Jakieś procesy działają w tle - jak nad nimi zapanować?

Witam.

Chodzi o Xubuntu 14.04 x64. W domyślnym menedżerze zadań widzę, że nawet kiedy nic w systemie się nie dzieje to wykorzystanie procesora cały czas waha się w okolicach 10 %, czasem nawet podskoczy wyżej. Domyślam się, że tak być nie powinno. Ciężko mi wywnioskować co tam pracuje.

Jak dokładniej sprawdzić co pożera zasoby i to wyłączyć (jeśli niepotrzebne)? Może jakaś infekcja albo coś się zapętliło?

Można do Xfce doinstalować jakiś lepszy task manager? Bo ten domyślny z Xfce jest kompletnie dla mnie nieczytelny…

Proszę o pomoc.

Dla mnie top jest czytelny. Wpisz w konsoli:

top

następnie przytrzymaj Shift i wciśnij P - to posortuje Ci procesy od tego, który najbardziej zużywa procka w dół. Napisz jaki to proces.

 

Z programu wychodzisz wciskając “q”.

Całkiem zgrabny ten top. O ile dobrze interpretuję to co mi wyświetla to najwięcej pochłania przegladarka www i elementy składowe środowiska xfce więc chyba wszystko gra, chociaż zastanawia mnie zużycie ram - ponad 1GB przy samym pulpicie (po dłuższym używaniu systemu) i tutaj już nie wiem czy tak być powinno.

Mimo wszystko przy okazji jeszcze zapytam, czy jest jakiś task manager równie dobry jak top tyle, że z graficznym interfejsem (ewentualnie jakiś wykres itp.), który mógłbym doinstalować do xfce?

 

Innych nie używam więc Ci nie napiszę. A tak z ciekawości jaki masz procesor? U mnie na mobilnym i3 pierwszej generacji obciążenie procka w idle pod xfce to ok 3%. Z firefoxem ok 15%.

Htop, ale też tekstowy. Z graficznych, jak nie odpowiada ten instalowany w xfce… gnome-system-monitor?

Też myślałem o tym z GNOME. Mam nadzieję, że nie pociągnie ze sobą zbyt dużo zbędnego balastu.

Co do procka to Core2Duo e7400 taktiwany na 2,8Ghz.

Linuks inaczej rozdziela ram, najpierw zajmuje cały(tzn ile jest dostępnego) a potem w razie potrzeby zwalnia. Osobiście używam KDE i po 2h pracy na Firefoxie, PHPStorm, Gitlab i inne mniejsze programy system potrafi średnio jeść 4gb :wink:

Czyli mam nie interpretować zużycia ramu tak jak w Windowsie? Skoro po jakimś czasie zwalnia to chyba będę widział ile faktycznie sobie tej pamięci zabrał, czyż nie?

 

Co do tematu - wybrałem Gnome System Monitor. Spełnia moje oczekiwania :slight_smile:

 

http://www.linuxatemyram.com

 

Linuksowe zarządzanie pamięcią jest efektywniejsze. Windows nakłania aplikacje do jak najniższego zużycia, żeby te zostawiły miejsce innym. Linuks nie marnuje nadwyżek, tylko niejako inwestuje je, żeby przyspieszyć działanie aplikacji, którym by to się przydało.

 

Praktycznie jedynym wskaźnikiem zbyt małej ilości pamięci jest ciągłe zawalenie partycji swap.

Po czasie używania to normalne, że zużycie pamięci wzrasta. Gdy potrebuje to ją zwalnia.

Pytanie co z tym zużyciem CPU, o którym pisałeś na początku?