Temat nieco luźny, bo chodzi o procesor, do starej płyty głównej, który był montowany do budy w 2008 roku i pracuje do dziś.
Zastanawiam się, jaki procesor dla płyty głównej - ASUS P5QL-E, jest najlepszy? Obecnie, do tej płyty głównej podpięty jest Core 2 Duo, E7400, 2,80GHz. Chciałbym jednak wymienić ten procesor choćby z tego względu, że E7400 niestety nie wspiera wirtualizacji a to wymagane jest np. dla VM VirtualBox. Choć VM VirtualBox nie jest w tym momencie wyznacznikiem, dla którego miałbym wymienić procesor - o ile będzie to opłacalne. Darujcie sobie komentarze, że wymień płytę główną, bo jest za stara.
Serwerowy, dzięki “adapterom” i modyfikacji Biosu idzie na większości 775.
Są zdecydowanie, w korzystaniu też różnica. Oczywiście przy ciężkich, nowoczesnych programach i tak zacznie szybko brakować mocy (to wszystko już poziom obecnych netbookowych Atomów NXXXX. Róznica taka, że Q6600 czy 9XXX puka od dołu do 3 generacje starszych Pentium Goldów czy I3 w desktopach. I coś jeszcze potrafią, na EXXXX…nic nie zrobisz.
Jasne. Czy zasilacz też ma jakieś znaczenie, w przypadku wymiany procesora pod dedykowaną płytę główną?
No a komputer służy głównie do podstawowych programów, ale często do przeglądania internetu, czasami gry. Ogranicza mnie właśnie procesor.
Niewielkie, zależy jaki masz i czy grafika zewnętrzną. Bez karty każdy powinien dać radę, wystarczy ze 200W na 12V. Natomiast chłodzenie będziesz potrzebował, na stockowym z E osiągniesz 70-80, czyli za dużo.
No to zaczynają się schody.
Zasilacz jest stary, ma 11 lat, ale 500W (woltowy). Stockowe chłodzenie na procesorze (?) wymieniłem lata temu, bo zaczynały się problemy.
Ogarnę zdjęcie zasilacza, chłodzenia procesora, to napiszę.
O ile lubisz Quady, a lub bo Gom obrazi się ;-), to zasilacz już raczej do wymiany z racji wieku. Nie stawiałbym na jego (bez)awaryjność, szczególnie przy wspomnianym OC.
Dobrze myślisz, Quady mają to do siebie, ze nie mają zablokowanego mnożnika i można kosztem większego poboru mocy (zasilacz lepszy się kłania) wymusić większą wydajność. Szczegóły z zabawą mnożnikami, FSb czy napięciami pomińmy tu. Są w necie gotowe poradniki a Gom jest specem w tej dyscyplinie. Słowem można tego Quada “podkręcić” niemal do współczesnych standardów.
Tu akurat będzie kłopot…
… maszyny wirtualne i 4 GB RAM nie idą w parze, ale płyta ma 4 sloty i wspiera do 16 GB, czyli te 8 zrobisz za 40 zł? No i Dysk ssd też pomóc sporo może. Trochę to wyniesie, ale w 300zł doprowadzisz go do użycia i reanimujesz na parę lat.
Mam 4GB Ram. 800 -coś tam, więc, ok. Czym jest OC? Od zawsze kojarzy mi się z podkręcaniem. Wyjaśnij mi.