Jaki kupić aparat?

 

Witajcie

Mam cyfrówkę, smartfona i lubię robić zdjęcia jednak, chciałbym aby były one lepszej jakości i abym sam miał bardziej realny wpływ na ich wygląd.

Czytałem dużo i chyba jestem za tzw “bezlusterkowcem” z tego względu iż na wyświetlaczu będę widział (zazwyczaj) końcowy efekt/zdjęcie.

Czego oczekuje ?

Aby uzyskać ładny bokeh musisz mieć aparat o dość dużej matrycy (najlepsza pełna klatka oczywiście) i niską przysłonę + dłuższa ogniskowa. Przy fabrycznym obiektywie 18-55mm f/3.5-5.6 jak w większości amatorskich lustrzanek czy bezlusterkowców efekt jest już widoczny, a na pewno bardziej niż na ujęciach które pokazujesz. Bezlusterkowiec to można powiedzieć następca lustrzanek amatorskich małoobrazkowych, dlatego że dobrze łączy ich dobre cechy (m.in duże matryce, wymienną optykę, tryby manualne, RAW etc) z bardziej kompaktowymi wymiarami i w większości dodatkowymi programami na daną scenerię. Minusem są spore ceny optyki. Nie zwracałeś pewno uwagi na ten czynnik, ale chcąc z czasem wymienić obiektyw np. do takiego Sony Nex wydasz więcej na niego niż do lustrzanki Sony pod mocowanie Sony A, gdzie pasują też obiektywy minolty. Dlatego bardziej poleciłbym ci prostszą lustrzankę np. Sony model Alpha 58. To jeden z lepszych modeli w tym budżecie pod kątem jakości zdjęć i wideo. Ma technologię lustra półprzepuszczalnego, więc masz podgląd na żywo podczas robienia zdjęć i autofokus w czasie filmowania. Przez to wizjer jest elektroniczny, nie optyczny jak w typowym lustrze. Aktualnie nowe body można kupić w granicach 1300zł (z obiektywem 18-55 1600zł). Do tego dokupujesz jako podstawowy obiektyw np. Tamrona o światełku 2.8 w całym przedziale 17-50mm i powoli możesz już cieszyć się z ładnych ujęć. Koszt takiego obiektywu to ok. 800-900zł, używany z gw. Z czasem gdy zajdzie potrzeba dokupisz inne akcesoria przydatne przy fotografii, np. filtr polaryzacyjny (koniecznie markowy, najlepiej niekołowy), filtr połówkowy, filtr UV do foto w górach czy do ochrony przedniej soczewki obiektywu. Może przydać się też statyw do ujęć nocnych, ewentualnie wężyk spustowy, choć na amatorskie ujęcia powinien ci wystarczyć samowyzwalacz. Jeśli będziesz chciał fotografować np. przyrodę czy robić ujęcia sportowe przyda ci się teleobiektyw. Tani to np. SIgma APO DG (koniecznie APO) 70-300mm. Światło co prawda nie jest najwyższych lotów (3.5-5.6), ale sam używałem tego obiektywu z Alphą 35 i byłem zadowolony przynajmniej z ujęć dziennych. Mając taki zestaw i poznając zasady fotografowania (co to przesłona, czas migawki, do czego nam histogram itd) możesz uzyskać na pewno świetne ujęcia, w tym makro.

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.

 

A co powiesz na temat Sony A6000 ?

A3000 to jeden z lepszych bezlusterkowców, a6000 jest trochę zbyt drogi. Za 2500 zł można kupić trochę bardziej zaawansowane aparaty, w stylu nikon d5200 ze świetnym (jak na kitowe modele) obiektywem 18-105. 

Kurcze… Nikon D5200 mówisz, że lepszy ale lustrzanka. Jako początkujący fotograf-amator nie będę widział efektu zdjęcia przed jego zrobieniem a to początkującemu bardzo przydatna opcja (chyba… przynajmniej tak uważam na obecną chwilę).

CO byś wybrał gdybyś miał do wyboru A3000, A6000, D5200 uwzględniając że jesteś amatorem, który lubi robić zdjęcia i najwyższy czas kupić sobie coś co będzie dawało dobrą jakość a zdjęcia w ruchu nie będą rozmazane. No i oczywiście chciałbyś aby tło osoby za nią było rozmazane - nie jest to główny aspekt jaki wybrać aparat.

