Koledzy proszę o poradę:mój leciwy już Dell Latitude D820 (GBRAM) z Windowsem XP chyba dokonuje żywota (od czasu do czasu niebieski ekran.Po za tym niektóre programy nie wspierają już Xp-ka.Więc chce kupić laptop (min.4GB RAM) z Winodwsem i tu mam problem z wyborem:7, 8.1. czy najnowszy 10.Laptop może być używany lub poliesingowy ale jaki Windows wybrać.Naczytałem się,że ostatnio są problemy poaktualizacyjne z 10-tką. Ponoć chwalą sobie 7-kę ale jak długo tego Windowsa jeszcze będą wspierać? Zatem proszę o poradę.
https://www.google.pl/search?&q=wsparcie+windows+7
Windows 8.1 i 7
Klienckie systemy operacyjne Koniec wsparcia podstawowego Koniec wsparcia dodatkowego Windows 8.1 9 stycznia 2018 r. 10 stycznia 2023 r. Windows 7, z dodatkiem SP1 13 stycznia 2015 r. 14 stycznia 2020 r. https://support.microsoft.com/pl-pl/help/13853/windows-lifecycle-fact-sheet
Ja bym brał 7, ale to moje zdanie.
Z mojej strony powiem Ci bierz 10, patrząc na parametry Twojego komp… 32 Bit masz mało Ramu
Windows 7 za dwa lata traci wsparcie, a 8.1 za pięć. Windows 10 sprawia dużo problemu, więc jedyną sensowną opcją jest… Linux. Są dystrybucje które pójdą na tym lapku z sensowną wydajnością, i dadzą dostęp do najnowszego oprogramowania.
Co do windowsa to radziłbym trzymać się póki można Windowsa 7, całkiem dobry i stabilny system który mimo że starszy to nie forsuje instalacji aktualizacji jak windows 10 z którymi często jest problem i nie jest nafaszerowany programami typu Candy Crush Saga nie wspominając o dużo bardziej rozległej telemetrii.
Jeśli nie używasz programów dostępnych tylko dla windowsa albo jesteś w stanie przejść na inne alternatywy to lepszym wyborem jest system linux. Na niezbyt mocnych laptopach całkiem dobrze sprawuje się lekka i prosta dystrybucja linux mint mate, która działa szybciej i zajmuje mniej ramu niż windows 7 czy nawet 10.
Gierki możesz odinstalować jak ich nie chcesz.
Windows 7 też wprowadza telemetrie wraz z kolejnymi aktualizacjami.
Póki co telemetria w windows 7 jest mniejsza (i prawdopodobnie taka pozostanie) i mniej zasobożerna niż w windowsie 10
Co do preinstalowanych gier i programów to czasami przy instalacji większych, półrocznych aktualizacji, same wracają.
(@kuba3351 w sumie też)
Zacznijmy od tego kolega @ogniomistrz mówi, że " Dell Latitude D820" to jest jego stary komputer, który idzie w odstawkę, więc uwzględnianie jego parametrów do nowego systemu jest kiepskie.
Z kolei o nowym komputerze mówi, tylko że przynajmniej 4 GB (no i, że może być używany ale to jest teraz bez znaczenia w tym przypadku), owszem jeśli komputer obsługuje TYLKO 4 GB to tak, faktycznie wersja 32 bitowa jest adekwatna (zwłaszcza, że często była po prostu tańsza). Jeśli komputer obsługuje więcej niż 4 GB (możliwość rozbudowy) to jesteś ograniczony wersją systemu (w przypadku 32 bitowego) i albo będziesz musiał się męczyć z tymi 4 GB RAMU lub kupić kolejny system ale tym razem w wersji 64 bitowej (więc interes życia - zakup 2 systemów dla jednego kompa - tylko dlatego, że w dniu zakupu 1 miało się tylko 4 GB). A dziś 4 GB RAMu to mało, 16 jest “spoko”. Więc proponowanie 32 bitowego systemu to dla mnie średni pomysł (chyba że komputer nie obsługuje więcej, a my poskąpimy kasy na BOXa i kupimy OEMA).
