Jaką kartę sieciową powinienem kupić do światłowodu 900mb/s

Witam. Na początku chciałbym zaznaczyć, że się nie znam.
Chciałbym się poradzić kogoś kto się na tym ZNA.
Nie szukam opinii pseudo znawców, którym wydaje się coś wydaje.
Sam jestem zielony i nie lubię się babrać w komputerowych sprawach, ale do rzeczy:
Podłączyłem światłowód 900Mb/s wraz z routerem DASANH660GM , który umożliwia osiąganie prędkości ok 1Gb/s
Wiem, że mój laptop jest już “dziadkiem” i ma kartę sieciową pozwalająca do 100Mb/s.
Testy wykazały, że na kablu jest to między 60 a prawie 80 mb/s
Pytanie moje brzmi: rozumiem, że w takim razie by mieć szybszy internet na kablu w granicach obiecanych 800-900 mb/s musiałbym kupić zewnętrzną kartę sieciową do laptopa a jeśli tak to JAKĄ?
Nigdzie nie mogę znaleźć na internecie testów takich kart sieciowych pozwalających osiągać np do 1200 MB/s czy do 900 mb /s
Widziałem mnóstwo takich, których producenci umożliwiają max do 300mb/s
Czy jest ktoś ogarnięty by mi pomóc z wyborem? Są jakieś sprawdzone karty sieciowe? Tylko tutaj wchodzi w grę karta sieciowa podpinana bezpośrednio z routera kablem a nie bezprzewodowa karta sieciowa bo wtedy sygnał będzie słabszy a nie o to mi chodzi. Poza tym czy są takie karty sieciowe, które są jednocześnie na kabel i są bezprzewodowe czy nie?

Musiałbyś kupić na przykład takie coś:

Podłączasz pod USB (oczywiście laptop musi posiadać port USB 3.0) a wtyczkę z routera do karty zewnętrznej i trzymasz kciuki, że zadziała. Jednak najlepsza będzie inwestycja w nowego laptopa.

No właśnie myślę o nowym laptopie i chyba tak będzie najlepiej, ale wtedy co wystarczy, że laptop będzie miał wbudowaną kartę sieciową pozwalającą osiągać 1Gb i odczuwalny internet (oczywiście przy założeniu, że dostawca mówi prawdę i faktycznie osiągi są na pułapie 800-900 Mb/s) to wtedy powinno być ok przy nowym laptopie?

Tak. Prawie wszystkie nowe laptopy (nawet te budżetowe) mają wbudowane karty 1Gb. Jednak oczywiście przed zakupem upewnij się w specyfikacji, że laptop taką kartę posiada.

No właśnie wziąłem pierwszy lepszy laptop lenovo za 2499 i … podają, że karty sieciowej brak…hehe ale tak zrobię, zapytam oczywiście. Chciałem tylko się upewnić czy oprócz tego, że karta sieciowa powinna spełniać taki wymóg to czy np jeszcze powinna być jakaś “konkretna” czy to już nie ma większego znaczenia a najważniejsze by pozwalała osiągać te 1Gb

Trochę gzreczniej.

Zaraz Ci wyjaśnię WHY…

… których PRAWDOPODOBNIE nigdy nie osiągniesz i możesz śmiało zrywać umowę. :wink:
Zakładając, ze laptop jest dziadkiem, to ma porty USB 2, czyli 480 Mbit/s (60 MB/s), a Ty chciałbyś puścić przez nie transfer 900 mb /s… co nie uda się nigdy bez wymiany laptopa na taki z portami USB 3. Dodatkowo te 480 jest prędkością teoretyczną, najpewniej maksymalna w optymalnych warunkach. Czyli najprawdopodobniej i tak max wyciągniesz ze 300.

A co było w tym “niegrzecznego” ?
Po prostu szukam opinii kogoś kto się zna a nie napiszę, że może to wina tego, może tamtego, nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że to chyba przez to…
Dlatego by ktoś mądrzejszy ode mnie się wypowiedział i pomógł.
Ok no rozumiem, że na portach usb 3.0 będzie to oczywiście lepiej śmigało.
Ale po co zrywać umowę skoro wychodzi na to, że wystarczy kupić nowego laptopa z odpowiednią kartą sieciową by móc znacznie zwiększyć osiągi.
Na tym laptopie akurat mam świadomość, że nie dojdę do 800 czy 900 ale generalnie myślałem o tym by tymczasowo zainwestować w jakąś kartę sieciową by móc przyspieszyć neta na tym dziadku maksymalnie ile się da bo to, że kupię nowego laptopa nie oznacza, że tego chciałbym od razu do śmietnika wyrzucić :slight_smile:

Zwróć uwagę na te liczby, które podałeś: na kablu wyciągasz 60-80, przepustowość portu USB 2 sięga 60 mb/s ( o ile nie pomieszaliśmy się z jednostkami :wink: ). Innymi słowy kabel podłączony do laptopa będzie szybszy od każdej konstrukcji z przejściówkami przez zewnętrzne karty sieciowe. W nowych laptopa najprawdopodobniej tez będzie to samo. No i prawde mówiąc taka szybkość jest naprawdę bardzo dobra, sam mam na kabelku rzędu ~60 i jakoś nie narzekam i filmy i wszystko działa, co więc u Ciebie tak tnie? Być może winny nie kabel, a ciężar strony i stary procek/brak Ram. W starych lapkach procki jeszcze były wymienne :wink:

Prawie wszystkie nowe laptopy mają kartę 100Mbit, trzeba wyraźnie się przyglądać, aby miał 1Gb.

1 polubienie

Nie podajesz modelu laptopa, to jest problem.

Stary Toshiba sprzed 10ciu lat. A karta sieciowa osiągnie max do 10p Mb/s

No i myślę, że to chyba będzie rozwiązanie problemu, który mnie nurtował. Nowy laptop z karta sieciowa obslugujaca 2 pasma 2.4 Ghz i 5 do 1 Gb. Obecna jest do 100 Mb i dlatego na kbalu mam srednio 60-70 Megabitow na sekundę

A rzuć jaki masz procek/ram/dysk.
Tak jak mówiłem, przy samych stronach www nie ma wielkiej różnicy między 10, 20, 50 czy 100. Prawdopodobnie masz tam ze 2 GB RAM + HDD + słaby Core Duo i to powoduje “powolny internet”, który widzisz.

Jak z jakiegoś powodu potrzebujesz ‘pełną’ rurę do tego internetu, to będziesz musiał podłączyć się kablem.

1 polubienie

No procek nie za mocny i ram dużo tez nie ma. Youtube w FULLHD czy Facebooka na tym płynnie nie odpalisz.

Warto byłoby , jeżeli chcesz go używać/komuś dać wstawić pod maskę np. P8600 jak pasuje (gniazdko, czip płyty i bios) i wstawić SSD najtańszy jaki znajdziesz np. 240/120 GB (Windows+Word+Pzreglądarka i jakieś filmy wystarczy). Przy 3 GB RAM strony swapuje na dysk twardy, a wysłużony HDD jest tragedią. Dodatkowo T4200 jest słabszy ze 2X od obecnych netbooków, P8600 czy podobne gdzieś tam jeszcze dadza radę (+50% wydajniejsze) a kosztują circa 25 złotych.

Tak się składa, że mam ssd dysk od kilku miesięcych i śmiga bardzo dobrze jak na takie dziadka, FB czy Youtube to żaden problem :slight_smile: Generalnie po wszystkich poradach to czeka mnie zakup nowego lapa. Tego dziadka może trochę podrasuje jakimś zewnętrznym dyskiem by śmigał szybciej niż teraz, ale mam świadomość, że nie będzie latał z prędkością światła ;p Dzięki panowie za Wasz czas i zaangażowanie.

Nie podrasujesz zewnętrznym dyskiem - przepustowość USB 2.0 przytnie Ci każdy SSD to poziomu ~~ HDD :wink: Jak masz SSD to już tylko ten procek za 20 zł zostaje, więcej nie ma sensu pakować. A przy zakupie nowego nie wstydź się pochwalić co wybierasz i “popastwimy się” / doradzimy :wink:

Nie zewnętrznym dyskiem tylko zewnętrzną kartą sieciową. Coś tam chyba podrasuje tzn nie chodzi mi o osiągi 100Mb/s ;p ale w sumie może to i bezsensunu bo obecnie mam średnio te 70 powiedzmy na kablu, więc może tylko skupić się na nowym lapku i tyle.
W sumie racja - odpuścić to i skupić się na zakupie nowego.
Przy zakupie nowego lapa?
Tzn no chodzi mi o dobry procesor (nie znam się na tym, nie pamiętam która generacja była lepsza od której bo ostatnio w sklepie znajomy, który się zna na tym opowiadał co i jak) i karta sieciowa do 1 Gb by pociągnęła światłowód. Dysk SSD to oczywiście podstawa no i co jeszcze…?

Skupić się na nowym, kartą sieciowa na USB nic nie ugrasz - będziesz miał lejekkarta ściagnie Ci te 100, a USb zawęzi do 40 czy 50.

No to warto poczekać na nowe Intele jak chcesz niebieskich i … grafikę ustal, jak gry niżej 1650 nie zejdź.