Jaka golarka do zarostu i głowy?

Cześć, poszukuję golarki która poradzi sobie z małym zarostem jak i 1-2 dniowym „jeżykiem” na głowie. Wszystkie golarki są dedykowane do brody, producent zazwyczaj zakazuje innego użytkowania. Jednak obiło mi się o uszy, że poradzą sobie również z głową. Ułatwiłoby mi to życie, dotychczas golę głowę trymerem „na zero” co jest męczące. Znalazłem kilka ofert w sklepach golarek do głowy z 5 ostrzami rotacyjnymi, jednak bardzo o nich mało opinii, wyglądają jak chiński badziew. Dlatego szukam czegoś bardziej profesjonalnego i uniwersalnego.

Interesuje mnie głównie golenie na sucho i na zero. Fajnie gdyby była stacja dokująca.

Moje pytanie brzmi, którą maszynkę polecili byście do obu czynności? Może macie jakieś swoje doświadczenie. I jak jest z ostrzami w takich maszynkach - na ile starczają?

@Sidkwa może coś doradzi, na koniec pasta polerska :stuck_out_tongue_winking_eye:
@bachus :question: :joy:

Ja nie używam golarek. Golę głowę zwykłą tradycyjną maszynką do golenia z trzema ostrzami. Golarka nie jest wstanie ogolić głowy na gładko ponieważ jej ostrza nie stykają się bezpośrednio ze skórą. Stąd po goleniu nadal czujemy kłujące włoski gdy przejeżdżamy gołą ręką po ogolonej skórze.
Dlatego ja do golenia głowy używam zwykłej maszynki. I golę głowę na dwa przejścia. Raz z włosem a drugie przejście jest pod włos. Po takim goleniu skóra głowy jest gładka przez około 8h.
Jednak tym którzy zamierzają golić głowę w ten sposób pierwszy raz doradzam najpierw przez kilka tygodni (trzy, cztery) golić głowę tylko jednym przejściem zgodnie z włosem by przyzwyczaić skórę i dopiero tak po miesiącu wprowadzić dopiero drugie przejście. Jest to ważne jeżeli nie chcemy dostać czerwonych krost i plam na skórze.
Ci którzy wolą szybsze rozwiązania i miej inwazyjne to podobno bardzo dobry do golenia twarzy i głowy jest OneBlade od Philipsa. Ja nie używałem ale sporo ludzi sobie tą golarkę chwali zarówno przy goleniu twarzy jak i głowy.

Do twarzy jest spoko, ale do korekcji zarostu bardziej niż na gładko, bo zostaje troszkę i na pewno nie jest tak jak po goleniu tradycyjnym. Do głowy, to masa zachodu i szybko zajedzie się ostrze. Nie polecam do tego celu.

żadna golarka nie zapewni takiego golenia jak golenie tradycyjne. O tym pisałem wyżej. Ostrza golarki nie ma kontaktu ze skórą w odróżnieniu od ostrzy maszynki do golenia które ten kontakt mają. Dlatego golarkę powinny używać osoby z wrażliwą skórą.
Ja lubię efekt gładkości po goleniu dlatego używam tradycyjnej maszynki. Żadna golarka nie jest wstanie takiego efektu zapewnić.

Od 2:48 Bogdan jedzie Philipsem z runem na klacie!

:stuck_out_tongue_winking_eye:

@Sidkwa

Brzytwą się kiedyś goliłeś?

One Blade też może wymagać cierpliwości jak pierwsze golenie będzie mizerne lub lepiej robić to na sucho a nie po kąpieli.

Zadając takie pytanie ryzykujesz gardłem.

Zastanawiam się nad czymś takim:

Najbardziej nad tym, czym rozrzuca włosy po całej łazience, przy goleniu-strzyżeniu.

No mi będzie ciężko polecić :wink:

Dzięki za odpowiedzi, nie zależy mi na efekcie super gładkości. Chciałbym po prostu poświęcać tej czynności jak najmniej czasu. Jestem jeszcze amatorem w tej czynności i golenie tradycyjne zabiera mi dość sporo czasu. Dlatego jakiś automat wydaje mi się lepszą opcją. OneBlade do głowy? Nie słyszałem o takich opiniach. Wydaje mi się że golenie nią będzie podobne co tradycyjne.

Remington RX5 jest spoko właśnie o niej mówiłem, ale tak jak mówiłem wolałbym coś bardziej uniwersalnego.

Nie. Bo brzytwą można golić się wyłącznie z włosem. Goląc się brzytwą pod włos ryzykujesz zacięcia i spore podrażnienia. To raz a dwa brzytwą trzeba golić się bardzo ostrożnie co wydłuża czas golenia. A trzy ciężko nią samemu ogolić tył głowy. Można się tego nauczyć ale nie jest to łatwe na początku.
Nie ma nic lepszego do golenia głowy na gładko niż tradycyjna maszynka z ruchomą głowicą, która będzie się dostosowywała do kształtu głowy.

Na przykład takie:

Maszynką tradycyjną ogoli się głowę szybciej niż OneBlade, tego jestem pewien, bo próbowałem . A jak włosów trochę jest, to ta różnica znacząco wzrasta na korzyść maszynki.