od dłuższego już czasu próbuję zdecydować się na jakiś telefon z dotykowym wyświetlaczem, ale jest ich tyle, że nie wiem co wybrać. Do tej pory korzystałem ze smartfonów Samsung gt S5230 oraz LG cookie. Niestety, po tych telefonach zraziłem się całkowicie do smartfonów i mam dylemat - telefonu z tradycyjną klawiaturą nie opłaca mi się kupować, jeśli chcę korzystać ze wszystkich niżej wymienionych funkcji (szczególnie z internetu), ale nie wyobrażam sobie, że zakupię smartfona, a potem pisząc smsa, z nerwów będę miał ochotę roztrzaskać aparat o beton.
Jak dla mnie telefony z dotykową klawiaturą są beznadziejne. Szczególnie kiedy idzie napisać smsa, albo co innego (np. jakąś notatkę). Funkcji pewnie mają wiele i są one zapewne przydatne. Nie mam ogromnych paluchów, ale zwyczajne, męskie dłonie i szlag mnie trafia, kiedy muszę napisać wiadomość tekstową. Jeśli wiec znacie telefon, który mógłby spełniać opisane w tym poście oczekiwania, to dajcie znać.
Dodam tylko, że na telefon mogę wydać nie więcej jak 800 zł. Oczywiście abonament odpada - preferuję prepaid. Telefonu używam głównie do pisania smsów, ale chciałbym też korzystać z poczty gmail oraz dokumentów google. Chciałbym mieć również możliwość przeglądania internetu za pomocą wifi, ściągania aplikacji na telefon, sprawdzenia rozkładu jazdy pociągów, czy komunikacji miejskiej, łatwe połączenie z komputerem.
Z góry dziękuję za konstruktywne komentarze na temat.
Po pierwsze to nie smartfony tylko zabawki. Ja wyrzuciłbym do kosza po godzinie użytkowania.
Nie chcesz się zrazić to kupuj najnowsze i najlepsze, a że budżet masz skromny proponuje poczciwego Galaxy s2, miałem go cały rok i nigdy nie miałem z nim problemów a co najważniejsze działa szybko.
Napewno nic do dotykowego do pisania szybko wiadomosci , najlepsze telefony jakie mialem ktore dalo sie szybko obslugiwac to w kolejnosci blackberry bold 9900 i nokia e6 http://allegro.pl/telefony-komorkowe-16 … g=nokia+e6
Galaxy S2 brzmi nie źle. Nie miałem do tej pory telefonu z systemem operacyjnym, czy jak się tam zwie ten Android. Może rzeczywiście przyspiesza działanie telefonu i się nie wiesza. Poczytałem pare komentarzy w intenrnecie i nie znalazłem jak na razie negatywów. Z resztą cena też powala - na allegro norma to 1150 zł, choć da się znaleźć też tańszego.
Pete 1 - zgadzam się z tobą, co do niczego dotykowego, jeśli ma służyć do pisania, ale jak się okazuje świat idzie NIESTETY w stronę dotykowego wyświetlacza, toteż chyba muszę się przestawić. Nie raz w autobusie widzę, jak ludzie (szczególnie panie) śmigają po tych klawiaturach dotykowych, nie koniecznie dzięki tipsom Może mnie też by się udało - byleby telefon miał odpowiednią wielkość ekranu i nie zacinał się przy dłuższym słowie… aha, przydałby się też słownik z większą liczbą słów, bo mnie dosłownie szlag bierze, kiedy co drugie słowo muszę dodawać do słownika.
Co do Nokii E6 i blackberry bold 9900 to nie podoba mi się wizualnie - z resztą małe klawisze mnie odstraszają - zawsze mnie odstraszały.
Myślałem kiedyś o Nokii C2, bo ma wysuwaną klawiaturę qwerty, ale nie wiem czy przypadkiem ten telefon to nie kolejna zabawka.
Sprawdzę mimo wszystko tego Samsunga S2, Nokię E6 i blackberry bold 9900 - zobaczę jak się trzyma w dłoni i jak szybko pisze na klawiaturze.
Dzięki za rekomendację.
Jeśli ktoś by polecał coś więcej, to oczywiście zapraszam do pisania
Może mnie też by się udało - byleby telefon miał odpowiednią wielkość ekranu i nie zacinał się przy dłuższym słowie… aha, przydałby się też słownik z większą liczbą słów, bo mnie dosłownie szlag bierze, kiedy co drugie słowo muszę dodawać do słownika.