Jaki dysk twardy byłby najodpowiedniejszy z punktu widzenia bezpieczeństwa przechowywanych danych?

Usiłuję ustalić czym kierować się przy wyborze sprzętu, jeżeli użytkownik indywidualny przedkłada bezpieczeństwo danych nad kwestie wydajności. Jednak nie zanotowałem jakichś źródeł, które w kompleksowy, przystępny i rzeczowy sposób naświetlałyby ten aspekt użytkowania dysków twardych. Czy mogę liczyć na oświecenie w tej materii?

zgranie plików na hdd, zaszyfrowanie, odłączenie hdd, włożenie hdd do sejfu. Tak w skrócie ;p

Co konkretnie dla Ciebie oznacza „bezpieczeństwo danych” w kontekście dysku twardego?

Minimalizacja ryzyka utraty danych w następstwie awarii dysku

Ja po prostu nie kupuję dysków, które nie mają 5 lat gwarancji i nie są uznanego producenta.

Natomiast ryzyko utraty danych w następstwie awarii dysku minimalizuje backup zgodnie z zasadą 3-2-1, po prostu mam dane w co najmniej trzech różnych miejscach.

Chmura. Dysk, to małe bezpieczeństwo.

Jaki ma być scenariusz pracy z takim dyskiem?

Mam na myśli dwa warianty: dysk podłaczony do plyty głównej jako niesystemowy lub jako dysk zewnętrzny. Ponadto: jaki dysk najlepiej zastosować jako zewnętrzny w przypadku nagrywania programów satelitarnych?

Ja nie pytam jak go chcesz podłączyć, tylko o scenariusz pracy z dyskiem :slight_smile:

A jakie złącze ma ten satelita? :wink:

Tuner ma wyjście USB.

A jak mam rozumieć pojęcie scenariusza?

Czyli dysk powinien mieć USB :wink: Jaką wydajność prądową ma port USB w tunerze?

Np: Scenariusz kopii zapasowej do zdjęć. Używam dysku zewnętrznego na który raz na tydzień kopiuję zdjęcia z dysku podstawowego.

Jak Ci zależy na danych - po prostu systematycznie robisz kopię na drugi dysk. Jak chcesz być bardzo bezpieczny - na trzeci dysk a ten trzymasz poza domem np. wynosisz do pracy/rodziny.

Ja mam magazyn danych w kompie i to samo ale na dysku zewnętrznym. Działa od lat.

Jak dane są ważne to ja doradzam tak:

  1. Kopia na zawsze dostępne w sieci urządzenie, np NAS. Najwygodniejsza i można ją zautomatyzować ale najbardziej narażona. Np inny komputer w sieci może mieć trojana, który wykorzysta dziurę w oprogramowaniu NAS i zaszyfruje dysk. Pewnym rozwiązaniem są NAS’y które robią np raz dziennie migawki do których można się cofnąć (ale dzura np w oprogramowaniu SSH może spowodować że zaszyfruje się wszystko). Ewnetualnie podpinanie się do NAS w nieoczywisty sposób, tzn zamiast mapowania literki, wykorzystujemy np FTP albo SCP a dostęp przez ‘literkę’ wyłączamy w oprogramowaniu NAS.

  2. Kopia typu offline - czyli dysk wypinamy po wykonaniu kopii
    a) Kopia na dysk trzymany w domu/biurze
    b) Dodatkowym zabezpieczeniem jest skopiowanie tej kopii na drugi taki sam dysk

Kopia offline zabezpiecza przed zaszyfrowaniem danych np przez trojana albo przed przypadkowym skasowaniem danych, gdy dysk jest cały czas widoczny w systemie

  1. Kopia typu offsite - czyli wyprowadzana poza dom/biuro
    a) kopia na dysk, który np mamy w domu, jeżeli jest to kopia z biura. Taką kopię można wykonać raz na jakiś czas wożąc dysk, albo zorganizować sobie to po sieci
    b) chmura

1b) zabezpiecza przed awarią dysku.
2) zabezpiecza przed zdarzeniami losowymi. Tego typu kopię można zorganizować online lub offline. Chmura zawsze jest online, ale możemy się do niej logować tylko do przerzucenia danych (np jednego pliku z pełnym backupem) zamiast podpinać w systemie jako dysk.

Wykonanie całości to scenariusz paranoiczny :slight_smile: trzeba sobie wybrać ścieżkę, którą będziemy w stanie regularnie realizować.

Tu mozna sie tylko kierować awaryjnościa sprzętu poszczególnych dostawców ale to niestety dość mozolne grzebanie w danych.
Np.

Jedno w tych danych jest ciekawe.
Dyski wyprodukowane przed rokiem 2015 sa mniej awaryjne od wyprodukowanych po 2015.
Rzecz nie dotyczy konkretnego dysku ale ich procentowej awaryjności.

Prawdę powiedziawszy lepiej kupić ze dwa niedrogie, niż jeden droższy. Statystycznie wyjdzie bezpieczniej. :wink: Z tego samego powodu, lepiej gdy są innych firm,.a.przynajmniek inne modele.