Mam proste pytanie. Nie orientuje się w kościach pamięci RAM. Mam starszego laptopa Laptop Sony Vaio SVE1513V1ESI. Mam obecnie 2x3gb DDR3 z częstotliwością 798.1 MHz Chciałbym rozszerzyć jego pamięć wymieniając kości do max 8gb zgodnie z opisem producenta. Jaką najbardziej wydajną pamięć 2x4GB mam kupić?
Czy opcje 2x4GB z częstotliwością pracy: 1600MHz lub 1866MHz?
Niektóre pamięci mają literkę L w nazwach np DDR3L czy to jest też jakiś symbol który coś oznacza?
Kup sobie coś dobrego w cukierni i nie wyrzucaj w błoto gotówki, 6 a 8 gb przy takim dziadku jest bez różnicy. To procek, lub prędzej dysk hdd, nie domaga. Jeżeli masz hdd, to kup najtańszy 240 gb ssd, bo ram nic nie da Ci. Tylko wydasz x złotych na placebo zwane
W takim razie nie ma sensu dokładać RAM. plik wymiany jest na SSD i nawet go nie powinieneś czuć w biurowych zastosowaniach.
Jeżeli w Internecie łapiesz lagi, to raczej procesor za słaby/przegrzany. Natomiast w grach, to GPU.
Nie wkładałbym więcej gotówki, bo nawet różnicy nie zobaczysz po wymianie RAM.
A ja bym wywalił tę kość 2GB (o ile nie jest wlutowana) i dokupił drugą 4GB identyczną jak w laptopie, oczywiście używkę. Koszt będzie minimalny, a powinien odczuć różnicę w działaniu komputera niewielką, bo 800MHz w singlu to jest jakaś zbrodnia i wydajność na poziomie DDR2 w dualu pewnie
Nie tyle w single co w flex channel, ale w biurowych zastosowaniach j.w., nie powinno być to odczuwalne. W grach jak najbardziej jest (flex vs dual channel) w dodatku 6GB to jest dzisiaj minimum do niektórych gier, do części już raczej niestety nawet za mało. Tak, na detalach low.
Generalnie najbezpieczniej kupić taką samą kość 4GB 1600MHz DDR3 SODIMM, oznaczenie znajdziesz w CPU-Z, ale z bidy też dokupienie jakiejkolwiek firmy może załatwić sprawę, ale nie musi. Inna sprawa, że przy SSD prawdopodobnie kompletnie nie zauważysz różnicy w pracy biurowej po zmianie tej kości.
Musiałby naprawdę otwierać ze dwa-trzy i więcej okien wypchane otwartymi kartami po brzegi, żeby zdusić stronicowanie na SSD przy 6GB RAM, żeby dodatkowe 2GB coś realnie dało w tym wypadku. Formalnie nawet spokojnie idzie na 4GB z SSD wydoić używając przeglądarki, czasem sobie pofolgowując z ilością otwartych kart.
Nie da się mówić o responsywności systemu pod kątem różnic w pamięci RAM w oderwaniu od stronicowania, i tego na czym jest przechowywany. Chyba, że go całkowicie wyłączysz lub mocno ograniczysz.