Powoli rozglądam się za jakąś kartą graficzną. W grę wchodzi tylko RTX ze względu na CUDA (wykorzystywane przez soft) oraz rdzenie tensor którymi chcę się pobawić (uczenie maszynowe z tensorflow).
Reszta zestawu:
i7-6700K
SeaSonic PRIME 650w Gold
Asus Z270F
Długość karty nie ma znaczenia.
Kartę planuję kupić na przełomie grudnia/stycznia, najpóźniej w lutym.
Byłem zdecydowany na RTX2070 Super, ale teraz zastanawiam się czy nie dołożyć do 2080 Super. Raczej kartę chciałbym kupić firmy ASUS, ale nie wiem czy nie wziąć 2080S w prawie takiej samej cenie co 2070S Asusa.
Zapomniałem dodać, że niedługo chcę podpiąć 144Hz monitor FHD i rozważam też kupno oculusa.
A karta mocniejsza z tego względu, że w planach jest by wylądowała w drugim typowo gamingowym setupie, a w tym dać właśnie jakąś 2060S.
Poza tym CPU nie może być bottleneckiem dla obliczeń wykonywanych tylko na GPU , a takie zastosowania podałem. Gry to tylko dodatkowa funkcja.
Bottleneck przez CPU wystąpi tylko w grach. Więc to nie problem.
Jeżeli procek jest podkręcony… da radę z grami, ale powyżej 2070 bym nie szedł, może nawet 2060- i tak już zieloni nową generację zapowiedzieli. To może lepiej wybrać tu do pracy a w nowej coś lepszego do gier (z udoskonalonym Ray Trackingiem?)?
Właśnie nad tym też się zastanawiałem czy zaraz nie wyjdą 30kit, bo gdzieś mi się kojarzyło, że jakieś info o tym mi się przewinęło .
Może faktycznie 2060S wezmę, a setup do gier złożę wcześniej niż planowałem…
2060S poradzi sobie z 2xUHD 60/75Hz? czy lepiej jednak dla bezpieczeństwa wziąć 2070S. Nie ukrywam, że 2070S Zotaca za ~2,5k to kusząca cena.
Akurat miałem dziś możliwość i ogarnąłem trochę temat. CPU dla RTX 2080 Super nie będzie aż tak dużym bottleneckiem. Na RTX30xx czekać nie zamierzam bo wyjdą w czerwcu + chwila czasu aż trafią do sprzedaży + trzeba odczekać aż minie podatek od nowości czyli szybciej jak w listopadzie to nie będzie sensu ich kupować, a w tedy to pewnie złożę nowy setup do gier. Ten zostawiłbym do renderowania wideo w tedy - czyli karta nie będzie się nudziła.
Dlatego na 80% jestem zdecydowany na 2080S, pytanie tylko którego wybrać. Na tą chwilę w fajnej cenie jest Asus 2080 Super Strix OC 8GB, po świętach pewnie potanieje i chyba na niego się zdecyduję, chyba że polecacie jakąś inną konstrukcję.
Zakupu dokonam raczej w grudniu ze względu na wzmacniającego się USD więc od nowego roku ceny sprzętu mogą pójść w górę.
Od 2 lub 3 tygodni mam już tego Asus Strix RTX 2080 Super OC i pomyślałem, że zaktualizuję temat bo obserwowałem obciążenia CPU i GPU w różnych grach i w sumie wnioski są interesujące - przynajmniej dla mnie.
Mam obecnie 3 gry w których sprawdziłem jak rozkłada się obciążenie i co jest bottleneckiem, w każdym przypadku ustawienia to FHD + wszystko na maksa.
CS:GO
CPU: 40~50%
GPU: 40~50%
Wiedźmin 1
CPU: 2 rdzenie po 90~100%, ogólnie 20~25% CPU
GPU: do 40%
Assetto Corsa
CPU: ~90%
GPU: 100%
Jeśli jest to dla kogoś ciekawe to może zainstaluję inne gry sprawdzę do dokładniej i wrzucę zrzuty ekranu z wykresami obciążenia. Na razie to pisałem w ogóle z głowy tak poglądowo . Obciążenie sprawdzałem w HWiNFO64, karta w trybie sklepowy czyli tryb OC nie był włączony, CPU też niekręcony - taktowanie 4GHz.
Więc @panicagaming z tym bottleneckiem nie jest jak pisałeś. Ogólnie po wzięciu 2060S to tak średnio by było .
Chyba najbardziej opłaca się kupić 2070S, sprzedać CPU i MB może ram i kupić np Ryzena 3600 + Asrock B450 K4, ram jak masz 3000MHz to zostawić jak dożo gorsze to sprzedać i kupić przynajmniej 3000/3200 MHz