Mam obecnie zasilacz Chieftec 560 W jest w pełni sprawny. Jedynym mankamentem jaki ma to pod niskim lub zmieniającym się obciążeniem po prostu odgrywa melodie (ćwierkający, szeleszczący , piszczący itp. dźwięk cewek).
Niechcę trafic znów na “niepewny zasilacz”.
Zależy mi na pewności, który zasilacz na pewno nie będzie miał piszczących cewek.
Poza tym musi się wyróżniać naprawdę cichą pracą wentylatora o mocy podobnej 560 … 600 W. No i cena nie wygórowana Proszę nie polecać zasilaczy z górnej półki bo mój portfel tego nie udźwignie.
Podaj cenę, podaj konfigurację. Ale idę o zakład, że 600W na pewno nie jest potrzebne. Ja polecam Corsair CX600, OCZ ZT-Series 550 bądź OCZ StealthXStream2 600W, lub OCZ ZS-Series 550 zasilacze z przedziału 250-320zł
To nie jest tak do końca powiedziane. Tanie zasilacze będą się szybko “męczyć” bo są zbudowane na starszych, przestarzałych podzespołach i są mało wydajne, droższe, lepiej skonstruowane zasilacze, często, jakby się mogło wydawać, o niższych parametrach nie powinny mieć problemu. Słowem, płacisz mało - dostajesz mało. Przy twoich parametrach spokojnie wystarczy porządne 500-550W. Ja już na porządnych 550Wattówkach montowałem po dwie grafiki, procesor i trzy-cztery dyski, zestawy działają do dziś
Pozdrawiam
PS: rada na przyszłość, nie patrz na watty a na to co zasilacz ma w środku. Z zasilaczami jest jak z aparatami cyfrowymi, na co komu 16milionów megapixeli jak optyka to tylko małe oczko, które można o kant d… potłuc.
Ja mam miernik poboru mocy i teraz ten sam komputer z nowym zasilaczem OCZ 750W pobiera z 10-15% mniej mocy niż jak miałem gorszy zasilacz Modecom 500W.