Gnome 3 możesz spokojnie zainstalować i ocenić jak działa. Ja po doświadczeniach z Unity, Gnome3 i KDE wróciłem do XFCE - szybkie,stabilne i czytelne. Ostatnio testuję LMDE (Mint Debian Edition) z Mate i jestem pod wrażeniem.
Unity, z tego co się orientuję, możesz zainstalować również w Archu. Czy będzie działać wydajniej, tego nie wiem, choć podejrzewam, że nie, bo jeśli samo Unity jest niewydajne, to będzie takie na innym systemie.
Ogólnie nie polecam. Unity tkwi w AUR - nieoficjalnym repozytorium nadzorowanym przez użytkowników. Tkwiące tam pakiety są zazwyczaj dobrej jakości, ale Unity posiada całą masę zależności niekompatybilnych z tym, co siedzi w głównym repozytorium - w czasie instalacji zastępuje ~połowę bibliotek graficznych zmodyfikowanymi pod siebie odpowiednikami, co później bardzo często owocuje konfliktami przy byle aktualizacji lub instalacji oprogramowania. Samo Unity też nie działa rewelacyjnie płynnie ani stabilnie.
A pasek ala Unity da się chyba skomponować w większości środowisk. Np. w KDE plazmowy komponent Lista aplikacji z ikonami ma uruchamiany jednym checkboxem tryb Unity.
Pasek wydaje mi się, że możesz sobie dodać w każdym środowisku. Ja ze względu na prostotę polecam xfce. Taki pasek jest nawet domyślnie włączony, ale chyba na dole ekranu, a nie na boku. Można to zmienić w minutę choćby w ustawieniach systemu lub klikając na niego ppm->powinno się pokazać do wyboru coś w stylu właściwości paska.
A jeśli chodzi o niestabilność Ubuntu to w większości jego powodem jest chyba właśnie unity. Ubuntu z innymi środowiskami pracuje o niebo lepiej. Nie próbuj wciskać unity do innych dystrybucji, bo wtedy je też popsujesz i nie będzie z tego żadnego pożytku. Bardzo użytkownikoprzyjaznym i ładnym interfejsem jest też Cinnamon, do którego sam się przekonałem jakiś czas temu.
Ewentualnie poczekaj może do 17 kwietnia, gdy wyjdzie nowa stabilna wersja ubuntu. Jakieś poprawki się pojawią, w sieci można poczytać co nieco o zmianach. Z tego co tam rzuciłem okiem, to podobno unity ma być bardziej konfigurowalne. Co do alternatyw, to trudno będzie w dużej zgodności odwzorować ten układ. Szybciej przyzwyczaisz się do nowego środowiska. Tu konkurencję może stanowić prawdopodobnie KDE, bo jego rolą jest niejako “nieograniczone” upiększanie ekranu. Zresztą z reguły im lżejsze środowisko, tym jest bardziej stonowane, więc dużego wyboru nie będziesz mieć. Sam teraz siedzę na xfce4, ale trudno o nim powiedzieć, że jest super piękne. Przynajmniej w moim wydaniu
Pantheon w Elementary OS? Śliczny, wygodny, wbrew pozorom całkiem konigurowalny… świetnie działa nawet na starym sempronie na jądrze barton. Wciaga mniej ramu niż Unity.
Okej, a jeszcze takie pytanie. Jeśli chcę zrobić kopię zapasową ustawień dotychczasowego unity to jaki katalog trzeba skopiować? Bo nie moge coś znaleźć żadnego .unity w home