Jakie studia?

Chciałbym zapytać na jakie studia (coś związane z kompami) można się dostać. Jakaś grafika czy zarządzanie informacją coś takiego. Problem jest w tym że kiepsko u mnie z matmą i na pewno nie będę zdawał jej na maturze! Chodzę teraz do liceum profilowanego (zarządzanie informacją) i nie jest źle ale mam dużo matmy i sądzę że taki kierunek na studiach także nie ma mniej matematyki.

Z góry dzięki za odp!

Chyba na teologi nie jest matma potrzebna :stuck_out_tongue:

a może wybierzesz jakies seminarium ??

Seminarium a skąd taki pomysł? ;D

Humanistyczne racze nie za bardzo!

Coś na pewno znajdzie się bez matmy - chyba?

kierunki techniczne bez matmy … może być ciężko (chyba że myślisz o zaocznych) :wink:

No to tylko licencjat. Idą tam same głąby no i nie ma matmy lub jest w opcji.

No chyba raczej zaoczne! A co do wypowiedzi że głąby chodzą na zaoczne, to tylko głąb może tak oceniać!

Taaa… :? Ciekawe jakim kolega może się pochwalić wykształceniem ? Po Twojej wypowiedzi można wywnioskować że nie miałeś do czynienia z wykształceniem wyższym, bo poziom intelektualny który sobą reprezentujesz jest bardzo niski.

piotrekp2507 Jeżeli masz zamiar iść na zaoczne, to nie masz się czym martwić :wink: Tam jest możliwość wyboru, wiem bo się tym trochę interesuję :wink:

a może archeologia ?? :wink:

Ile Ty masz lat? Czy może nie umiesz czytać ze zrozumieniem? Hm?

Co do tematu … bez matmy na dobry kierunek informatyczny dostac sie ciężko, uczelnie … te lepsze … mają dość srogie wymagania … ale na zaoczne jest większa szansa, ale najlepiej sie dowiedzieć na konkretnej uczelni jakie wymagania były w tym / zeszłym roku … i jakie masz realne szanse.

pzdr…

właśnie to jest bez sensu że matma jest potrzebna w informatyce, po to są programy i różnego typu kalkulatory żeby sobie życie ułatwić

Czyli dla ciebie matma to tylko dodawanie, odejmowanie, mnożenie, dzielenie? Tyle to jest w szkole podstawowej. Poza tym kalkulatory ktoś musi napisac, nie? Może do obsługi przeglądarki i sieci P2P matma nie jest potrzebna, ale do informatyki jak najbardziej.

:-s

Kolego bez matmy ani rusz…

Ja nie jestem dobry z matmy, ale od czego są zbiory zadań i kursy przygotowawcze do matury z matematyki ?? Zwykle płaci się 10-15zł/h w małej grupce. No i masz jeszcze fakultety…

A jeśli boisz się o swoją przyszłość, a nie chcesz zostać wiecznym studentem czy po prostu wmawiać rodzicom, że dobrze robią ładując w Ciebie pieniądze(nie dotyczy Ciebie, ale wiele jest takich sytuacji).

To idź do oficerki !

5lat szkolenia, co pół roku zwiększa Ci się stopień i emerytura dość szybko przyjdzie. Oczywiście nie jest tak prosto, ale…

siła wcale nie jest ważna tylko liczy sie charakter i wytrzymałość.

Jeśli Cię przekonałem, to powiem tak:

Zacznij od dziś ćwiczenia w domu typu pompki, brzuszki, rozciąganie itd., no zacznij biegać, ale nie na szybkość tylko na wytrzymałość. Najlepiej z rana po pół godziny…

Co prawda do oficerki głąby się nie dostają(chyba że z protekcją), więc maturę trzeba zdać dobrze. A co do reszty, to się spytaj kogoś kto jest na oficerce lub w podobnych szkołach.

Złączono Posta : 05.10.2007 (Pią) 16:14

Nie będę wspominał o zarobkach, bo to jest 2 x średnia krajowa.

Idż zaocznie na jakieś zarządzanie i marketing - specjalności: zarządzanie zasobami, informacją itd…

Studia lekkie, łatwe i przyjemne. Studia techniczne (inżynierskie), kupa dziewczyn i niewielki nacisk na matematykę (chociaż statystyka to mały pocisk jest).

Taki kierunek wybierają jednak mniej zdolni uczniowie.

No ja myślę na studiach się raczej wyluzować :stuck_out_tongue_winking_eye: i skieruje się w stronę mniej zdolnych. A na zaocznych to matma jest spoko czy nie za bardzo?

To idź na płatne, tam masz pełen luz, tylko ludzie jakby nie ci … :slight_smile:

A może ktoś wypowie się o logistyce?