Witam.
Pytanie jak w temacie ale temat jest nieco szerszy. Zamierzam nabyć klawiaturę bezprzewodową, ewentualnie zastaw +mysz (pewnie coś z Logitecha), ale wyczytałem że są z nimi problemy. Sąsiad miał jakiś tani model, ale po tygodniu wyrzycił na szafę i wrócił do standardowej, ponieważ jak stwierdził “są takie opóźnienia że nie da się grać”. Więc jak to właściwie jest? Czy te opóźnienia (między naciśnięciem klawisza a reakcją na ekranie) występują wszędzie, czy tylko w tanich mediatechach? Jak duże/odczuwalne mogą być? Czy zwiększają się w miare oddalania się od komputera? Co w takim razie z myszami, czy występuje ten sam problem? Osobiście nie wyobrażam sobie pracy z kursorem który “nie nadąża za ruchem myszy”.
Klawiatura ma służyć do wygodnego pisania (obsługi filmów, muzyki itp.), ale też czasami do grania. Opóźnienia (o ile są i nie są zbyt duże) nie powinny bardzo przeszkadzać przy pisaniu, ale przy graniu już bardziej. Przynajmniej tak to wygląda “na chłopski rozum”. Najlepiej jeśli wypowie się osoba, która miała do czynienia z takim urządzeniem
Co więcej na forum ktoś pisał że nie może mieć klawiatury bezprzewodowej bo ma w domu wifi. Czy te dwie rzeczy mogą ze sobą jakoś kolidować?
And last but not least: a może jest jakieś urządzenie hybrydowe, tzn. klaw kablowa podłączona pod usb, którą można odłączyć i używać zdalnie?
Za wszystkie konstruktywne odpowiedzi z góry dzięki.