W iPhonie nie będzie hardware’owej klawiatury, a jeśli w jakimś następnym modelu będzie to takiego nigdy nie kupie.
Nowy iPhone ma mieć też 32GB dostępne, lepszy aparat z autofocusem i pare innych, pare info np. tu:
http://myiphone.com.pl/dane_techniczne.php
czy tu:
http://www.ipod.info.pl/index.php/param … nt-page-1/
Powiem tak: dopóki ktoś nie będzie miał iPhone’a na własność tak długo, żeby mógł się z nim zapoznać, pobawić konkretnie i dostosować do swoich potrzeb, ten będzie go odradzał jako przereklamowany sh*t bo na YT naoglądał się filmiku i miał okazje podotykać go troche u kumpla.
Symbian vs WM vs iPhone OS
wygrywa iPhone OS w moich oczach: szybkość, bezawaryjność, wydajność, nieograniczone dostosowanie do swoich potrzeb (po jailbreak’u) + całkowite wsparcie Apple dla sprzętu, ciągła praca nad oprogramowaniem, które jest kompatybilne z każdą wersją iphone’a.
Kupujesz iPhona raz i masz pewność że przez długie lata będziesz miał za darmo oprogramowanie do niego najnowsze z nowymi możliwościami (oczywiście możliwości adekwatne do sprzętu, iPhone 2G nie będzie miał GPSa przeciez i 3G).
A symbian czy WM? kupujesz telefon i klapa, system jest uniwersalny, nigdy nie będzie wydajny tak jak MAC OX.
iPhone ma proca teraz 412 MHz, RAMu 128 MB i działa super płynnie nawet jak jest zawalony dziesiątkami aplikacji, zrobiony Jailbreak i poinstalowane różne motywy, upiększacze itp.
Gdyby iPhone miał WM czy Symbiana to po paru godzinach/dniach zabawy i dostosowaniu do swoich potrzeb nie wstałby pewnie albo włączałby się z pół godziny 
A jak nowy iPhone będzie miał proca 600MHz i 256 RAMu to już będzie kosmos, firmware 3.0 jest znacznie szybsze niż obecne 2.x a daje dużo więcej możliwości.