 

Z tych trzech brałbym A3000. Jakością zdjęć nie będzie na pewno zauważalnie ustępował droższemu bratu, a dodatkowych bajerów zapewne nie wykorzystasz. Matryca w A3000 to typowy mały obrazek więc rozmycie powinno być wyraźnie widoczne na ujęciach makro, częściowo też na portretach. Można przez adapter podłączać obiektywy pod mocowanie sony A, tyle że cena adaptera odstrasza. Nikon to już bardziej profesjonalny sprzęt, wręcz marnowałby się bez dobrych szkieł.

Obejrzyj przykładowe fotki z wybranych modeli, będziesz wiedział czego się spodziewać.

Czyli A3000 dobre zdjęcia, tani (tylko 1200zł :o) i widzę na wyświetlaczu z grubsza jak będzie wyglądać zdjęcie po kliknięciu spustu migawki.

A jeszcze lepsze zdjęcia robi D5200 tylko, to już kilkadziesiąt “zepsutych” zdjęć by zrobić zdjęcia jakie by się chciało.

 

Obiektyw dostępny w A3000 wystarczający ?

I jeszcze jedno. Nie za stary jest ten A3000, ma to jakieś znaczenie (np: dostępności obiektywów, formatu pliku RAW itp) ?

Przepraszam, ze kombinuję. Ale wyczytałem o nowszej (niż A3000) A5000. Lepsze ?

D5200 także ma podgląd na żywo. Ten trend zapoczątkowało właśnie sony w swoich modelach alpha. 

A3000 z podstawowym obiektywem nie jest drogi. Ogniskowa to 18-55mm więc do ujęć w pomieszczeniach będzie wystarczający. Możliwy zakres zbliżenia optycznego to ok 3 razy. Tutaj z kolei zapunktować mogłyby zaawansowane kompakty które maja nierzadko zoom 20-30 czy wręcz 50x. Ale też aż tak duże zbliżenia rzadko są potrzebne, bardziej liczy się jakość zdjęć.

Dla przykładu ogniskowa “portretowa” zaczyna się mniej więcej od 70mm. W każdym razie na początek ci wystarczy na pewno. Z czasem gdybyś zaczął podchodzić bardziej ambitnie do fotografii jest możliwość zmiany obiektywu, choć te nie są najtańsze (minus względem lustrzanki).

To jeszcze jedno. Obiektyw Do A3000 z ogniskową >55mm tani i dobry kosztuje … ?

Nie prawda. Masz podgląd na żywo wykonywanego zdjęcia lub przechodzisz na galerię i oglądasz. Mam model D3100 z zainstalowanym poradnikiem dla początkujących amatorów lustrzanek. Warto się tym zainteresować aniżeli cyfrówką … tym bardziej jak chcesz robić ładne zdjęcia.  

Obiektywy pod sony E są droższe i mniej popularne niż do lustrzanek. allegro.pl/sony-sel55210-55-210-mm-komplet-komplet-pat2442-i5889076128.html Tutaj przykładowy model jako przedłużenie kitu, ale niestety tylko “tani”, bo trochę ciemny. Ten konkretny model z niepewną historią (takich nie polecam), nowy 1000 zł.

Właśnie patrzę obiektywy do Nikona D5200 nowe już od 420zł

 

To chyba będzie zakup na dłuższą metę niż A3000 (chodź ten dużo tańszy). Ciekawe jak z ich trwałością/żywotnością.

D5200 + 18-55 mm VR II jest za ~1900zł

D5200 + 18-105 mm II jest za ~2400zł

 

Przepraszam za głupie pytania, nie znam się na tym kompletnie ale jeśli będę miał 18-105 mm to wtedy na męski łeb 18-55 zbędny ?

Tanie obiektywy są na plastikowych zębatkach, mając w aparacie metalowe śrubokręty od autofokusa z czasem mechanizm w obiektywie się wypracuje. Problem z tym miały np teleobiektywy sigmy przynajmniej te pod mocowanie sony. 

Obiektyw 18-105 zawiera zakres ogniskowych obiektywu 18-55mm. Mając te dwa do wyboru bierz ten z większym zakresem ogniskowej. Szczególnie że ten model jest chwalony za jakość zdjęć.

Dziękuję

Zakupiony Nikon D5200 :slight_smile: