Jaką żarówkę kupić?

Potrzebuję żarówkę do salonu. Mam tam dwie żarówki tradycyjne, które słabo świecą. I chciałbym kupić jedną mocną, tak żeby, np. można było pisać tam lekcje. Światło białe-żółte, trzonek nie ten szeroki tylko ten wąski.

Halogenowe i tradycyjne to prawdziwe żarówki. Halogenowe są bardziej ekonomiczne. Ale jedne i drugie zdecydowaną większość pobieranej mocy zamieniają nie w światło, a jedynie w ciepło. Dają najbardziej “naturalne” światło i są uznawane za najzdrowsze.

Tzw. “żarówki energooszczędne”, czyli inaczej świetlówki kompaktowe, to są świetlówki, czyli lampy w których świeci gaz. Działają na dokładnie takiej zasadzie, jak świetlówki znane np. z sal szkolnych czy urzędów. Są dużo ekonomiczniejsze od żarówek tradycyjnych czy halogenowych, ale dają nie do końca standardowe światło. Odcień bieli w jakiej lampa ma świecić można dobrać przy zakupie, to parametr nazywany “temperaturą barwową” i podawany w kelwinach. Zawierają rtęć.

Lampy oparte na diodach LED są najbardziej energooszczędne z ww. grup. Emitują dość skupione światło o wąskim spektrum, dlatego “żarówka” tego typu ma często wiele diod LED świecących dookoła.

A czy te kompaktowe są bardzo szkodliwe? I czy to prawda, że nie zdążą zaoszczędzić, a już się psują?

np. http://www.ceneo.pl/21499443#mh=f2F65Fr659000BdVXOJRv5ivsSjeHLa2NhCEkyhOQpTqyg8e_MZAQmSXtAowT_qN_E-GjqI93Urspyq-gGge2dIPJ5hPppkF4UrFazXZio9Yah9zmlV6xHkoTvJgqvRmVlofAgrKgkLv_hEukVg6jS_YWfdBptvqJUA-QZI2bsDWomcCHOaYrEKLmdGcLAIyhNQ2

Czy szkodliwego nie wiem. ale ja mam parę takich żarówek i jestem zawiedziony. Po 1) nie dają takiego światła jakie było reklamowane (blade jakieś takie); 2) po włączeniu nie świecą pełna mocą gdyż muszą się rozgrzać. W każdym razie ja jestem na “nie” dla takich żarówek.

Ja kupiłem sobie żarówki LEDowe o ciepłej barwie światła i do tego przejściówkę na mały gwint, gdyż te ledowe miały wtyk na dwa bolce jak halogeny (złącze GU10) - coś w tym guście http://www.ceneo.pl/1637687

Można też łatwo znaleźć ledowe z małym gwintem.

Poza tym LEDowe już nie są takie drogie. Nie ma co kupować tych najdroższych. Ja z reguły kupuję stosunkowo tanie i jak na razie nie narzekam.

Żarówki najlepiej kupować w sklepie, gdyż istnieje możliwość podłączenia ich na miejscu i sprawdzenia jak świecą.

Co do szkodliwości, to nikt ci tego jednoznacznie nie stwierdzi. Niektórzy twierdzą że są. Na pewno są szkodliwe po stłuczeniu, a podczas świecenia - na ten temat są różne opinie.

Co do psucia się, to zależy od konkretnego przypadku. Zasadniczo ich żywotność jest dużo dłuższa niż żywotność żarówek, ale bywa, że padnie w nich elektronika (statecznik elektroniczny).

Moim zdaniem najlepsze światło daje żarówka. Ale wiadomo, że to najmniej ekonomiczne źródło światła.

Ja u siebie w mieszkaniu postawiłem w 100% na ledy. Nie przepala się to co chwilę, nie musi się rozgrzewać, nie słabnie z czasem, mało prądu zużywa, a teraz w marketach za nieduże pieniądze można dostać.

Musze policzyć czy w firmie by się nie opłacało zamiast świetlówek zamontować, bo są też ledy pakowane w ‘rurki’ do opraw świetlówkowych ;) 

Wybaczcie tą humorystyczną dygresję… Jeśli chcesz żeby wieczorami ciekawie wszystko wyglądało nie zdejmuj lampek choinkowych cały rok. Jak ich odpowiednio dużo powiesisz (sposób i wzory dowolne) to wieczorami będziesz mieć całkiem przyjemny i kameralny efekt który może spodobać się każdemu gościowi który cię odwiedzi jeśli wiesz o co mi chodzi :stuck_out_tongue_winking_eye: