Witam, ponieważ końcy mi się umowa z orange 20mb chciałbym wybrac nowy internet.
Mając Neostrade, Netie wcześniej opóżnienie mam i miałem 700ms, Nic sie nie da zrobić ponieważ na wsi line są przeciążone, a modernizacja skończy sie za dwa lata.
I nic innego na tej linii nie uzyskasz. Tak jak już wcześniej wspomniano rozglądnij się za lokalnym dostawcą, bądź jeśli jesteś w zasięgu skorzystaj z LTE.
Jak żadnej radiówki nie ma (to są lokalne firmy, tu ci nikt nie doradzi), to poza liniami TP zostają łącza komórkowe. Zasadnicza ich wada to limity transferu (czyli sobie nie pościągasz). Ale skoro na łączach TP działa to tak kiepsko, to może po sieci komórkowej będzie lepiej.
Chyba najlepiej byłoby kupić po najtańszym starterze pre-paid od każdego operatora, połączyć się wykorzystując telefon jako modem (bo kupować modem na próbę nie ma sensu), potestować jak to u każdego działa i dopiero ewentualnie zawrzeć z którymś umowę.
Ew. to LTE, którego na telefonie raczej nie potestujesz, ale to jest duża niewiadoma. Też może być niestabilne. Dowiedz się czy nie można tego wziąć na próbę (pewnie można).
Z radiówkami na wsi może być różnie, tak samo jak z Twoją Neo. Ceny też nie są rewelacyjne, wysokie porty wykorzystywane m.in. do gier czy P2P mogą być poblokowane lub ograniczone.
W mobilnym masz limity pobranych danych. Aktualnie Play jest dość dani i ma duże pakiety i noc bez limitów. Najlepiej kupić prepaid i sprawdzić samemu jak wyglądasz z zasięgiem. Pomocna będzie strona mapa.btsearch.pl - szukaj nadajników z UMTS900, UMTS2100 i LTE.
Jeśli to jest na wsi to ja bym sobie darował sieci komórkowe. Jaki może być zasięg w takim miejscu GPRS, może EDGE? Korzystanie z takiego internetu to męka, nie mówiąć już o limitach danych, co przy dzisiejszych stronach nie jest bez znaczenia (wczytanie pojedynczej strony to średnio ze 2MB). Sieci komórkowe dobrze się sprawdzają w mieście, gdzie dostępny jest UMTS, a nie w wolnym polu. Z kolei radiówki to też temat rzeka, różnie to działa i zależy na jakiego właściciela trafisz itd. Ja osobiście zostałbym przy kablu.