@iJuliusz :
Wisi z pustym oknem, na dolnej belce komunikat:
“Trwa łączenie z Usługą dysków wirtualnych”
Czy FF nadal zżera procesor?
Sprawdzałeś sprzętowo, czy czasem nie ma uszkodzonego kabla SATA?
Jak się komputer zachowuje przy jednym podłączonym dysku tylko systemowym? Sprawdź jak masz możliwość
@iJuliusz, Tak Firefox przy jednym oknie otworzonym zżera około 30% CPU
i około 1200 MB pamięci ( mam 16 GB)
@iJuliusz, Jeśli mam sprawdzić kable to już jutro, bo mam bardzo utrudniony dostęp
do mojego desktopa.
Robi coraz dziwniej z tymi dyskami.
Tak myślę, że lepiej jutro
Może umiera po 5-10 latach.
@iJuliusz, odpiąłem wszystkie dyski twarde. Zostawiłem tylko SSD ( C: - systemowy ),
system ładuje się bardzo sprawnie, Malwerbytes Antimalware dalej nie uruchamia się i pokazuje się komunikat: " Unable to Connect the Service "
Próbowałeś przeinstalować MBAM?
@iJuliusz, po operacji odinstalowywania pojawia się komunikat, że został odinstalowany, ale
wciąż jest w liście zainstalowanych aplikacji i pod menu Start.
przeinstaluj MBAM
Daj znać co znalazł zanim oczyścisz
@iJuliusz, zobacz:
I po zakończeniu skanowania zaraz się MBAM wywalił, komunikat: “Przestał działać”
Teraz zrób skan FRST, wstaw logi
@iJuliusz:
FRST:
FRST.txt (87,3 KB)
ADDITION:
Addition.txt (182,0 KB)
SHORTCUT:
Shortcut.txt (549,8 KB)
Sprawdzę jeden plik i skasuję jedno Zaplanowane zadanie
- Pobierz ten plik i zapisz w katalogu z FRST, tzn. C:\Temp
fixlist.txt (191 bajtów)
“Plik naprawczy został utworzony tylko dla Ciebie, nie należy go stosować na innym komputerze” - Uruchom FRST i kliknij Napraw, program wyłączy niepotrzebne procesy, zrobi Punkt Przywracania i zacznie pracę.
- Po restarcie wklej plik wynikowy.
Sprawdziłbym jeszcze jeden skan spójności systemu
Uruchom CMD z uprawnieniami administratora i wpisz
sfc /scannow
za sfc jest [spacja]
Daj znać, czy naprawiło błędy
Wygląda na to (w logach FRST), że po odłączeniu dysków, nie pojawiają się błędy Usług.
Jest bardzo możliwe, że kabel był uszkodzony, jeśli go “zepsułeś bardziej” przy odpinaniu.
Sprawdź na jednym dodatkowym podłączonym dysku, tak aby pojawił się D: i kolejne
Uruchom system, daj znać jak się zachowuje