Jak już, to prądożerny może być komputer a nie zasilacz. Zasilacz dostarcza tyle mocy ile sobie weźmie komputer, oczywiście zasiłka powinna mieć jeszcze odpowiedni zapas tej mocy.
Z tego co ostatnio czytałem to seria GPS nie jest już na liście chętnie polecanych zasilaczy.
Z tym sprzętem poradzi sobie http://www.proline.pl/sklep.php?p=FTN+FSP400-60APN, polecany w “Zestawach komputerowych”, przynajmniej z tego samego sklepu i taniej Chyba, że planujesz dorzucić tam kiedyś kartę graficzną w postaci jakiegoś prądożernego potwora, to 400W tego Fortrona może być mało (choć 450 od Chiefteca wcale nie będzie dużo lepiej ). Zarówno fortron jak i chieftec mają tylko po dwie wtyczki SATA, więc dysk+nagrywarka i koniec zabawy, dalej już przejściówki molex-sata.