Jarek-Maj , brak słów. Po co mu taki zasilacz jak nawet nie wykorzysta 400W ?
Po co przepłacać. Za około 90 zł kupi tego Modecom. Brak słów co na niektórych i ich pomysły :x :x
no zgadza się,350W w zupełności wystarczy,sam posiadam ten model procka
Jeśli myśli przyszłościowo o modernizacji to dlaczego nie np chce zmienić albo podkręcić proca i wsadzić hd4850 to już mc350 może nie starczyć.
A moja karta graficzna to GE Force 7300 GT 256 MB DDR3.
Tak czy inaczej dzięki za posty, które przyszły i za te, które się dopiero pojawią. =D>
Jarek-Maj , kolega nie określił się, że będzie coś wymieniał ani to, że OC tez będzie robione.
Ale zawsze lepiej powiedzieć więcej niż za mało co nie?? Od przybytku głowa nie boli kolego.
No tak, ale po co wydawać więcej kasy ? A może nie będzie robił OC ? I kupi ciutkę lepszą grafę. I tak wtedy ten zasilacz ( modecom MC 350w ) wystarczy mu spokojnie 
Fortron 350W z allegro.
No to może niech MazoX , sprecyzuje bardziej swoje wymagania co do zasilacza czy ma być to tani zasilacz na teraz czy może droższy na przyszłość i przede wszystkim ile ma kasy do wydania.
Na razie rozbudowy nie planuję. Zasilacz chce mieć taki, żeby wszystko ładnie działało, jeśli MC pociągnie mi “ciut lepszą grafę” w wypadku gdy taką kupię to myślę, że będzie to optymalny wybór. A co z Fortronem ? Ktoś może powiedzieć o nim coś więcej?
Najlepszy zasilacz z ‘‘dolnej’’ półki.
Czyli co? Szybciej się może zużyć (niż np. MC) i bardziej prawdopodobne, że się zepsuje? Tak? Czy to też kwestia mniej znanej marki produktu?
MC jest solidniejszy, lepsze wykonanie.
Chyba sobie żartujecie z tym 350 Watt 
Mam podobną konfigurację nawet troszkę słabszą,
Mój zasilacz Chieftec GPS -450AA-101A i daje rade teraz dobrze, Wcześniejszy q-tec 450 nie dawał rady w ogóle
możesz spróbować takiego tez:
http://allegro.pl/item481281036_zasilacz_chieftec_gps_400aa_101_a.htmlMoże od razu 1kW ?
Nie słuchaj arriego
Modecom MC-350 da radę na 200% - jest on porównywalny z Modecomem MC-500 bo 350 ma mocne linie +12 i +5 A one są najważniejsze
arri , proszę Cię nie porównuj mi taniego badziewia za 10 zł do lepszego za około 100 zł.
Żartujesz to sobie Ty. Jak lubisz wydawać kasę to ok., ale nie każdy ją ma i ma swoje normy.