Zastanawiam się co będzie lepsze względem ceny, której różnica wynosi ok. 200 zł na korzyść procesora z wbudowaną grafiką. Zamierzam obecnie grać w GTA V ale nie muszą to być jakieś świetne detale. Procesory Intela w obecnej cenie nie wchodzą w grę. Za rok zamierzam zmienić procesor i płytę, może również kartę graficzną.
Tylko, że ja w następnym roku chcę wymienić te podzespoły na lepsze (nowsze serie od Intela zapewne), a integra w Intelu najwyższych lotów nie jest. Płyta pod socket FM2+ może być tańsza, ale nie wiem za bardzo którą warto.
Wiem, że będą ale i cena też ciekawa będzie. Zresztą może w następnym roku AMD coś powalczy i Intel zejdzie trochę z ceny. Ja bym kupił Intela ale mnie obecnie nie stać na sprzęt za 4000 zł i chcę to zrobić dwoma etapami. Reszta podzespołów ma być lepsza i będzie kupiona pod rozbudowę. Jest też opcja, że te podzespoły od AMD mi wystarczą bo dawno nie miałem już stacjonarki i nie wiem czy będę potrafił to wykorzystać.
To z tej opcji co być wybrał, procesor plus kartę dedykowaną czy APU? Może warto kupić FX6300? Wiem, że większość osób poleci mi tym wypadku Intela i3 ale jak będę miał kasę to kupię nową i5 z możliwością podkręcenia.
Oprócz GTA V lubię grać w Fifę i nic więcej. Reszta to co najwyżej programy biurowe.
Różnicy w grach pomiędzy 1600 a 2400 nie zauważysz, narazisz się tylko na dodatkowe koszty. Chyba że masz zamiar iść w stronę APU to wtedy jest jakiś sens brać pamięci z jak największym taktowaniem.