Obie sytuacje są trochę ekstremalne, bo kabli od neta nie kładzie się pod nogami żeby o nie zawadzać, albo nie wypina się co chwile. W takich sytuacjach lepiej postawić na WiFi
jak ma się dostęp do sprzętu to wystarczy trochę materiału termokurczliwego, zgrzewarka plastiku, kapturek i otrzymujesz kabel lepszy niż z fabryki.
1 polubienie