Poszukuję jakiejś niedrogiej drukarki (obecnie używam HP 7260 - ale niestety jestem zmuszony z niej zrezygnować, krzywo drukuje, nie drukuje - tzn. jak gdyby drukuje dziwne białe paski ).
Głównie na pewno tekst, ale czasem też wykresy, tabele itp.
Od czasu do czasu chciał bym móc również wydrukować dobrej jakości zdjęcie.
Co do drukowania nie musi być oszałamiająco szybka ale dobrze jak nie była najwolniejsza na świecie.
Bardzo ważne są elementy eksploatacyjne i dlatego chyba HP odpada za drogie tusze. Co myślicie o Epsonie ??
Grzesiekk , niestety tak jak pisałem HP nie wchodzi raczej w grę z przyczyn eksploatacyjnych - oryginalny tusz 5ml - 70 zł. to lekka przesada.
A i zapomniałem dodać, że wolał bym aby papier był podawany z góry a nie że kładzie się u dołu i tylko jest zakręcany (w ten sposób jest tak jak ja mam czyli krzywo zaciągnie - krzywo drukuje ).
no tak ale można stosować napełniacz. Osobiście napełniałem drukarke HP 3650 3 razy i nie ma żadnych zastrzeżeń do jakości wydruku. Jedyne co, to komunikat braku tuszu, “bo drukarka nie wie, że ją napełniłem”?
Drukarki Lexmarka są też dobre… Moja to niestety trochę staruszka (Lexmark Z25-35) ale jestem z niej bardzo zadowolona. Kupuję do nie tusz, bo na katrige to trochę głupio cały czas wydawać kasę, skoro są oryginalne napełniania… Na jednym napełnieniu (około 1/4 strzykawki 10 ml, a to gdzieś może 1/5 wysokości katrigdga) może mi wydrukować aż około 500 - 600 stron…
Drukarki Lexmarka są także jedne z najbardziej oszczędnych…
Canon z tego co patrzyłem ma dość drogie i bardzo małe tusze.
Wole używać org niż zamienników.
Co do Lexmarka również bardzo drogie tusze - niestety nie bawię się napełnianiem bo potem jakość jest kiepska (szybko zasycha i łatwiej jest coś uszkodzić).
Canon z tego co patrzyłem ma dość drogie i bardzo małe tusze.
Wole używać org niż zamienników.
Co do Lexmarka również bardzo drogie tusze - niestety nie bawię się napełnianiem bo potem jakość jest kiepska (szybko zasycha i łatwiej jest coś uszkodzić).
No niestety podane przez Ciebie modele już dawno nie są sprzedawane.
A tusz o 3 zł. kolor - chyba za pusty pojemniczek
Jeśli chodzi o Canona to patrzyłem na model Canon PIXMA iP3300 , całkiem fajny tylko, że są 4 pojemniczki tuszy x ok. 50zł. to jest 200zł. na tusz to trochę sporo.
Wprawdzie to zamienniki ale uwierz mi używam ich od lat i to właśnie ze źródła, które ci podałem) i są fenomenalne. Nigdy nic się nie zepsuło, nie zapchało. Drukuje pięknie - tak tekst jak i grafikę, zdjęcia całą resztę.
To tylko jeden z przykładów, których w canonie można podać wiele.
A co byście poradzili z tanich laserówek tak max. do 350-400zł. (oczywiście mono, bo na kolor to raczej trudno liczyć). Jak jest z początkową eksploatacją i potem jaki koszt eksploatacji. - Bo jakoś nie przekonują mnie te atramentówki, przy czym wiadomo że lepiej móc drukować w kolorze ale …