dev/sda < sda.txt.
Co takiego jeszcze grub-install /dev/sda?
To sposób na kopie online. Sorry, ale nie zawsze można backupować system w Live i nie zawsze ma się LVM czy BTRFS pod spodem. Jest to najprostszy sposób na kopie, dzięki któremu odtworzysz system na czymkolwiek - bare metal czy VM i dodatkową korzyścią jest to, że dysk docelowy nie musi być równy lub większy, niż źródłowy. Tak więc nie szapnuj.
Od kiedy dd pozwala robić kopię partycji online?
Szyfrowanie jest warstwę niżej. Mam wrażenie, że albo nie wiesz o czym piszesz, albo wymyślasz argumenty z doopy.
Zgadza sie szyfrowanie jest pierwszym kluczem na stosie
Sam mam system zaszyfrowany i zwirtualizowany za pomocą programu i wygląda to tak w praktyce
Veracrypt ===> Grub 2 ===> MBR/GPT ====> System kernel choć to też zależy czy ktoś pracuje w trybie EFI czy Legacy w legacy grub nadpisuje a w efi grub współ dzieli sektor z plikiem MBR.
W moim wypadku jeszcze przed MBR dochodzi kolejny plik ochronny z programu Shadow Defender do wrtiualizacji dysku w efekcie daje coś takiego Veracrypt —> Shadow Defender —> MBR
Dzięki czemu wirus nie może ingerować aż po sam MBR.
Racja, trochę mnie poniosło. Sam czasem taruję system. Nie jestem jedynie przekonany, czy jest to wystarczająco proste rozwiązanie dla pytającego.
Wiadomo, że to zależy, ale wydaje się najprostsze pod względem odtworzenia na czymkolwiek - inna maszyna, VM i odpada problem wielkości wolumenu.
Zrobi co chcesz
@pom_pom ma rację. pierwsza pomoc z brzegu
Proste, efektywne i działa:
Migawka. Po to jest, żeby nie zapychać.