Mieszkam w akademiku, gdzie mamy neta przez kabel tzn zwykla skretke lan, i po filtracji mac, to znaczy ze net dziala na tym kompie na ktorym jest mac wczesniej podany do admina, czaicie o co biega Musze zakupic jakis tani i w miare dobry router by podzielic to lacze na 3 kompy…co polecacie?? zastanawiam sie nad jakims d-link…czy linksysem, ale ten drugi to drogi…zaznaczam, ze nie mamy poblokowanych zadnych portow, jest tylko dzienny limit 1,5GB na dane wyslane, odebrane…jako, ze jestesmy studentami najnizsza cena bylaby najlepsza, tak kolo 100
Tylko nie wiem jak router bedzie dzielil to lacze, czy od razu na 3 czy w zaleznosciach od tego kto bedzie sciagall…
D-link ja tam bym nie brał, jak chcesz tylko router(rozdzielenie) bez WiFi(może się przydać jakby doszedł lapek).
TP-Link 340G, klonowanie ma, 4 porty RJ-45, WiFi(można chyba wyłączyć z panelu) nie to antenki odkręcić jak by się z WiFi nie korzystało(szkoda ludzików zachęcać do tracenia wam limitu).
Pamiętaj wtedy, że limit ten 1.5GB będziecie mieli jeden mimo iż 3 komputery.
switch nie pojdzie, bo mamy przydzielony ip i duppa…Zastanawiam sie nad d-linikiem dir 100,di-524 a produktami tp-link bo tez sporo osob to poleca W pokoju mamy wlasnie wszyscy lapki, ale z doswiadczenia wiem ze na takim laczu wifi wymieka Tak, potrzebuje prostego routera do podzielenia lacza no tak rozumiem, ze wtedy 1,5GB bedzie na 3 kompy ale to nie problem bo sie dogadujemy bez problemow
Hmm no nie wiem…niby d-link taki popularny a tez jest spora czesc osob co mi wlasnie odradza ta firme a pojecia nie mam jak to w praktyce wyglada z tym sprzetem w domu mam karte wifi tp-link w kompie i niby smiga bez problemu, a tutaj jeden z podstawowych czynnikow wyboru to kasaa ;d wiadomo jak to studenci hehe a bez sensu placic za opcje z ktorych i tak nie bede korzystal…