Cześć jak mogę stworzyć oryginalne cv? Macie jakieś ciekawe pomysły?
Co oznacza ‘oryginalne’? Jaka branża? Jak masz pozycję na rynku i jesteś np. grafikiem, to możesz wysłać nawet wydruk na puszcze po tuńczyku. Jak startujesz, lub nikt Ciebie raczej nie kojarzy (“aaa, to ten co zrobił X”), to piszesz szablonowe, schludne CV bez udziwnień.
Oryginalne to takie które wyrużnia się z tłumu.Tak właśnie startuje i nikt mnie raczej nie kojarzy.
Z tym ‘szablonowe’ to się nie zgodzę. Pamiętaj, że większość rekruterów nie czyta CV, a jedynie “skanuje wzrokiem” (przeczytanie 200, czy 500 dokumentów to zbyt dużo czasu), masz góra kilkanaście sekund by trafić na inną “kupkę”
Więc starasz się, aby na pierwszej stronie były widoczne najważniejsze rzeczy. Rekruter ma głęboko w poważaniu, czy ktoś napisał na różowym papierze, albo użył czcionki Comic Sans. CV to wizytówka, że potrafisz być profesjonalny, używać podstawowych funkcji edytora tekstu. Najważniejsze nie mieć najmniejszego błędu (brak przecinków, nieumiejętność wypunktowywania itd.), oraz np. nie wpisywać w kontakcie maila zadziorny_zaganiacz@buziaczek.pl - na czas rekrutacji można sobie założyć maila imię.nazwisko@gmail.com, lub jak chce ktoś się wyróżnić w miarę profesjonalnie: wykupić za ~12zł domenę nazwisko.pl i podać jako kontakt: imię@nazwisko.pl - takie drobnostki bardzo zwracają uwagę.
Jaka dziedzina?
Już się wyróżniasz z tłumu. Zadbaj by na CV nie było takich “kfiatkuff”
technik informatyk
Już sam sobie dołki kopiesz… Ale coś więcej - musisz mieć jakiegoś “konika”, specjalizację. Dobrze ogarniasz Windowsy, AD? A może siedzić w Linuksach od lat, lub klepiesz bazy od 14-stego roku życia? Nie te czasy, że jest się “informatykiem”.
No dokładnie znam się na systemach windows.
Co oznacza, że się znasz? Umiesz Windowsa zainstalować wujkowi, czy potrafisz w podstawowy sposób skonfigurować domenę, podpiąć komputer do domeny i ustawić podstawową polisę?
Nivez mam wrażenie że to ma być twoje pierwsze CV w życiu. Czy tak jest?
Różowy papier to rzecz gustu, ale wyjdź poza schemat, gwarantuje, że będzie odzew
Dodatkowo moim zdaniem edytor tekstu się nie nadaje, swoje CV mam zrobione w LibreOffice Draw.
Ale też wysiliłeś się, aby było to równe
p.s. umieszczanie zdjęcia jest moim zdaniem zbędne
Zatytułuj nie “CV” (curriculum vitae), bo to pretensjonalne, lecz po prostu “Życiorys”. Robi wrażenie! Ponadto człowiek w wieku 20+ nie ma jeszcze zbytnio “curriculum”, bo niby gdzie, w szkole?
Wykonaj standardowe dobrze skomponowane, chronologiczne CV ze zdjęciem, w szarościach, bez udziwnień, szlaczków itp. Zrób to starannie i z głową tak aby mieściło się na 1 stronie A4. To prawdopodobnie Cię wyróżni na tyle aby rekrutujący zajrzał do listu motywacyjnego. Po to są standardy w wykonywaniu pism oficjalnych aby je przestrzegać. No chyba, że masz jakiś zawód kreatywny ale i w tym przypadku uważam, że najlepszym miejscem na wykazanie się jest portfolio. CV ma być zrobione tak aby nie utrudniało zadania rekrutującemu, bo może to zadziałać na Twoją niekorzyść.
@pstrowsky: ale w internetach wmawia się ludziom, że CV ma być nadźgane, kolorowe, wyróżniające się itd. W branży IT najważniejsza jest wiedza - w tym przypadku kolega powinien w swoje CV zainwestować troszkę pieniążków - podał, że ogarnia Windowsy, na początek $80 za podstawowy certyfikat np. z systemu klienckiego (Windows 7) i chociaż jeden z serwerowego (wpisać w CV coś na zasadzie: MCSA w trakcie realizacji). Więcej kasy za egzamin i czasu to chociaż CCNA. To wpisać na początku CV (kompetencje) i to wyróżni a nie np. hipisterskie zdjęcie na 1/4 CV, jak ktoś całuje swojego pieska (miałem takie CV na stole). CV ma zainteresować, aby zostało odłożone na kupkę “z tymi się może skontaktuję” a nie odrzucone po 3 sekundach oglądania (“co to za clown?”).
Toteż mówię. Niech autor wątku i osoby doradzające fikuśne rozwiązania wyobrażą sobie rekrutera, który ma podane przez pracodawcę jasne wytyczne, szkoła umiejętności, godziny w jakich delikwent może podjąć pracę, itp… I według tego klucza przegląda 100 albo 200 dokumentów. Jeśli nie będzie w stanie szybko znaleźć interesujących go informacji, to w najlepszym razie nieco się zirytuje a w najgorszym po prostu nie przejrzy cefałek pisanych maczkiem, pod kątem, pozawijaną czcionką, i w dziwnych kolorach. Zdjęcie nie jest konieczne ale nie zaszkodzi, i dobrze zrobione może być elementem przyciągającym uwagę. Pieski, kotki i spodnie w kratkę typu “woda w piwnicy” na tle roweru Ukraina oczywiście bym sobie darował.
