To ściągnij jeszcze raz - najlepiej torrenta:
http://cdimage.ubuntu.com/lubuntu/releases/18.04/release/lubuntu-18.04-desktop-i386.iso.torrent
Wtedy masz pewność, że plik ściągnie się poprawnie.
A czy ma to sens jeśli pobierałem na dwóch komputerach przez przeglądarke i akcelerator pobierania i było to samo.
Zawsze możesz sprawdzić sumę kontrolną pliku (np. MD5).
Dobra spróbuję jeszcze raz pobrać lecz przez torrenta.
Sformatować na NTFS czy FAT32?
Nic nie formatuj. Rufus sam przecież wszystko za Ciebie zrobi.
Może jakiś inny system?
A może pen walnięty?
Jak bootowałem Windowsa to wszystko ładnie szło.
Spróbuj utworzyć pendrive używając metody DD - taka opcja powinna być w ustawieniach zaawansowanych, lub pytanie przy rozpoczęciu kopiowania.
Nie ma takiej opcji w Rufusie i Universal Usb Installer
W tym miejscu rozwiń listę i wybierz metodę DD
Mi się wydaje żeby tą opcje wybrać trzeba posiadać plik img a nie iso.
Nie wiem czy ten programik zadziała na nowych Windowsach bo jest stary:
http://winmd5.com/
Jak nie zadziała to poszukaj sobie innego do sprawdzenia sum kontrolnych, bo wydaje się że obraz jest uszkodzony.
MD5 dla obrazu lubuntu-18.04-desktop-i386.iso:
ac490b905970e4647a6e9dc6d3231a24
Mówiłem już o tym ściągnij sobie win32diskimager, zamiast img wybierz iso. I przejdzie bez problemów rufus na starszych kompach lubi płatać figle. Dalej nie rozumiem tego fenomenu polecania rufusa, skoro jest wiele narzędzi np win32diskimager które biją go na głowę.
Sprawa jest co najmniej dziwna Zawsze pozostaje wypalenie płyty
Jak się robi bootowalnego pena tym programem?