Jaki aparat, proszę o propozycje

Po pierwsze primo - jeżeli zamierzasz robić zdjęcia na wakacjach i “u cioci na imieninach” i oglądać je tylko na komputerze i facebooku to w zasadzie wystarczy ci kompakt za 250 zł a nawet telefon. 1500 to …szkoda pieniędzy. Lepiej wydać na kobiety i alkohol albo po prostu przepuścić :wink:

Jeżeli chcesz robić trochę ambitniejsze zdjęcia w trudnych warunkach oświetleniowych to 1500 jest dość rozsądnym minimum - kupisz za to dobry kompakt “dla entuzjastów” - zobacz testy na optyczne.pl, a jak czytasz po angielsku to na dpreview.com.

Nie patrz na ilość pixeli bo w zasadzie wszystko od 5 mln. wzwyż jest ok. aż do odbitek formatu A4 - robiłem takie z mojego sony dsc-v1 z 5mln pixeli i były jak najbardziej zadowalające.

Zwróć też uwagę na fizyczną wielkość matrycy - większość kompaktów ma maciupką matrycę typu 1/2.3" albo nawet 1/3.2" - natomiast jest coraz więcej zaawansowanych kompaktów na matrycę 1/1.7" (wygoogluj sobie “camera sensor size comparison”). Listę najpopularniejszych podał ci wyżej CzoQś, dodałbym jeszcze canona g11/g12 i nikona P7000/P7100- mają dużo zewnętrznych pokręteł i regulacji co przydaje się gdy zaczynasz z fotografią robić “coś więcej” - wychodzisz z trybu auto/idiotenzicher.

Generalnie im większa matryca i większa jasność obiektywu tym lepsza jakość zdjęć - przede wszystkim jak jest ciemno-ciemnawo (nasze oko adaptuje się do zmroku zdecydowanie lepiej niż optyka aparatów). W pełnym słońcu raczej nie zobaczysz różnicy. Warto też rozważyć takie rzeczy jak wizjer optyczny (przydaje się w ostrym słońcu) lub wodoszczelność/wodoodporność - przydaje się jak cię złapie deszcz na szlaku, na plaży, na żaglach, na kajakach - a nawet przy płytkich nurkowaniach (w zależności od aparatu).

Za 1500 możesz już też wyhaczyć używaną lustrzankę z obiektywem kitowym (ale używane to trochę loteria a nowe w zasadzie od 1800-2000). Jak nie zależy ci na filmowaniu a chciałbyś nauczyć się fotografować i wyglądać na “profi”, to za taką cenę możesz dostać nawet używane, półprofesjonalne lustrzanki jak nikon d200, pentaxy d10/d20, canon d40. Z drugiej strony noszenie ze sobą 2-5 kg fotograficznego szpeju na wycieczce w górach to trochę masochizm - no chyba, że jesteś pasjonatem. Ale znowu takim d200 można z powodzeniem wbijać śledzie od namiotu- zrobione jest toto jak czołg.

Aha - jeszcze jedno - jak chcesz robić zdjęcia szybko i chaotycznie poruszających się obiektów w ciemnych pomieszczeniach (np. małe dzieci bawiące się w domu wieczorem) to w zasadzie tylko lustrzanka albo zaawansowany kompakt ze stopką i dołączoną zewnętrzną lampą błyskową.

Opcje są dwie:

-kupujesz w miasrę dobrego używanego / nowego nikona/canona za 300-400zł

Lub lustrzanke nikona/canona / sony za 1500zł i masz 10x lepsze zdjęcia.

Polecam sony Alpha 350

Uchylny ekranik i robi na prawdę super zdjęcia.

Dobra lustrzanka na początek.