Więc:
- CV i LM powinny mieć klarowną nazwę. Np. Jan_Kowalski_CV, Jan_Kowalski_List_Motywacyjny.
- edukacja i doświadczenie zawodowe, od najnowszych do najstarszych. Jeśli masz przerwy w zatrudnieniu, które są większą luką - wymyśl do nich historyjkę, np. działałeś freelancersko Bo niektórzy (pseudo)rekruterzy mogą zapytać o luki. Szkoły podstawowej nie musisz pisać w CV - to logiczne, że ją masz, skoro robiłeś szkoły wyższe.
- schludne zdjęcie, najlepiej w skali szarości. Dobrze, aby było aktualne - pracodawca nie będzie wtedy zaskoczony, gdy Ciebie zobaczy. Zdjęcie aby nie kaleczyło kanciastymi rogami, możesz w programie graficznym nieco zaokrąglić rogi, dodać pod nie delikatny cień. Widywałem również pomysły wirtualnego przyklejania zdjęcia na półprzezroczyste grafiki będące taśmą klejącą, ale przy i tak kreatywnym CV - może to już być o jeden detal za dużo
- równe marginesy i interlinie (aby tekst nie był zbyt luźno rozrzucony, ani zbyt ciasno upakowany a więc nieco zlewający się).
- dobre wypunktowanie. Choć myślniki są zgodne z zasadami, zastąp je przykładowo ładnymi bulletami (podpowiedzieli mi to kiedyś w agencji reklamowej)
- możesz też dodać półprzezroczyste grafiki w skali szarości, króre siedzą sobie delikatnie w tle, adekwatne do danej sekcji w CV (np. coś w stylu pucharu przy sekcji osiągnięć)
- nikt Miodkiem nie jest, ale postarać się nie mieć literówek i postawić przecinki czy kropki wszędzie tam, gdzie wiemy, że być powinny
- oczywiście klarowne podzielenie na sekcje, edukacja, doświadczenie zawodowe, umiejętności, osiągnięcia, zainteresowania itp
- zależnie od firmy do której wysyłasz, staraj się dopasować profil pod nich. Wiadomo, że firma od kopania rowów prędzej zatrudni Mietka spod sklepu niż mgr.inż fizyki kwantowej, który CV ma bardziej imponujące od dyrektora firmy. Ale to jak już wymaga przepracowania w paru firmach, aby mieć co wpisać
- list motywacyjny staraj się napisać go z serca, bo to statystycznie najbardziej oklepana część CV, z najczęściej powtarzanymi argumentami. Jesteś informatykiem? No to co powiesz na treść listu motywacyjnego, który napisany jest na monitorze komputera (grafika monitora, w środku treść)? Rozumiesz ideę?
- czasem warto pomyśleć też nad tłem CV. Choćby dodany delikatniutki szum. Rozumiesz, o co chodzi? Szum sprawia, że oko rejestruje jakieś tło a kartka tym samym nie świeci bijącą po oczach bielą (bo skoro CV są raczej w skali szarości a jak w kolorze, to pracodawca i tak wydrukuje czarno-biały, to czysty kontrast czerni z bielą kartki czasem razi).
- CV i list motywacyjny wysyłaj w PDF, czasy doc mamy o parę lat za sobą. Aby nie męczyć rekruterów dwoma plikami (jeszcze im jakiś się skasuje), połącz CV i list motywacyjny w 1 dokument. Jak masz to w 2 osobnych PDF, po prostu scal je programem. Przydatne, bo niektóre serwisy (jak np. Gumtree) mają tylko jedno pole do zamieszczenia pliku - jak zatem zamieścisz osobne CV i LM? Spakowane rarem? Proszę Cię
Co do kreatywnego CV - jak zostało wspomniane, zależy od branży. Najlepiej spisze się w ono w marketingu czy aplikując na grafika. Wiadomo, że do pracy fizycznej lepiej wysłać CV bardziej “fizyczne” niż “umysłowe”. Z kolei jak aplikujesz na handlowca, można czasem nagrać i dodać do CV 30 sekundową wideo-prezentację Twojej osoby.
Rekruterzy i dyrektorzy nie czytają CV o czym przekonasz się niejednokrotnie, że pytają o rzeczy, które są już na pierwszej stronie Twojego życiorysu. Rekruter rejestruje wzrokiem CV i decyduje - dlatego warto dodać do niego akcenty, które ten wzrok przyciągną. Akcenty jak te grafiki w tle nie muszą być bardzo widoczne - nawet, jeśli będą półprzezroczyście siedzieć w tle, oko i tak je zarejestruje.
A z biegiem doświadczenia zawodowego i odbytych rozmów, i tak stwierdzisz, że ta cała walka na CV i rozmowy kwalifikacyjne to jedna wielka szopka a pracodawca podczas rozmów kwalifikacyjnych popełnia często więcej wtop i błędów niż sam kandydat A szczególnie w IT, choć nie tylko - naprawdę, czasem liczą się bardziej umiejętności niż ładne CV, niemniej na podstawie tego CV Cię zapraszają.
Ogólnie ilu rekruterów i opinii, tyle będzie wskazówek. CV stać w miejscu nie może, ale każdemu nie dogodzisz, więc zgrupuj najlepsze pomysły i wciel je w życie. Ogólnie nie przesadzaj też z kreatywnością i efektownością - bo kawałek czekolady smakuje świetnie, ale nie 5 tabliczek pod rząd. Nie musi być nie wiadomo jakie super, ale detale mają znaczenie, choćby takie jak te zaokrąglone rogi zdjęcia czy sam cień pod nim raz schludnie sformatowany tekst. Przede wszystkim, musi być przejrzyście.