Od lat wiadomo że jedną z niewielu zalet kompakta w porównaniu lustrzanek jest możliwość uzyskania większej głębi ostrości przy znacznie krótszych czasach naświetlania. Aparaty te mają niesamowitą zdolność oddawania olbrzymiej głębi ostrości, nawet gdy nastawimy obiektyw na f/2.8 - przysłonę, to odpowiada ona otworowi f/11 w lustrzance! Używając w kompakcie f/5.6 mamy odpowiednik f/22, f/8 uzyskujemy f/32.
Po służę się tu cytatem z książki B. Petersona "…i jak każdy właściciel lustrzanki wie przy f/32 nie da się zrobić zdjęcia bez statywu, a tu proszę przy f/8 uzyskujemy efekt jak przy f/32)
Jednak jeśli będziemy chcieli uzyskać małą głębie ostrości (niska wartość przysłony), tak aby obiekt został wyodrębniony z tła (ekspozycja jednotematyczna) to w przypadku kompaktu będzie to problem.
Sam posiadam lustrzankę nikona d90, sprzęt niesamowity, aparat, dający wiele możliwości twórczych ekspozycji których nigdy nie odda żadny kompakt, ale jak ktoś kiedyś powiedział "nie można mieć wszystkiego
zobacz co napisał na początku bombel100 “potrzebuje jakiegośc dobrego aparatu do robienia ostrych i głebokich zdjeć”
Myślę , że on miał na myśli zdjęcia z małą głębią ostrości. więc poleciliśmy mu lustraznke.
Chyba ze kolega chce i toi to. Wtedy też lustrzanka.
Najmniej wydaje mi się ze on chciał aparat który robi przede wszystkim z dużą głębią ostrości. Tak robią wszystkie kompakty. Wówczas niech bierze kompakta.
W tym co napisałeś jest racja ( to co pisales o przesłonach ) tylko że ja nie wiem do końca już teraz czym jest robienie ostrych i głębokich zdjęć
to mała czy duża głębia ostrości
Mam w planach kupić Canona 500D , myślisz ze to dobry wybór ;D
a, i obiektyw chce tamrona 18-200 co sądzisz otym ? wiem że odbiega to troche od tematu ale tylko w stopniu niewielkim…hehe