Jaka temperatura pracy dysku twardego?

Witam, mam stary komputer który stoi w garażu ,ma on 3 stare dyski 2szt seagate po 80gb i 1szt wd 40gb, służy on tylko do słuchania muzyki z winampa, i mam pytanie w lecie dyski grzały się tak od 35 do około 50stopni, ale wiadomo temperatura wieksza w lecie , teraz mam w garażu 10stopni, i dyski po włączeniu kompa maja temperaturę od 6stopni do 15, potem temperatura wzrasta w okolicach 40 stopni. Czy może on w takich warunkach pracować? najbardziej boje się zimy bo jak jest duży mróz to  w garażu temperatura spada w okolicach zera :stuck_out_tongue: i jak to wtedy bedzie z dyskami? w sumie obłożyłem go kocem itp juz na zimę :slight_smile: z góry dzięki za rady :slight_smile:

Wszystko w porządku, im zimniej, tym lepiej. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja w której wilgoć skrapla się i osiada na nieizolowanych elementach elektroniki (chyba coś koło 12 stopni plus określona wilgotność) i powoduje spięcia, ale to trzeba mieć wyjątkowego pecha żeby trafić z komputerem na takie warunki.

jak na starego złoma to na razie wszystko od wakacji chodzi elegancko, tak że zime moze przetrwa mam nadzieję :stuck_out_tongue:

a jeszzce mam pytanie bo jeden dysk 80gb mam podzielony na 3 partycję jak go sformatowac żeby się zrobiła z niego jedna partycja?

Najszybciej: zgrywasz dane, usuwasz 3 partycje, zakładasz jedną, wgrywasz dane z powrotem.

Nie no nie mam systemu na niej, ale jak je mam uzunąć ? przez biosa to trzeba robić czy jak?

Zakładając, że skoro stary złom, to windows XP:

prawoklik na moim komputerze, zarządzaj, zarządzanie dyskami, tam będziesz miał dyski przedstawione jako poziome paski, a partycje jako bloki tych pasków.

ok juz sobie poradziłem, zrobiła się jedna partycja, tylko się formatuję na razie :slight_smile: i chyba bdzie wszystko ok.

zostawić kompa w garażu, aż dziwię się że płyta działa…

uważaj na ten komputer, zasilacz w szczególności bo wilgoć nie pomaga w konserwacji elektroniki