Witam…obecnie posiadam Redmi Note 7 i byłem z niego zadowolony. Niestety bateria juz nie trzyma jak kiedyś i potrafi zawieszać się więc szukam czegoś nowego…wymagania:
duży ekran tak min.6.5"
mocna bateria min. 4500 mAh
w miarę dobre aparaty
obsługa 5G
przedni aparat wolałbym z boku ekranu niż po środku
Android min. 11
Zastanawiałem się nad Motorolą g9 plus…na olx za 500 zl można znaleść. Jeszcze myślałem nad Redmi Note 9t albo Realme 7 5g…jak ktoś coś lepszego do polecenia do dzięki za info. Pozdrawiam
Jak poczekasz to dam Ci znać jak odczucia ze zmiany z mojego Redmi Note 7 na Realme 7 5G, żonie kupiłem nowy już i ma przyjść w piątek, a zawinę jej obecnego Realme 7 5G właśnie.
Ale teoretycznie w tej kwocie jest już np Redmi Note 10 Pro, który weźmiesz z gwarancją jeszcze.
Co do Realme to u mnie na wioskach (Krosno) 5G jest tu problemem.
Kupiłem ten telefon już używany i super chodził…byłem z niego zadowolony więc nie pisz mi tu że używka to już złom. Można dostać tel. z lepszymi parametrami i w lepszej cenie używany niż nowy w sklepie.
Używany ma tą wadę, że kupując go będzie już niewspierany, albo wspierany kilka miesięcy (chyba że to był flagowiec). Jednym słowem zero aktualizacji bezpieczeństwa albo szybko się skończą.
Obecnie w tańszych modelach wsparcie to max 2 lata (od daty wprowadzenia na rynek), chyba tylko Samsung się wybił, bo wspiera dłużej nawet tańsze modele (ale trzeba najpierw sprawdzić które). No i nie każdy lubi Samsunga.
Jeżeli Ci to nie przeszkadza, to z czysto finansowego punktu widzenia i stosunku cena/moc możliwości, myślę że warto. Byle był zadbany.
Jezu, co za komentarz. Od kiedy to używane telefony mogą nie mieć wsparcia? To nie kwestia używalności a widzi-misie producentów. Przecież używany sprzęt może mieć miesiąc lub mniej
Słowo używany w mojej głowie generuje obraz czegoś co ma z rok, ale w sumie masz racje, może mieć i miesiąc. Ale jak pierwszy właścicel kupił go 11 miesięcy po premierze, a telefon ma 2 lata wsparcia to i tak zostanie tylko rok wsparcia.
Dla mnie to skandaliczne, tak krótkie wsparcie. Powinni producentów ostro zobligować przepisami do dłuższego wsparcia. MS jakoś potrafi wspierać Windowsa latami.
Chciałem tylko zaznaczyć, że warto brać pod uwagę również aktualizacje. Zobaczyć kiedy sprzęt wszedł na rynek, przeliczyć sobie. Oczywiście decyzja należy do kupującego.
Tak to już jest z telefonami i ich wsparciem. Jeśli chcesz mieć kilka lat wsparcia, kupujesz flagowca lub system typu Open Source, racząc się dostępnymi w sieci paczkami. Też nic nie stoi na przeszkodzie ingerując w kod oprogramowania. Ja tak ostatnio wskrzesiłem Moto X Play na Androida 11 GO.
To fakt, ale to nie takie proste jak w przypadku instalacji Linuxa. Trzeba mieć trochę szczęścia, żeby wszystko działało w 100%. Instalacja nie jest trywialna. Sam musisz śledzić biuletyny i dbać o aktualizacje itp. Generalnie tak jak powiedziałem, producenci powinni tu być potraktowani ostrzej przez prawo.
Używany to się kupuje samochód albo mieszkanie, takie drobiazgi jak telefon nowe.
Tym bardziej że naprawa jest najczęściej nieopłacalna albo niemożliwa.
Wolę słabszy nowy z prostej przyczyny, mam dwa lata gwarancji i jakąś pewność że nie kupuję bubla.
Ty jednak zrobisz jak zechcesz, kupisz używkę i za rok będziesz szukał kolejnego złomu, ja dopiero za 3-4 lata.
O używce można myśleć jak masz dwie stówy do wydania.