Ale jeszcze tutaj można zahaczyć właśnie o wersje OEM/BOX, OEM można zainstalować tylko i wyłącznie na 1 komputerze (dożywotnio), a BOX możesz przenieść (np. gdy komputer ci się nie spodoba, to możesz usunąć system i sprzedać komputer, a system ci pozostanie i nie będziesz musiał go jeszcze raz kupować).
Co do konkretnej wersji systemu … Masz znajomych z takimi systemami? Myślę, że najlepiej było by na każdym systemie popracować (poprzeglądać neta, popisać, poustawiać sobie [tymczasowo, aby nie zrobić koledze psikusa, że będzie miał kompletnie poprzestawiany komputer]) … . Ja mam 7 i mi się dobrze na niej pracuje, 8.1 mam często kontakt (często jak często ale na tyle często, że coś kojarzę) mógłbym się przestawić, w10 za mały kontakt. Ale to jestem ja, a jakie ty masz przyzwyczajenia i umiejętności (z całym szacunkiem - nie jest to jakiś przytyk czy coś) to Ty wiesz najlepiej i myślę że najlepiej było by, gdybyś sam zdecydował.
Tak jak mówił @krystian3w, W7 ma 2 lata, W8 5 lat, 10 w sumie najdłużej, więc 7 w sumie wkrótce podzieli los XP, więc nie wiem czy jest to ekonomiczne, chyba że chcesz kupić jakiegoś odnowionego na 2-4 lata, to ok (oprogramowanie np. typu przeglądarka www nie straci wsparcia sekundę po utracie wsparcia MS dla danego systemu, tylko będzie jeszcze jakiś czas wspierać, zwłaszcza, że 7 to chyba nadal wciąż popularny system).
Linux (wspomniany przez @kuba3351) ? Ja tam lubię i sobie cenie, zainstalowałem kilku osobom w rodzinie i “działa”. Pytanie czy spełni Twoje wymagania. Teoretycznie darmowy (są płatne dystrybucje [nie wnikając w szczegóły]) i naciągacze nagrywający linuxa na alledrogo - sory ale 10-20 zeta za płytkę + dodatkowo do 13 zeta za przesyłkę, czyli 30 dychy za system, który jest darmowy i minutę roboty i często średnio zapakowaną przesyłkę (możliwe połamanie płyty)? Zresztą nawet nie trzeba płytek kupować, można na chwilkę wgrać na pena (który już posiadasz zapewne, więc nie musisz niczego kupować) i zainstalować go i po instalacji usunąć z pena.
Tak Ci się tylko wydaje, bo masz wyrobione zdanie na temat Windows 10 i zarazem wielbisz Windows 7, który jak każdy stary system powinien odejść w zapomnienie.
Wówczas robię to samo. Jakiś problem?
@Odyniec_Stary Wielbię? Czemu wyciągasz tak daleko idące wnioski?
Idąc twoim tokiem myślenia, dlaczego masz wyrobione zdanie na temat windowsa 7(ma jeszcze wsparcie co najmniej 2 lata) i wielbisz windowsa 10?
Używam windowsa 10 jako głównego systemu windowsowego i czasami windows 7. Mam też w pracy styczność z dużą ilością urządzeń z windowsem 10 więc moim zdaniem mam prawo wypowiadać się o nim, wydaje mi się że obiektywnie
Przy każdej dużej(półrocznej) aktualizacji na kilku urządzeniach występują problemy - w wypadku aktualizacji 1803 problemy z zaplanowanym uruchomieniem systemu oraz explorer.exe uruchamiający się nawet kilka minut - aktualizacja była dostępna przez windows update(sama się zassała) więc powinna być przetestowana przez microsoft.
Dla mnie i ciebie nie, ale dla znacznej części użytkowników jak najbardziej
Idąc twoim tokiem myślenia, dlaczego masz wyrobione zdanie na temat windowsa 7(ma jeszcze wsparcie co najmniej 2 lata) i wielbisz windowsa 10?
Lubiłem ten system jak miał jeszcze pełne wsparcie producentów sprzętu. Teraz nie ma.
Windows 10 bywa problematyczny (szczególnie po aktualizacji 1803), ale powrót do Windows 7 w moim wypadku nie wchodzi w grę.