Od kilku lat jeżdżę z latitudem w plecaku , samolotami , pociągami i czym się da. To jest chyba sprzęt niezniszczalny. Włożony do plecaka robi za stelaż całego ładunku Kolejny też będzie latitude jak mi się stary zużyje ale szybko się na to nie zanosi.
Inspiriona miałem kiedyś służbowego to jakiś taki wątły i smarkaty jest w porównaniu z latitudem. Ale i tak o niebo lepszy niż marketowe plasticzaki które strach podnieść jedną ręką żeby się nie złamały .
Może to nie w temacie specyfikacji laptopa ale przypadkiem, jeżeli mnie pamięć nie myli jakieś parę lat temu ta firma kuzniewski.pl nie ogłosiła bankructwa i była jakaś afera medialna?
Ważne żeby był w metalowej obudowie, wersje 5xxx są chyba plastikowe. Jak ma być mobilny to max 14 cali . Ja osobiście cenię sobie podświetlaną klawiaturę , matowy ekran i wbudowany modem LTE. Bebechy to już kwestia indywidualna, może coś z serii e74xx …
Generalnie w latitudach
7 to najwyższa klasa sprzętu, magnezowa skorupa, stalowe zawiasy , ogólnie full wypas,
5 klasa średnia
3 badziew
druga cyfra to ekran
4 -14cali
2 12,5
itd
trecia i czwarta cyferka to generacja procków intela , im wyżej tym nowszy sprzęt
Jeżeli kupujesz na allegro, to dobrze czytaj aukcję, często są modele po zwrotach itp.
WW Thinkpad odpuść, nie mówię, że to zły model, lecz nie w tej konfiguracji (temperatury na obudowie dochodzą do 70 stopni). Wystarczy wybrać bez dodatkowej grafiki. https://www.notebookcheck.pl/Recenzja-Lenovo-ThinkPad-E480-FHD-RX-550.281778.0.html
Z mniejszych 13-calowych modeli Lenovo ThinkBook 13s i5-8265U/16GB/256/Win10Pro IPS
Połączenie modelu biznesowego z Ultrabookiem. Matryca FULL HD IPS, podświetlana klawiatura, przyzwoite wyniki pracy na baterii.
@down aby nie robić kolejnego posta.
Tu nie chodzi o temperaturę podzespołów tylko “obudowy”. Po za tym jaki sens jest brać laptop z kartą dedykowaną i ją wyłączać.
Proszę Cię nie wciskaj czegoś o połowę słabszego bo spadły Ci wyniki wśród sprzedawców x-komu. Tam wystarczy wyłączyć grafikę RX i będzie wszystko OK. Jak coś to napiszemy wszystko autorowi krok po kroku. Zresztą jak sprzęt ma mocne podzespoły to te 70 stopni to w sumie nie tak dużo, mój normalnie dobija ponad 90 stopni i od 7 lat nic mu nie jest.
Toshiba Portege. Pracuję na takim głównie w terenie i sprawdza się bardzo dobrze. Nie za mały, nie za duży, lekki, poręczny. Dysk m.2, i5, ameliniowa obudowa, bateria trzyma 6-8h (przynajmniej na moim Gentoo, bo pod Windowsem bywa gorzej).
Jeszcze do niedawna polecałbym Lenovo Thinkpad i Dell Latitude lecz po ostatnim zakupie do firmy Della Latitude 5400 zdecydowanie już odradzam!
Jakoś wykonania z modelu na model spada, dużo problemów ze sterownikami do sprzętu. Akurat mam problem w tym nowym z usypiającą się kartą Wifi którą trzeba ręcznie resetować…
Spadła też w dellu jakoś wsparcia(a był to duży atut della). Na wsparciu niestety trafiła się jakaś pani Swietłana, słaba merytorycznie czytająca na bieżąco dokumentacje postępowania i mająca problem z polskimi słowami co przełożyło się na urwanie kontaktu ponieważ miałem dostać maila z dalszymi krokami a nie dostałem…
Lenovo też serwisem nie błyszczy, ale jeśli chodzi o thinkpady to nie ma z nimi większych problemów, więc szedłbym w tym kierunku. Sprzęty pancerne i naprawdę trzeba się postarać, żeby je zniszczyć.
Ja też szukałem długo fajnego laptopa w miarę rozsądną cenę do pracy w podróży słóżbowych i padło na stronę https://korzystneit.pl/Lenovo-ThinkPad-T .Używam już laptopa 2 lata i wszystko śmiga