szczerze to leje na maturę, czy zaliczę czy nie, biedny nie będę, ojciec i tak mi coś załatwi ^^
ja po technikum kończę edukację, a na pewno nie skończę jak większość po studiach w mcdonaldzie albo na zmywaku w anglii
to co jest potrzebne jest wałkowane tyle, że wystarcza trochę posłuchać i się wie wszystko (przynajmniej w moim wypadku)
nie chciałem tym postem, ani żadnym innym nikogo urazić, bo niektórzy ludzie tutaj… (nie chodzi o tutaj piszących ale np. te komentarze o zdjęciu z iPadem w kiblu… #-o )
EDIT:
ktoś kiedyś powiedział, im mniej wiesz, tym więcej zarabiasz, np. mój ojciec skończył zawodówkę jako elektryk, technikum sobie kupił (robił podróby wzmacniaczy i sprzedawał jako oryginały, a poza tym był fotografem), a na koncie ma ponad 4mln zł, wliczając oczywiście obce waluty poza tym to w moim wieku (16lat) miał więcej kasy niż jego ojciec, pracujący na kolei
życie trza wykorzystać dobrze a nie 1/3 życia spędzić z nosem w książkach
niee, po prostu udowadniam, że odurzenia niestety nie da się ukryć nawet pisząc kodeina mnie trochę zmuliła, oczywiście chodziło mi o to że używam sprzętów apple a nie innych, i tak każdy wie o co chodzi
a po drugie kłóciłbym się o wiedzę informatyczną, ale przez internet to se można
te, które pojawiło się przy tescie iPada na vortalu, nie wiem czy zmieniono je przez bandę sztywniaków czy jeszcze jest, w labie znajdziesz, mi się nie chce
No zdjęcie w kiblu, no mnie tam nie rusza, każdy to robi, jednak z drugiej strony śmieszne jest, żeby nie móc się na pięć minut oderwać od elektroniki i w spokoju uwolnić to, co trzeba
Coś wierzyć mi się nie chce - 4 miliony na koncie i siedzisz na jakimś nędznym 6-cio letnim iBooku, mieszkasz w Bytomiu? W sumie, w internecie mogę sobie wszystko napisać
naprawdę mi nie zależy, tutaj siedzę bo mieszkam z matką, nie kupi mi nic lepszego, bo myśli, że jestem mega ćpunem i sprzedam tego lapka, dlatego mam iBooka
siedzi w Bytomiu, bo fiskus by się doczepił czemu ma tyle kasy mimo, że zarobki wg państwa to coś około 1000zł wiesz, ktoś kto zarabia 1000zł na m-c na pewno nie ma kibla z prysznicem za 5k z saunami i pierdołami i cały kibel wykafelkowany (nawet sufit), nie miałby TV za 8k itp, itd no i nie miałby 3 samochodów (chrysler voyager z 04, bmw e36 cabrio i jakieś suzuki ) oczywiście nie zarejestrowane na niego
EDIT:
fakt, nie ma 4 merców slk ale obecnie nic nie robi, więc rozwala kasę tak, żeby do śmierci mu stykło (póki co ma 45lat )
Ojciec elektryk, który na jakiś lewych wzmacniaczach i fotografii dorobił się czterech milionów, trzech samochodów, kibla, telewizora za 8k (to co to za telewizor jest? co on robi, kawę parzy czy co?), do tego siedzi w jednym z najbrzydszych miast GOP-u - Bytomiu.
Trochę przypominasz mi kolegę, który mówił, że jego ojciec pracujący na gazowni dorobił się Lambo i Dodge’a
wiesz, tyle kosztowały jak się pojawiły te 3D, jakiś panasonic z 600hz czy jakoś tak, w ogóle OT się zrobił straszny, zacząłem się zastanawiać czemu na pasku nazwy pisze “Jaką klasę wybrać - Strona 2”
Tego, że z liceum nic nie wyniosłem. Dostałem się nawet na dzienne państwowe studia i po roku zrezygnowałem. Mam maturę a w pracy jestem jedyny bez magistra (robimy to samo i zarabiamy tyle samo), ale pomijając kwestię pracy bo z tym jest bardzo ciężko przynajmniej w moim i znajomych otoczeniu to lepiej iść na studia informatyczne po technikum niż po LO.
A z zawodem informatyka nie jest tak, ze się trzeba samemu potem dokształcać z biegiem czasu, bo wychodzą nowe wersje programów, powstają nowe rzeczy itp?
np. matematyk czy fizyk nauczy się tego, co ma i raczej jego wiedza za 5-10 lat jego wiedza nie stanie się… przestarzała