Szukam zasilacza do PC i zastanawiam się w jaką markę warto zainwestować. Miałem wziąć SilentiumPC, bo spełnia moje oczekiwania (na papierze) i jest w dobrej cenie, ale zacząłem się zastanawiać czemu cena tak odstaje względem np. CoolerMaster’a, jest to różnica 200zł więc nie tak mało.
Taki rozstrzał cen dał mi do myślenia i zacząłem szukać w internecie jakiś informacji o polecanych markach, owszem znalazłem trochę informacji lecz są to tematy sprzed kilku lat więc nie chcę podejmować decyzji o zakupie tego, a nie tego zasilacza na podstawie opinii z 2014 roku która twierdziła że SPC nie robi dobrych zasilaczy.
Ponieważ docelowo chcę złożyć dość mocnego pc’ta który będzie obciążony więc nie chcę natrafić na minę, mam od kilku lat (chyba już z 8) zasilacz w jednym komputerze CoolerMaster’a i uważam go za bardzo dobry zasilacz, ale to było kiedyś i nie wiem jak ta marka ma się dziś.
Konfiguracja do jakiej szukam zasilacza to docelowo i7 i gtx 1060 6GB może gtx 1070, więc szukam czegoś pomiędzy 600-750W tylko nie wiem na jaką markę zwracać uwagę a jaką omijać szerokim łukiem. Co polecacie w tym roku?
Prosiłbym w miarę możliwości o jakiekolwiek argumenty czy uzasadnienie dlaczego polecacie albo odradzacie daną markę. Nawet jeśli polecacie dlatego że macie i jesteście zadowoleni będzie przydatna informacja. Oczywiście najlepiej by były to argumenty techniczne.
Temat ogólnikowo nazwany, więc w podobnym tonie odpowiem:
z najtańszych Corsair VS450 się poleca. Drożej SilentiumPC Vero lub Supermo. Zdarzają się niezłe okazje np. Seasonic S12II-520 za ~200 zł.
Następny próg to Corsair TX, RM. EVGA. Seasonic. Enermax. Czasem Cooler Master, jeżeli jest na dobrej platformie wykonany.
W skrócie, do Twojego konfingu wziąłbym sprawdzoną, polecaną jednostkę z długą gwarancją. Na zasilaczy nie ma co oszczędzać, szczególnie, gdy planuje się, aby napędzał droższe podzespoły.
Dzięki fajna lektura. Rozumiem że nie ma jednej firmy której nieważne jaki zasilacz by się kupiło to będzie dobrej jakości, wszystko zależy od tego na jakiej platformie powstał i jakich modyfikacji dokonano. Największe szanse na jakościowo dobry zasilacz są w firmach’
Ja mam EVGA G2 (850W) i jestem zadowolony.
Sprawność osiąga już na poziomie 200W (z hakiem), a że komputer nie wykorzystuje w jego mocy w pełni to praktycznie cały czas działa na chłodzeniu pasywnym nawet pod obciążeniem. (no, może niektóre gry AAA uruchamiają chłodzenie jak jest upalnie).
Napięcia również są stabilne przy podkręcaniu.
Pytanie czy to dobry model czy lepiej kupić coś innego, no i brać 650 czy 750 by wstrzelić się z obciążeniem w te 80% optymalnej pracy zasilacza?
Swoją drogą może warto byłoby założyć specjalny temat z formularzem do wypełnienia w którym można by podpytać się jaki zasilacz warto wybrać. Osobiście myślałem że to głównie kwestia marki, ale uświadomiliście mnie że nie do końca, więc może taki zbiorczy temat miałby rację bytu?
Zbiorcze tematy z polecanymi zawsze mają rację bytu, o ile znajdzie się osoba, która będzie trzymała pieczę nad aktualizacją. Niby wystarczyłoby zajrzeć raz na 3-6 miesięcy, ale z doświadczenia wiem, że i z tym może być problem, gdyż forumowicz po pół roku może wymazać z życiorysu aktywność na forum.
Z tych dwóch zdecydowanie G3. Osobiście w tej cenie wybrałbym SeaSonic PRIME 650W (SSR-650GD).
Oj to niestety nie jest ta sama cena, 200zł różnicy Jakiś konkretny powód za G3? Zastanawiam się czy nie wystarczy 650W dla i7 i gtx1070.
Bardziej miałem na myśli temat w którym byłby jakiś szablon do wypełnienia dla osób szukających zasilacza lub szukających porady który wybrać. Chodzi o to by nie było X tematów jaki zasilacz wybrać tylko jeden gdzie ludzie pisząc kolejny post mogliby zadać pytanie, albo zobaczyć co w ostatnim czasie było polecane i w ogóle nie zawracać nikomu głowy
To ja nie wiem co ja znalazłem szukając też na ceneo w cenie od 699zł :D. Może faktycznie skuszęsię na tego SeaSonica. Wydaje mi się że 750 będzie za dużo, nawet jeśli chcę włożyć RAM max 4000Mhz a 3200MHz na pewno no i tym samym zrobić przy pomocy XMP małe OC procka.
EDIT:
Głupi ja, patrzyłem na titanium zamiast gold . Swoją drogą naprawdę fajnie ten SeaSonic się prezentuje. Dzięki za polecenie .
Będzie nad wyraz, ponieważ nawet gdybyś kręcił procka porządnie, to OC zje Ci najwyżej 50 W więcej (5GHz), a przecież nie będziesz puszczał kompa 24/7 na renderowaniu, żeby się takimi wartościami przejmował.
Naprawdę super konstrukcja. Producent jest pewny swego nie tylko dając w nazwie Prime, ale też 12 lat gwarancj.
Dzięki za informacje, ja nie jestem jakoś szczególnie wrażliwy na hałas, jak już komputer jest obciążony to zazwyczaj od dłuższego czasu leci muzyka, albo mam już słuchawki na głowie .
To mnie właśnie przekonuje, skoro tyle lat gwarancji to chyba nie może to być słaba konstrukcja.
Koniec końcu wybrałem i kupiłem SeaSonic PRIME Gold 650W (SSR650GD), muszę przyznać, że to jak zasilacz jest zapakowany robi ogromne wrażenie. Wręcz odpakowując miałem wrażenie, że trzymam w rękach produkt high-premium.
Plusem i minusem jednocześnie są kable, są tak twarde i sztywne że ciężko jest je ułożyć w obudowie. Powodem tego jest to że są zwyczajnie grube - widać, że są do dobrej jakości kable. Przez to trochę się nagimnastykowałem przy podłączaniu zasilania do płyty głównej, dodatkowo nie byłem w stanie podpiąć dysków twardych jeden pod drugim - musiałem zostawić wolną zatokę bo kable były tak sztywne, że nie chciałem ryzykować uszkodzeniem gniazda zasilania na dysku.
Minusem na pewno jest w tym przypadku długość kabli, jeśli ma się obudowę z możliwością aranżacji kabli to przez ich twardość i ograniczone możliwości wygięcia kabli są w pewnych momentach za krótkie i brakuje kilku cm.
Na plus jeśli chodzi o kable jest na pewno to że są one dobrze zabezpieczone przed złamaniem przy łączeniu z wtyczkami - co jest też jednym z problemów opisanych wyżej.
Reasumując trochę kable, są dobrej jakości, dobrze zrobione, ale przez to że ciężko się je układa to powinny być ciut dłuższe, bez tego powodują mieszane uczucia. Jednak nie jestem jakimś super estetą jeśli chodzi o kable więc przeżyję .